Ładziak Opublikowano 3 Stycznia 2009 Opublikowano 3 Stycznia 2009 stach34, "---------------" też nie jest poprawną nazwa miejscowości. Jeżeli nie chcesz dostosować się do ogólnie przyjętych tu zwyczajów, to po prostu nie udzielaj się - przecież nikt nie każe Ci tu pisać...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 3 Stycznia 2009 Opublikowano 3 Stycznia 2009 Jeżeli zamierzasz tak używać (w takich warunkach) jak opisane powyżej, to powinieneś się mocno zastanowić nad 2,4 Ghz a najlepiej sprawdzić w terenie. Modułowi w.cz. 2,4 GHz jest wsio rawno do jakiego nadajnika go włożyli i nie ma to żadnego znaczenia czy pracuje w Dx-5...9, czy w Multiplex-ie, czy w Futabie. Jeżeli ktoś Ci takie bajki opowiada to potraktuj to jak....bajki ! Jest problem z zasilaniem i zdaje się odbiorniki Asana mają najniższe napięcie pracy, chyba 4,2V. Przy zejściu niżej (np: krótkotrwałe szkubnięcie większej ilości serw, słabszy akumulator, itp.) odbiornik się resetuje co trochę trwa i dość często kosztuje to model.... Jeśli nie masz nic to 2,4GHz, bo przed tym odwrotu już nie ma, tylko zastanów się czy Dx-5 to nie będą wyrzucone pieniądze ? Jeśli masz 35 MHz, które zaspokaja Twoje potrzeby to po co kupować najprymitywniejsze radio 2,4 GHz ? Bo jest moda ? Pozdrawiam - Jurek
utopia Opublikowano 3 Stycznia 2009 Opublikowano 3 Stycznia 2009 Ładziak, - niepoznaję kolegi ... jaka anielska cierpliwość........... do 3 x sztuka ? mogę sobie zmienic miasto? np na pionowe:IIIIIIIII?
stach34 Opublikowano 3 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2009 Jeżeli zamierzasz tak używać (w takich warunkach) jak opisane powyżej, to powinieneś się mocno zastanowić nad 2,4 Ghz No ale myślę, że nad 35Mhz niema co się zastanawiać bo jeszcze gorsze (?) tylko zastanów się czy Dx-5 to nie będą wyrzucone pieniądze ? Jeśli masz 35 MHz, które zaspokaja Twoje potrzeby to po co kupować najprymitywniejsze radio 2,4 GHz ? Bo jest moda ? 1. Dx5e podoba mi się ze względu , ze ma 2,4 GHz ( narazie nie wiem czy to zaleta), ma dobre parametry ( zasięg , modulacja, 5 kanałów itp.), i ma niską cenę jak na taki sprzęcik. Szukam aparatury do jednego modelu, a szpan nie wchodzi w grę bo po pierwsze to nie w moim stylu a po drugie jestem jedynym modelarzem w moim regionie :/
olo Opublikowano 3 Stycznia 2009 Opublikowano 3 Stycznia 2009 Oprócz wymiany radia poszukałbym na Twoim miejscu innego miejsca do latania,takiego bez przeszkód zasłaniających model. o podstawowa zasada BHP przy lataniu Możesz też wstawić moduł 2,4 do obecnego radia .
stach34 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2009 Niestety nie mam za bardzo gdzie indziej latać - wszędzie lasy i doliny... , a jeżeli o moduł to zdaje mi się ,że 2,4GHz do mojego radia nie wstawię bo to aparatura od zestawu RTF. Nie wiem czy jest w ogóle taka opcja. Zastanawiam się nad Dx5e i Dx6 , ale bardziej myślę o piątce(cena dużo niższa, a takiego sprzętu jak szóstka nie potrzebuję, bo latam i mam zamiar latać tylko 1 modelem. O Dx6 bym w ogóle nie myślał ze względu na cenę (szukam coś taniego), ale czytałem że ma bardzo dobre opinie jeżeli chodzi o zakłócenia typu lasy, bloki. Czy to Dx5e jest aż takie złe? :/
olo Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Niestety nie mam za bardzo gdzie indziej latać - wszędzie lasy i doliny... , a jeżeli o moduł to zdaje mi się ,że 2,4GHz do mojego radia nie wstawię bo to aparatura od zestawu RTF. Nie wiem czy jest w ogóle taka opcja. Zastanawiam się nad Dx5e i Dx6 , ale bardziej myślę o piątce(cena dużo niższa, a takiego sprzętu jak szóstka nie potrzebuję, bo latam i mam zamiar latać tylko 1 modelem. O Dx6 bym w ogóle nie myślał ze względu na cenę (szukam coś taniego), ale czytałem że ma bardzo dobre opinie jeżeli chodzi o zakłócenia typu lasy, bloki. Czy to Dx5e jest aż takie złe? :/ Gdzie znalazłeś takie opinie o odporności na zakłócenia między lasami i blokami? Latasz jakąś zabawką miedzy blokami? Normalnymi modelami tam się nie lata a model musi być zawsze widoczny. Jeżeli model zasłoni jakaś przeszkoda to żadna aparatura nie będzie pracowała poprawnie.
stach34 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2009 Gdzie znalazłeś takie opinie o odporności na zakłócenia między lasami i blokami?Latasz jakąś zabawką miedzy blokami? Normalnymi modelami tam się nie lata a model musi być zawsze widoczny. Jeżeli model zasłoni jakaś przeszkoda to żadna aparatura nie będzie pracowała poprawnie. Nieee:D Nie latam pomiędzy blokami , za duże ryzyko a po drugie u mnie takowych nie ma ( wieś) Opinie o odporności na zakłócenia miedzy drzewami to strona wcześniej w tym temacie a o blokach to gdzieś na forum czytałem. Proszę wypowiedzcie się coś, ktoś co dx5e..
olo Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Jeżeli nie będziesz latał miedzy blokami,górami i za lasem to takie radio zda egzamin. To proste i tanie radio a jego jedyna zaletą jest to że pracuje na 2,4. Jeżeli to ma być Twoje pierwsze radio z prawdziwego zdarzenia i do tego ma być tanio to może być.
stach34 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2009 Aha, podoba mi się to dx5e - chyba go sobie zakupię, bo dx6 za drogie jest... U mnie sytuacja wygląda tak ,że jest kotlina (góry i las) i ja wychodzę sobie jakieś 100-200m nad zbocze , moja ,,baza,, to takie pole, z prawej i lewej strony mam las a przed sobą doolinę(ta kotlina) i w niej sobie latam. Czasami przelatuje nad baza i robie łuk nad lasem - na chwile tracę kontakt wzrokowy i znowu na dolinę lecę. Opisałem warunki jak mogłem, Edit, 04.01.09, 12:41 czy dx5e nie straci łączności z modelem jak oblecę sobie nad lasem jak to opisałem?
olo Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Niebo to nie droga czy szyny kolejowe że musisz jechać określonym kierunku Jesteś pilotem modelu i tak nim sterujesz żeby nie stracić go z oczu. Jako pilot wybierasz też miejsce do latania i nie pisz że nie masz lepszego. Trzeba szukać
stach34 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2009 No ale jeżeli zwykła akpa 35Mhz radzi sobie z takim torem to 2,4Ghz nie? Jeszcze jedno - czyli te góry i lasy nie będą (nie powinny) powodowały mi zakłóceń przy dx5e?
utopia Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 a od kiedy to element bierny powoduje zakłocenia?
stach34 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2009 Wcześniej pisałem o tym - w poście , w takiej gazecie modelarskiej pisało ,że m.in. góry, doliny,drzewa są przeszkodami dla sygnału.
olo Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Jeszcze jedno - czyli te góry i lasy nie będą (nie powinny) powodowały mi zakłóceń przy dx5e? Nie,jeżeli będziesz nad nimi latał i nie zasłoną modelu. Same z siebie nie zakłócają Sam latam w miejscu gdzie z jednej strony mojego lotniska mam las i to blisko. Latam nad nim jak muszę i jest OK. http://pl.youtube.com/watch?v=TIomxsTC9-w Popatrz na filmie będzie chyba widać ten las a w tym miejscu latam na 35 i 2,4 GHz. Nad lasem jednak lepiej nie latać bo zawsze tam model może spaść i wtedy ciężko go znaleźć. To zawsze może się zdarzyć bo zabraknie np.prądu albo dostaniesz zakłóceń na drążkach Tak samo nie powinno się latać pod słonce albo odlatywać szybowcem z wiatrem za siebie bo można do lotniska nie dolecieć.
stach34 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2009 Fajny model:D Wiem , że nie zaleca się latać za lasem ale chcę wiedzieć czy aparatura 2,4GHz (spectrum dx5e) nie straci łączności z modelem gdy przypadkiem wlecę za las i stracę go z oczu.
olo Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Fajny model:DWiem , że nie zaleca się latać za lasem ale chcę wiedzieć czy aparatura 2,4GHz (spectrum dx5e) nie straci łączności z modelem gdy przypadkiem wlecę za las i stracę go z oczu. Straci łączność a Ty model.
HANS Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 przede wszystkim stracisz go z oczu.. i predzej rozglebisz z tego powodu niz stracisz zasięg.. nie znam nikogo kto latałby za jakimis przeszkodami.. nawet FPV nadajnik widzi sie z odbionikiem mimo ze nie widac modelu
Gość Anonymous Opublikowano 4 Stycznia 2009 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Ja kilkakrotnie używałem aparatury DX 5 latając Easy Starem mojego kumpla, w okolicach raczej miejskich. Aparatura całkiem przyjemna, zero zakłuceń, zero problemw z zasięgiem, 4 szt aku paluszki trzymają kilka godzin bez problemu. Piąty kanał bardzo się przydaje do sterowania lotkami (można uniknąć dość prymitywnego rozwiązania z kablem Y na jednym kanale). Największy minus to oczywiście brak komputera, a co za tym idzie pamięci modeli. Kumpel kupił ją z pół roku temu, przy tanim dolarze kosztowała go 300PLN z odbiornikiem w polskim sklepie. Ale skoro latasz wśród pól i lasów, bez źródeł zakłoceń typu linie wysokiego napięćia, to aparatura 35 mhz też powinna być OK. A latanie bez kontaktu wzrokowego z modelem nie jest dobrym pomysłem :|
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.