Corona 2,4 GHz FHSS (RoHS) system HITEC, Futaba

[klodzik]

Witam,

stałem się posiadaczem zestawu Corona 2,4 GHz system HITEC, Futaba - czy ma ktoś opis wyprowadzeń pinów midułu nadawczego? Chciałbym podłączyć moduł do nadajnika pistoletowego REELY lub Traxxasa.

[klodzik]

moduł od strony złącza:

1 PPM

2 plus +

3 masa -

4 masa -

5 ?

 

Uff...

[Rado]

Dzięki, przyda się, również zanabyłem i będę wsadzał do sanwy vg6000. Swoją drogą to tak trochę słabo wygląda ten zestaw (jeżeli chodzi o jakość wykonania)

[Ładziak]

Swoją drogą to tak trochę słabo wygląda ten zestaw (jeżeli chodzi o jakość wykonania)

Cena Czyni Cuda... ;-)

[Rado]

Ano czyni, prawdą jest również że chytry 2 razy traci

No i regułła się potwierdza, niby zestaw działa ale dostaje jakieś zakłóceia, co się objawia szarpaniem serw. Albo coś źle robię albo zestaw jest walnięty.

[klodzik]

Sygnał ma być PPM a nie PCM. Może to jest przyczyną?

ps.

Środek modułu nadawczego wygląda bardzo przyzwoicie.

[Rado]

sanwa vg6000 ma tylko ppm. Poza tym szarpanie serwami występuje w jednej ustalonej pozycji serw (w neutrum, a po przestawieniu np. trymerem pozycji neutralnej, szarpanie występuje w miejscu gdzie poprzednio było neutrum). Sprawdzałem na każdym kanale i na różnych serwach żeby wykluczyć uszkodzenie np. potencjumetru serwa. W wolnej chwili zrobię zdjęcia i wrzucę jak to wygląda w środku - szczególnie nie podobają mi się mostki robione od elementu do elementy (nóżki scalaka), jeżeli już tak to powinny być pola lutownicze do tych punktów. Inna sprawa to element z jednej strony przylutowany do płytki a z drugiej w powietrzu od którego odchodzi mostek - fuszerka która w przypadku urwania mostka może doprowadzić do katastrofy.

 

 

 

 

 

Zdjęcia mówią same za siebie, każdy niech oceni sam jakość wykonania modułu Corona.

 

Testu ciąg dalszy:

Sprawdziłęm na zwykłym pakiecie 4,8V (zasilanie obirnika) - szarpnięcia na serwach nie występują. Serwa szapały gdy zasilanie stanowił bec regulatora Tower Pro 18. Zmieniłem później regulator na Tower Pro 30 i szarpnięć również nie było.

 

Wniosek - niektóre regulatory mogą zakłócać zestaw Corony 2,4.

 

Sprawdziłem również reg. TP 18 na paśmie 35MHz żeby sprawdzić czy serwa szarpią z tym reglem na tym paśmie. Jednak nie - ten sam regulator w paśmie 35 MHz nie powoduje zakłóceń.

Na razie tyle. Po tych testach podchodzę do tego zestawu z pewną dozą nieśmiałości - jednak nie przekreślam go całkowicie i pewnie wsadzę do jakiegoś elektryka z EPP. Moduł do apki zaimplementuję przez złącze do symulatora , bo szkoda mi wiercić oryginalną

obudowę pod coś co niekoniecznie będzie sie sprawdzalo (chodzi o otwory na antenkę, LED i switch).

 

Cd.

Wymieniłem antenę z kabelkiem na taką od modułu WiFi (tej oryginalnej nie dało się dokręcić tak żeby się nie obracała), i o dziwo działa bez zakłóceń. Zobaczymy jak będzie z zasięgiem. Złoże to do kupy, zamontuję prowizorycznie do nadajnika i potestuję w terenie.

[klodzik]

Oj jooj joj! Strasznie wygląda!

Zamieszczam zdjęcia mojego modułu.

Wygląda dużo lepiej.

[Rado]

Kiedy to nabywałeś, i jak wygląda obudowa (czy ma taką tandetną aluminiową naklejkę, etykietę)?

Faktycznie dużo lepiej to zrobione u ciebie, nawet dali gniazdko na przewód antenowy a nie na sztywno. Bycmoże padłem ofiarą kryzysu, nawet Chinole zaczęli oszczędzać.

[klodzik]

Pudełko jest czarne, z czarną naklejką z srebrnym napisem. Jak naładuje akku foto to zrobię zdjęcie. Kupione w tym tygodniu. Może to kwestia wersji FHSS. Niestety nie mam instrukcji z tego co się doszukałem to należy przycisnąć guzik na module i trzymając wciśnięty drugą ręką włączyć nadajnik - mój moduł miga na zielono i czerwono. Trzecią ręką należy nacisnąć przycisk scan na odbiorniku poczym czwartą ręką włączyć zasilanie odbiornika - mój mruga na czerwono po chwili gaśnie i nic.

Edit:

Wystarczą 2 ręce po zwolnieniu przycisku na module miga dalej sam na zielono i czerwono.

[Rado]

Czyli masz starszą wersję, widać moje przypuszczenie było słuszne że kryzys dopadł i Chińczyków i oszczędzają.

Procedura bindowania:

Nadajnik:

- wkładasz moduł

- przytrzymujesz przyciska na module

- włączasz nadajnik trzymając przycisk na module

- dioda miga na zielono na przemian z czerwonym

- zostawiasz nadajnik właczony i zabirasz się za odbiornik

 

Odbiornik

- przytrzymujesz przycisk scan

- właczasz zasilanie

- dioda w odviorniku zamiga 2 razy

- wyłączasz odbiornik

- wyłaczasz nadajnik

 

- włączasz nadajnik (nie trzymając przycisku w module)

- dioda świeci się na czerwono

- właczasz odbiornik

- doda zamiga kilka razy na czerwono a później świeci na stałe na czerwono

Nadajnik powinien być w tym momencie zbindowany z odbiornikiem. Jak będziesz miał problemy, daj znać - pomogę.

[Rado]

Poniżej przedstwiam kilka fotek z implementacji modułu Corona do nadajnika Sanwa vg6000.

 

Moduł został wklejony na klej na goroąco w tyną ściankę nadajnika (po uprzednim wycięciu otworów na LED, switch i gniazdo anteny)

 

Widok od tyłu nadajnika

 

Zbliżenie na tył.

 

pozostało polutować do gniazda tranera i zamontować przełącznik 35/2,4. Przełacznik przewiduję pod anteną 35 mhz w miejscu czarnego prostokąta z tyłu obudowy (nie będzie trzeba wiercić otworu, wystarczy zerwać czrną naklejkę masującą otwór pod anteną.

[klodzik]

Mnie tez udało się na pająka odpalić zestaw!!! Niestety nie mam gniazda trener więc lutnołem bezpośrednio do scalaka. Będę chciał odłączyć cały tor wcz. 27 MHz bo i tak nie mam kwarca i oryginalnej anteny

[Rado]

Poskładałem aparaturę do kupy i testuję. Nie podoba mi się działanie ze względu na bicie serw w pewnych położeniach. Na razie nie jestem w stanie określić jednoznacznej przyczyny bicia - wcześniej myślałem że to od regulatora. Niestety na zwykłym pakiecie też. Co ciekawe tylko w jednej określonej pozycji serwa - gdzieś pod koniec zakresu - szczególnie jak przestawiona jest pozycja centralna, albo "epa" jest ustawiona na np. 150%. Przy takim ustawieniu pod koniec ruchu drążka serwo dostaje bicia, później w miarę przesuwania drąga serwo nie zmienia położenia i serwa przestają bić. Na 35 MHz tego nie ma - serwo przy zwiększonym "epa" dopiero przestaje się poruszać gdy ogranicza go mechanika.

Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia w tym systemie 2,4GHz? Czy w Assanie np. jest podobnie czy działa tak samo jak na 35MHz? Może ktoś miał podobne doświadczenia z coroną? A może to wynika zbyt bliskiej odległości (testy prowadziłem w odległości rx od tx ok 1m)?

Zobaczę w przyszłym tygodniu z innym odbiornikiem - Bojler mam mi podesłać do testów.

 

UWAGA: Odbiornika FHSS v2 nie da się zbindować z modułem FHSS v1. Sprawdziłem praktycznie. Jeszcze nie wiem czy da się zbindować odbiornik v1 z modułem v2.

[klodzik]

Ponieważ spaliłem moduł nadajnika postanowiłem dokupić nowy na Allegro jak tylko spotkam "okazję".

W międzyczasie będąc w Krakowie zakupiłem cały zestaw Corony w Perfecthobby - identyczny jak poprzedni.

Fotki:

Jakość wykonania bardzo dobra, płytki piękne takie jak na poprzednich moich fotach.

 

Trafiła się na Allegro okazja:

Płytki takie jak opisywał Rado.

 

Jednak Corona Coronie nie równa?!

[Ładziak]

Jednak Corona Coronie nie równa?!

A no niezbyt - bo ten drugi jest do JR...

[klodzik]

Kształt modułu pomijam (to oczywista oczywistość) chodzi mi o wykonanie elektroniki. Tak na marginesie - to moduł JR ma jeszcze jedną płytkę dolutowaną z gniazdem łączącym.