Problem z diodami

[Barlu]

Mam problem ponieważ, podłączam 10sztuk (na razie, ma być 13) diod LED równolegle do bec-a, pod odbiornik i co się okazuje, żadna dioda nie chcę zaświecić a regulator zaczyna wariować, pipczeć co chwile a czasem to pipczenie przeobraża się w szum i znów pipczenie. Patrzyłem miernikiem, zasilanie dochodzi do diody. Podłączyłem jak należy, krótszy drucik od LED-a do - a do dłuższego do +. Mniej więcej pseudoschemat poniżej przedstawia połączenie i jak to zrobiłem. Kable raczej prądowo wyrabiają bo, diody ciągną 0,3A (jedna 0,03A). A więc i zasilanie prądowo jest ok, bo bec ma wydajność 1A.

 

 

Co może być nie tak? Poradzi mi ktoś.

[utopia]

BEC jest liniowy czy impulsowy ?

jesli mierzysz multimetrem to widzisz tylko średnią . Nie widzisz maximum bo multimetry sa zbyt wolne . Daj w szereg z kazdą diodą opornik 600ohm +-

[Gość slawekmod]

Przecież diody LED mają zasilanie max w okolicach 2,2V , tak jak napisał poprzednik potrzebny jest rezystor (przy napięciu 5V o wartości 100-220 Ohm).Ciekawe czy nie popaliłeś LED-ów.Lepiej daj po dwie w szereg i takie pary podłączaj równolegle do 5V.Wtedy obejdziesz się bez rezystora.

[utopia]

Dioda sama z siebie nie ogranicza poboru prądu . Mam ledy 5 W (pięć wat !) które przy zasilaniu 12 V potrafią pożreć 2,5 ampera - grzeją sie jak jeden smok a ich lifetime leci na łeb na szyję i z 10 tyś godzin robi sie 5 minut :wink:

Nawet przy łączeniu szeregowym dwoch diodek tez dodałbym szeregowy rezystor

[Gość slawekmod]

Rezystor do dwóch diodek w szereg musiałby mieć kilkanaście omów, Najlepiej sprawdzić to samemu.

[Barlu]

Kurcze, koleś który sprzedawał mówił że są na 4.5V (od ojca z pracy). Właśnie, jaki ja mam BEC :evil: Nie wiem, idzie z regulatora TP MAG8 18A. Czyli między druciki + lub - (czy w jeden i drugi) każdej diody wlutować opornik 600om? (nie znam się na tym). Panie Sławku, diody LED z tych mocnych są na 3.5V, tylko z mocnych czerwona i pomarańczowa bodajże są na 2.5V, z tego co mi wiadomo. Czyli całą robota praktycznie na marne? :evil:

 

EDIT

Z tego co wynika ze wzoru w tym artykule: http://www.dzikie.net/index.php?art=diody-faq jeśli diody będą na 3,5V i będą pobierać 0,03A, na każdą diodę potrzebuję opornika 50om Czyli jeszcze nie wszystko (robota) stracone? :jupi:

[utopia]

ze wzoru tak ale wiele diod ma dodatni wspólczynnik temperaturowy - im cieplej tym wiecej pradu .

Pozatym warto było by wiedzic co to za diodki by dobrac dla nich max prąd przewodzenia . Co do reszty to nie ma o co kruszyć kopii .

Wydaje mi sie że bec jest impulsowy i widzi prąd udarowy przy włączeniu ledów dlatego ogranicza

EDIT : nie ma diod na 4,5 , 3,5 czy 1,8v ... napięcie zapłonu determinowane jest też prądem a wartości te są rózne nie tyle dla koloru co dla konkretnego typu półprzewodnika .

Reszta to taki bełkot sprzedawców

[Barlu]

Czyli jednak muszę się postarać o zasilanie np z akumulatora? :evil: (przy szeregowym łączeniu 4-6diod miało by to sens z 11V chyba z odpowiednim opornikiem) To co radzicie począć? Ja jestem łysy, i nie do końca wiem o co chodzi z tym prądem impulsowym

 

EDIT: Aha. Diody nie wiem jakie to są... (producent) Przy 5V się nawet nie grzały. (pojedyncze sprawdzałem kabelkami od BEC-a i działało)

 

EDIT2:

Jeśli dobrze się orientuje to przy 11V w szeregowym łączeniu 5diod przypadałoby 2.2V, czyli naładowany akumulator karmiłby diody 2,5v napięciem. Dobrze mówię, prąd w łączeniu szeregowym dzieli się na "poszczególne części" do których dopływa? :roll: (i 5diod w szeregu by mi nawet pasowało)

Póki co jestem uziemiony :twisted:

[cobra]

prąd w łączeniu szeregowym dzieli się na "poszczególne części" do których dopływa?

Źle - tak jest w połączeniu równoległym.

Tak jak pisali Koledzy, zawsze w szereg z diodami dawaj rezystor ograniczający prąd.

[Barlu]

Czyli jeśli podłącze szeregowo pod 12,4V (w pełni naładowany akumulator li-pol 3S) 6diod i dam rezystor 15om w szeregu to powinno wystarczyć. Chyba że wzór jest mylny (wychodzi mi 13,3om lecz nie ma takich oporników).

 

Wychodzi na to że część artykułu jest błędna:

 

przykład: "W takich przypadkach rezystor jest zbędny. Z diodami zielonymi o napięciu przewodzenia 2,2V to już się nam nie uda. Ponieważ jeżeli podłączymy szeregowo 5 sztuk (przy napięciu zasilania 12V) każda będzie pracować przy napięciu 2,4V (czyli trochę za dużym ale można sprawdzić czy diody nie będą się grzały i wtedy powinny pracować normalnie, choć spadnie ich żywotność). Natomiast przy 6 diodach, dla każdej przypadnie napięcie 2V- w tym wypadku będą świecić za słabo." (mowa była tu o szeregowym)

 

Może mi ktoś napisać jak mary do głupiego co mam dokładnie zrobić (i dać link ido poszczególnych pojęć jeśli będą zawarte)

 

Bo już się zmieszałem :cry:

[Piotr Konopka]

Luuudzieeeeeee :!: :!: :!: :!:

 

Za moich czasów prawo Ohma było w zakresie zajęć z fizyki w szkole podstawowej :evil:

 

1.Żeby podłączać te LED-y musisz obowiązkowo przypomnieć sobie ten wzór: I=U/R

 

2.Następnie dowiedzieć się jaki jest ich nominalny prąd pracy. Bez tego parametru nie da się prawidłowo zasilić LED-ów. Napięcie jest owszem ważne, ale prąd jest najistotniejszy, bo to własnie przekroczenie krytycznej wartości prądu powoduje znaczny spadek trwałości lub uszkodzenie LED-a.

 

3.Podłączyć diodę do twojego źródła zasilania szeregowo z opornikiem, który zapewni ograniczenie prądu (wyliczone z powyższego wzoru) do wartości bezpiecznej dla użytych LED-ów. Przy obliczaniu prądu musisz uwzględnić spadek napięcia na diodzie (1.5 - 4.5V zależnie od typu LED-a).

 

Przykład 1:

 

Napiecie 5V, typowy LED czerwony 20mA/1.5V

 

R = (5V-1,5V)/0,02A

R = 175 Ohm

 

Przykład 2:

 

Napiecie 5V, 2 typowe LED-y połączone szeregowo, czerwone 20mA/1.5V

 

R = (5V-3V)/0,02A

R = 100 Ohm

 

Otrzymane wartości nie są krytyczne - można je zaokrąglić do najbliższej wartości typoszeregu.

 

Uwaga teraz będzie zadanie na szóstkę - to dla geniuszy bo trzeba znać drugi wzór 8) :idea:

 

Oprócz rezystancji warto policzyć też moc traconą na oporniku, coby go nie skopcić. Może w przypadku zwykłych LED-ów to nie grozi, ale podłączając superjasne powerLED-y trzeba już o tym pamiętać.

 

UWAGA - drugi wzór: P = U*I

 

Czyli w naszym przykładzie numer 1 :

 

P = (5V-1,5V) * 0,02A

P = 0,07 W

 

Czyli tutaj akurat nie ma sie czym przejmować bo najmniejsze rezystory mają moc 1/8 W (czyli 0,125W - dla leniwych).

[Barlu]

Wywnioskuje coś tego i dopasuje opornik odpowiedni. Dzięki... To nie ta szkoła jazdy, nie moja szkołą w Żelechowie, pół książki omijamy. Jak coś to jezscze zapytam, i jezscze pokaże co mi wyszło z obliczeń, ale to juz jutro :wink:

[Ładziak]

Tak, na pewno ominęliście prawo Ohma. A Kopernik była kobietą...

[Piotr Konopka]

Nie skomentuję......

 

Jestem spokojny jestem spokojny jestem spokojny jestem spokojny

 

Nie będę komentował...

[Barlu]

Powiem Ci łądziak ,bardzo możliwe że będzie ono w 3kl. gim. lub pod konie 2gim. Może i był xD

 

Mi wyszło dla jednej diody:

R=50Ohm

P=0,045W

 

Dla każdej pojedynczej diody dać opornik?

 

Jeśli bym połączył 6 diod szeregowo, muszę zsumować napięcie jakie "wymagają" i podstawić je do wzoru?

 

(ja wiem że jak przedszkolak, ale no...)

 

EDIT: Pan weźmie 3glębokie oddechy :wink: Naprawdę mam "wybrakowaną" fizykę...

 

EDIT2: tak jest prawo Ohm-a, ale pod koniec drugiej gim, właśnie się zapytałem znajomej kiedy to jest "tłumaczone" na fizyce :twisted:

[Piotr Konopka]

Jeżeli diody łączysz szeregowo, to do szeregu diod niezależnie od ich ilości dajesz 1 opornik.

 

Spadki napiecia na diodach połączonych szeregowo sumują się (spadek na oporniku również ).

 

Jaki przyjąłeś spadek napięcia na LED-zie?

Jeżeli nie znasz tej wartości, można ją wyznaczyć podłączając tą nieznaną diodę do napięcia zasilania przez opornik wyliczony dla diody o napięciu 1.5V i mierząc miernikiem spadek napięcia na samej diodzie - jest on stały w dość dużym zakresie natężenia prądu (to taka cecha charakterystyki przewodzenia diody).

[leszek504b]

Moim zdaniem kolega Piotr napisał wszystko co jast potrzebne - nic dodać nic ująć. Ale zostaje jeszcze:

regulator zaczyna wariować, pipczeć co chwile a czasem to pipczenie przeobraża się w szum i znów pipczenie

Ja na tan temat niestety nic nie powiem (bo nie wiem :mrgreen:). Ale warto podłączyć diody w odpowiedni sposób (jak opisał Piotr) i sprawdzić, czy nadal występują te skutki uboczne. Być może wtedy ich nie będzie.

[diem]

Lubarcie (moderatorze SB!) cos slabo forum czytasz, kilka postow nizej masz kalkulator dla diod led z rysunkami. Nawet prawo Ohma nie bedzie Ci potrzebne.

 

http://led.linear1.org/1led.wiz

http://led.linear1.org/led.wiz

[Leda_g]

Kurcze, koleś który sprzedawał mówił że są na 4.5V (od ojca z pracy)

 

Możliwe że masz diody z już wmontowanym rezystorem.

Są takie wykonywane na napięcia 5V i 12V.

Są to diody z oznaczeniami EL264.... lub EL333.... lub producenta Kingbright L934... lub L53...

[Konrad]

Ja niestety obawiam się ża masz BEC impulsowy i to jest przyczyną nie działania całego "układu".Policz wszystko na wyżej wymienionym programie,polutuj,jeszcze raz sprawdz polaryzację diod(mogłeś się pomylić) i jeśli w dalszym ciągu oświetlenie nie zadziala bedzie to ewidentnym dowodem na to że twój BEC nie jest liniowy.