de_szaa Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Opublikowano 25 Sierpnia 2006 No wiec siedzac ostatnio o roznych dziwnych porach w modelarni zglodnielismy ... Szybko wyszukalem pare desek, posprzatalem stop, ustawilem co potrzeba no i mamy grilla Dziala to tak, jest farelka na ktora dmucha suszarka juz podgrzanym powietrzem, na suszarke dmucha wentylator zeby obudowe jej schlodzic. Gorace powietrze kotluje sie w skrzyneczce zbitej z desek i opieka kielbaski. Tlusz skapuje do rynienki z woda. Stwierdzilem ostatnio ze popadam w coraz wieksze meliniarstwo modelarskie ... Lodowka, kuchenka, komputer, prawie lozko w modelarni ... heh no nic, niek kazdy jest normalny.
motyl Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Opublikowano 25 Sierpnia 2006 on ale w tle widze tokarke TSU1 czy jakos tak a pomysł z grilem całkiem ciekawy
de_szaa Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Modelarnia to drugi dom:) Jak nie grill to pierogi:D No nic, wlasnie wrocilem z niej i sie klade bo juz jasno od dawna:) Pozdrawiam.
Way Opublikowano 15 Września 2006 Opublikowano 15 Września 2006 Modelarnia to drugi dom:) Jak nie grill to pierogi:D No nic, wlasnie wrocilem z niej i sie klade bo juz jasno od dawna:) Pozdrawiam. :shock: To widzę panowie, że nie chcecie sie nigdy hajtać bo co powie dziewczyna która ma faceta który całe noce poświeca modelom
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.