Skocz do zawartości

Nieźle koleś macha drągami


grzegorzp

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie no, pierwszy koles prawie jak ja 8) haha, facet naprawde wymiata, marzeniem jest kiedys tak latac

 

A drugi juz widzialem na extreme flight ale tez bardzo fajny

Gość Anonymous
Opublikowano

dokładnie w 100% ja tez latam w mode 1 :wink:

Gość Anonymous
Opublikowano

no bo tylko najlepsi wyjadacze w 3D latają w mod 1 :P

Opublikowano
no bo tylko najlepsi wyjadacze w 3D latają w mod 1 :P

 

dziwne - 99% USA to lata w mode 2 a tam chyba są nieżli w 3D :idea: :?:

 

ps. ostatnio latałem w Grecji i tam z tych co spotkałem ( 12 osób ) tylko 1 latała w "1"

Opublikowano
Jerzy czyżby u nas nie było gdzie latać że już na loty do Grecji wyjeżdzasz :D

 

ja też śmigam w M2

 

praca, praca, .... a przy okazji :D:D:D

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nic specjalnego typowe dla latania 3D masakrowanie nadajnika, który jest do tego przystosowany na pewno nie lata na Opticu :lol:

 

A prawdziwe machanie zaczyna sie tutaj

Opublikowano
A prawdziew machanie zaczyna sie tutaj
Jak dla mnie to takie latanie 3D helikopterem to kontrolowany chaos.. Oczywiście jestem pełen uznania dla refleksu i panowania nad maszyną.. jednak absolutnie mi się to nie podoba. Zwykła akrobacja helikopterowa jest zdecydowanie przyjemniejsza dla oka.
Gość Anonymous
Opublikowano

 

dziwne - 99% USA to lata w mode 2 a tam chyba są nieżli w 3D :idea: :?:

 

ps. ostatnio latałem w Grecji i tam z tych co spotkałem ( 12 osób ) tylko 1 latała w "1"

 

 

 

 

zero poczucia humoru :/

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.