lukaszp Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Ostatnim modelem króry wyszedł spod mojej ręki jest szybowiec klasy F3J/M o nazwie "Pelikan" konstrukcji p. Antoniego Opoczki. Zrobilem go w wakacje ale mało na nim latałem. Oto jego dane: Rozpiętość ok 200cm Długość ok 110cm Cięciwa skrzydła (centropłatu) 21cm WAGA 500g!!!!! Model oklejany oczywiście "japonką" Wszystkie moje modele są konstrukcyjne. Nie uznaje czegoś takiego jak styrofornir! Za dużo taki model waży! Ja preferuje lekkie modele! Mój najdluzszy lot szybowcem RC to ok 2h w wakacje na obozie (modelem "Jastrząb" rozpiętość 150cm, "Pelikan" lata dużo lepiej), a szybowcem klasy F1N (Rzutka) 4min, także w wakacje. Latam na aparaturze Graupner Mx-12. W modelu są 2 serwa Hs-81, odbiornik R700 i 4x AA Oto zdjęcie mojego "Pelikana" 2 filmiki z lotów(10.02.2007): AK RLZ 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Całkiem ładny modelik. Masa godna podziwu - pełen respekt. Nadajnik masz fajny , taki jak mój 8) Ja jednak nie uznaje skrzydeł konstrukcyjnych na żecz forniru czy balsy. Jak widzisz każdy robi to co lubi, ale fajnei ze latasz szybolkami i to najważniejsze. Model robiony od podstaw czy z zestwu? Jaki ma profil? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 14 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 najlepsze sa modele konstrukcyjne!!!! ZAPAMIETAJ TO!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 1. To zalezy jak latasz. Ty Mallin latasz na zboczu a tam konstrukcyjne skrzydla sie nie sprawdzaja - czeste ladowania cyrklem lub na skrzydle. 2. Do modeli do 2 m szybowcow termicznych lepiej jest zrobic konstukcyjne skrzydlo bo jest lzejsze ale tez nie koniecznie Lukasz pochwal sie jak to zrobiles ze zmiesciles sie w takiej wadze ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 14 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Ja przeciez tez latam na zbczu!! i to duzo!! Taka waga jakos sama wyszla po prostu dobra lekka balsa, nie za duzo kleju i lakieru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Nie zgodzę się jednak ze kontrukcyjne są najlepsze. Wpadnij do nas z tym modelikiem , polatasz na zboczu z nami (na wudmach) i wócisz do domu z podartym płatem jak nie połamanym. Każda konstrukcja ma swe zalety i wady i nie można raczej generalizować tego jak trafnie zuważył już to poprzednik. Można chyba stwierdzić że lepsze płaty od konstrukcjyjnych i styro z balsą czy fornirem są płaty LAMINATOWE i z tym się zgodzi raczej większość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Nadal zależy do czego Ładny modelik ale ja tam raczej nie uznaje kadłubów innych niż laminatowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Urban Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Łukasz przyszedłeś się i tu kłucić ? :evil: Zgodze się z przedmówcami. Wszystko ma swoje wady i zalety. Skrzydła konstrukcyjne są lekkie ale mniej wytrzymałe na zniszczenia. Wylądujesz 2 razy w krzakach i masz całe skrzydło poprzebijane. Skrzydła styro to wytrzymują ale są cięższe. Jak nim latałeś na zboczu to musiało być ono bardzo "czyste" albo jesteś tak dobrym pilotem i nie miałeś w życiu żadnej kraksy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Dobra rada - zmniejsz wychylenia i dodaj expo na stery bo strasznie pompujesz ten model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 15 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 w rzeczywistości latam calkowice inaczej. jak wtedy latalem to mi sie nudzilo i bawilem sie. na serio to lepiej latam w sobote tez bede latal! nagram jakies filmiki i dodam i pokaze wam moje prawdziwe umiejetnosci. Ja sie z nikim nie kluce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Może się nie kłócisz ale krzyczałeś na nas, a to mało taktowe. Nie jesteśmy dziećmi żeby na nas się krzyczeć Tymbardziej , że nie miałeś racji. Kultura na tym forum obowiązuje i tylko tego wymagamy. Poziom trzeba trzymać pamiętaj. Filmiki, z miłą chęcią zobaczymy co potrafisz. Mam nadzieje że mi się teżuda polatać na zboczu w sobotę. Filmowca będe miał to nawet ślad powinien zostać po lataniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 A plany będą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 17 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 planow nie posiadam ale mozna kupic zestaw Pelikana w troche zmienionej wersji tzn bez kesonów i bez statecznikow konstrukcyjnych. cena ok 300zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Cena kosmiczna . Wątpię czy model wart tych pieniędzy. Za 300zł masz: ELfa 1,5m - płat styro i balsa Bobolinka 1m - j.w. , dlg Smyk, pelikan - 130zł Samemu ten model można zrobić za jakieś 60zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 17 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 ja nie ustalalem tej ceny wiec nie do mnie pretensje. a materialy na model kosztuja w granicach 150zł. wedlug mnie oplaca sie kupic ten model wart jest swojej ceny!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Kolego to nie pretensje tylko racjonalne wyliczenia. Wiem że go nie robisz. Może producent to przeczyta i się zastanowi nad ceną :wink: Model może i wart tej ceny choć watpię w to , ale to MOJE osobiste tylko zdanie. Prezentuje sie ładnie i w to, to nie wątpię 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 IMHO zgadzam się z HO malinna, za te pieniądze można mieć już bobola z Art Hobby, ooo zaraz malinnie nie zapomnajmy że rozmawiam o 2 różnych modelach z 2 różnych względów: - Bobol to klasa karłów do nauki, a Pelikan to F3J/M'ka 2 metrowa - Bobol jest produkwany masowo, Pelikan ręcznie jak sądzę. Pozdrawiam, Bartek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 17 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 tak czesci do zestawu pelikana sa w wiekszosci robione recznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Czyli jak mniemam dobra ręczna robota, ale i tak większość woli kupować ultra lekkie i pancerne kadłuby laminatowe i pancerne skrzydla styrofornirowe.... Pozdrawiam, Bartek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszp Opublikowano 17 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 ja wole zrobic sobie model samemu!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.