From_heaven Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Latałem dzisiaj przy -17 stopniach. Easy Glider był troszkę mułowaty i lot na każdym pakiecie trwał na oko połowę tego co w dodatniej temperaturze. Niestety podczas ładowania pakietów ładowarka szaleje, co chwilę zmienia prąd ładowania. Pierwszy pakiet 3s 1800 mAh uznała za naładowany gdy po 80 minutach wpakowała do niego 1200 mAh. Na ładowarce napięcie wynosiło 12.6V, ale miernik pokazał już tylko 12V. Do tego ładowarka pokazywała na poszczególnych celach po 4V, czyli tyle samo co miernik. Teraz ładuję drugi pakiet i zachowanie ładowarki jest takie samo. Wcześniej naładowałem nowy, dzisiaj kupiony pakiet 3s 2600 i z nim problemów nie było, czyli pewnie ładowarka działa dobrze. Czy ktoś może miał problemy z pakietami po lataniu na mrozie? Edit: Sprawdziłem teraz napięcie tego nowego pakietu, jest 12.08V. Znaczyłoby to, że sprawny naładowany Lipo 3s ma napięcie niewiele większe jak 12V.
instruktor Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Obie moje ładowarki również pokazuja napięcie końca ładowania 12.6 V i to jest dobrze
instruktor Opublikowano 7 Stycznia 2009 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Jezeli chodzi o moje to takie http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=11766
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.