madrian Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Czy jest jakaś różnica w tkaninach szklanych, przeznaczonych do laminowania, pod kątem uzytych żywic? Wczoraj byłem w Leroy'u i na dziale ze szpachlówkami zauważyłem tkaniny szklane do laminowania. Ciężkie - najlżejsza 150g/m2. W kazdym razie pisało na nich, że są przeznaczone do żywic poliestrowych. Czy faktycznie tkaninie zrobiłoby różnicę, gdy ją przesączyć żywicą epoksydową? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 po prostu ich nie przesaczysz bo pokryte sa czyms co jest rozpuszczalne przez rozpuszczalnik zawarty w tych zywicach do ktorych sa przeznaczone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 2 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Dzięki. :wink: Człowiek się uczy całe życie, a i tak głupi umrze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Witam,dawno temu taką tkaninę przepalało się nad gazem,ew.można było wygotować,ale czy dzisiaj się to opłaca :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 2 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Opłacać może nie, choć paczka kosztowała ok. 6zł. Ale w naszym, kochany kraju liczy się każde źródełko surowca, nawet małe i wpółwyschnięte. :lol2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 nie każdą aperturę można usunąć przez wypalenie albo kąpiele w roztworach mydła i alko . lepiej kupować tkaniny uniwersalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.