
Tofik z EPP od Leona
#1
Napisano 18 wrzesień 2011 - 16:50
#2
Napisano 18 wrzesień 2011 - 16:18

#3
Napisano 15 lipiec 2011 - 18:03
Cóż, przeceniłem własne umiejętności i możliwości latania w naprawdę trudnych warunkach przy silnym wietrze. Zawiódł zresztą zmysł obserwacji – latające skrzydło o rozpiętości 1 metra pomimo kontrastowego malowania z odległości 300 m na tle chmur burzowych wygląda podobnie w każdej konfiguracji.
Modelik kupiłem bezpośrednio od Leona (pozdrowienia) :jupi:
http://www.rcclub.pl...1/#comment-3172
Budowa – bajka, łatwo lekko i przyjemnie. Opis budowy wręcz łopatologiczny, zresztą EPP to naprawdę dobry materiał na tego typu modele – wiadomo : „gniotsa nie łamiotsa”- jak mówią angliczanie
Niestety, brak doświadczenia w regulacji, źle dobrane wyposażenie no i brak doświadczenia w pilotowaniu skrzydeł nie wróżyły na początku nic dobrego.

Po utracie silnika po brutalnym zetknięciu z matką ziemią, ocalały Tofik przezimował na półce.
Po doklejeniu ogona i zmniejszeniu powierzchni lotek służył dalej dzielnie jako rasowy akrobat …

…ale kiedy ogonek odpadł po następnej kraksie na drodze ku doskonałości, Tofik znów trafił na półkę. Żal mi go było więc przeprowadziłem kapitalny remont. Okleiłem poobijane boki, dokleiłem nowy statecznik pionowy i założyłem lżejszy silnik TP 2805 i małą 2 S bateryjkę.

Początki znów były trudne ale zaparłem się. Kombinowałem i... przestawiłem druty popychaczy o dwie dziurki bliżej serwa – efekt był zdumiewający bo obaj się uspokoiliśmy.

Kiedy nabrałem nieco wprawy i po utracie połowy składanego śmigła musiałem dać inne okazało się, że muszę wymienić baterię na 3s. Włożyłem to co miałem pod ręką i w model wstąpił nowy duch. Teraz na wznoszeniu mogłem spokojnie wykonywać beczki w pionie i wyczyniać różne inne harce.

I to mnie właśnie zgubiło, a właściwie doprowadziło do zgubienia Tofika...
Model można polecić każdemu, kto chce mieć zawsze pod ręką sympatyczny modelik bo zmieści się do każdego pojazdu i można pośmigać w każdych warunkach pogodowych w czasie służbowej podróży i na wakacjach. Tofik naprawdę świetnie lata na silniku ale i dobrze szybuje ze składanym śmigłem i ląduje "z kapelucha". Ponadto w wersji podstawowej po uruchomieniu steru kierunku można wyczyniać nim niezłe harce a nawet pocombacić bo zwrotny jest niesamowicie i trzeba uważać aby samemu sobie nie odciąć taśmy :wink:
Mocno się zafrasowałem po utracie ulubieńca. Szkoda modelu i wyposażenia. Mam nadzieję, że jakiś grzybiarz się na niego natknie a obiecałem "conieco" w nagrodę.
Jeżeli jednak go nie odzyskam - wyślę do Leona po nowy.
#4
Napisano 23 listopad 2016 - 18:29
Chciałbym odgrzać temat. Właśnie niedawno złożyłem swojego Tofika od Leona i rozpocząłem pierwsze próby lotu, niestety po kilku próbnych lotach rozbiłem go trochę i teraz czeka na reanimację ale o co chciałbym zapytać: było mi go bardzo ciężko sterować, był bardzo (w moim odczuciu) czuły, narowisty, każdy mój mały ruch drążkiem powodował niekontrolowane zachowanie miał też mocną tendencję do skręcania w lewo (przeciwna niż śmigło).
Mam zwykłą aparaturę Pelikana Cadet 4 więc dokupiłem mixer V-tail- czy tu coś może powodować jakieś zakłócenia. czy reakcja od śmigła może byc tak duża że ciągle będzie chciał skręcać w lewo? Może powinienem na początek zmniejszyć ruch powierzchni sterowych (zmiana otworu).
Do tej pory 2 sezony latałem Betą 1400 + symulatory i nie było najgorzej ale to skrzydło zaskoczyło mnie całkowicie.
#5
Napisano 24 listopad 2016 - 20:19
#6
Napisano 24 listopad 2016 - 21:49
Hejka, przelatywał około 15 m po wyważeniu. Al nadal dziwi mnie ta wrażliwość na stery- może tak ma być. Muszę go teraz zreanimować , chyba wytnę nowy kadłub dla pewności że jest prosty i będę próbował dalej. A co do łąki to zgadza się na obloty jeżdżę na taką łąkę później wolę lotnisko bo jest bezpieczniej.
Jeszcze tylko pytanie- czy mogę zastosować zwykły styropian EPS w zastępstwie EPP?
#7
Napisano 24 listopad 2016 - 23:32
Możesz zastosować zwykły styropian tylko ,że różnica w elastyczności w porównaniu do EPP jest ogromna , nie bez powodu modele z EPP uważa się za niezniszczalne.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych