Piotrek2136 Opublikowano 10 Marca 2009 Opublikowano 10 Marca 2009 trochę dużo sobie za niego liczą ale fajny jest http://gadzetomania.pl/2009/03/10/rc-spitfire-mk-xvi-swietna-zabawa-nie-tylko-dla-dzieci/
chomiq Opublikowano 10 Marca 2009 Opublikowano 10 Marca 2009 Rzeczywiście mikro... jak byłem mały to nawet niemarzyłem o tym, żeby latać modelami RC wielkości plastikowych "sklejaków" w skali 1:72 :-)
meloow Opublikowano 10 Marca 2009 Opublikowano 10 Marca 2009 tylko cena - "...Model kosztuje 150$ ..." :evil:
meteor Opublikowano 10 Marca 2009 Opublikowano 10 Marca 2009 tylko cena - "...Model kosztuje 150$ ..." :evil: a czytałeś dalej ? :rotfl: "Model kosztuje 150$, ale nie wiadomo nic na temat zużycia paliwa." :lol2:
Gryzon Opublikowano 11 Marca 2009 Opublikowano 11 Marca 2009 Sądząc po rozmiarach modelu,będzie palił jedną pojemność kondensatora na 5-8 minut
Marcinmb Opublikowano 11 Marca 2009 Opublikowano 11 Marca 2009 To cos zaduzy ten kondensator musialby byc ;]Ja mysle ze na 10 min lotu 1 celke li-pol 300mAh moze spalic ;]
rapier Opublikowano 11 Marca 2009 Opublikowano 11 Marca 2009 z takim zasilaniem raczej nie mialby szans na oderwanie sie od ziemi. MAx to cos pomiedzy 25 a 50mAh
Gryzon Opublikowano 11 Marca 2009 Opublikowano 11 Marca 2009 Mam taki mikro samochodzik ładowany z aparatury i miałem wrażenie ze nośnikiem "energii" jest kondensator ale może faktycznie jest to "mikro lipolek"
Piotrek2136 Opublikowano 11 Marca 2009 Autor Opublikowano 11 Marca 2009 nie to był mikro nimh 100mAh gdzieś się takie w szafce szwendają
Konrad Opublikowano 11 Marca 2009 Opublikowano 11 Marca 2009 W naprawdę małych i tanich modelach ładowanych z dwóch baterii i swobodnie wypuszczanych na napedzie elektrycznym rzeczywiście jest zamiast akumulatora kondensatorek....300uF
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.