Mój nowy projekt - Górnopłat

[przemomokry]

Budowa troche ruszyła.

Oto efekty dzisiejszej pracy:

Usterzenie poziome

Wklejona wręga silnika

Skrzydło(wystarczy wkleić centralną część z listwami zabezpieczającymi żeby gumy depronu nie wgniotły, oszlifować i okleić taśmą)

[qpa]

czemu takie natarcie sztukowane?

[przemomokry]

Są 2 powody:

1:Nie miałem depronu 3mm i zrobiłem z 6mm a on sie nie chce tak dobrze giąć ( stąd moje pytanie o klej, bo mój chwytał dobrze po okolo 6h i musiałem sztukować i szlifować wtedy łatwiej przylkeić)

2: Miałem już wycięte elementy i szkoda było zmarnować

Jak będzie żle latać to można dorobić nowe(tymbardziej że nie ma lotek i bedzie mocowane na gumki więc nic nie bedzie trzeba odrywać).

A takie natarcie sztukowane coś szkodzi?

[qpa]

na pewno niepotrzebna waga pewnie tez mniej wytrzymałe bo zakładam ze niedoskonałość profilu depronowego jest pomijalna :wink:

[Motylasty]

Faktycznie profil dość kontrowersyjny, proponowałbym go dobrze przeszlifować i nakleić taśmę żeby zamaskować te dziury. Inne rozwiązanie to jakaś lekka szpachlówka. Ja sam stosuję ostatnio do klejenia depronu kleju SOUDA D4B4, klej ten bardzo fajnie wypełnia wszelkie dziury pieniąc się dodatkowo. Spoina po wyschnięciu bardzo fajnie się szlifuje.

[a_skot]

6-cio milimetrowy depron też się ładnie gnie, zwłaszcza wzdłuż rowków, ale trzeba pomagać sobie np. suszarką do włosów.

[Tomek]

depron ładnie sie gnie też na zimno po oklejeniu wierzchniej warstwy taśmą.

Oczywiscie ciepło wspomaga ten proces.

[przemomokry]

że depron sie ładnie gnie to wiem.

Wyginałem skrzydło do NOW-7 i latające skrzydło PRONTO.

Problem tutaj tkwi w tym że po wygięciu na ciepło poszycie niedokładnie przylegało do żeber (były fale) i do tego klej łapał tak dosyć dobrze po okolo 6h ( wcześniej wszystko jeżdziło). jak docisłem w jednym miejscu to w drugim puszczał :evil: Dlatego zrobiłem jak widać. Dziury są już uzupełnione klejem. Jutro wkleje centralną część oszlifuje i okleje taśmą także nic nie bedzie widać.

Dorobiłem jeszcze ster kierunku. Musze jeszcze pomyśleć w kturym miejscu zamontować serwa i można składać w całość.jak okleje skrzydło to wstawie Foty żeby pokazać jak wyszło.

[Tomek]

Jeśli szukasz 5 sekundowego kleju do depronu to zwykły Dragon smarujesz obie części ,łączysz ,rozłączasz na 30 sekund i łączysz ponownie.Czasu na poprawe za wiele ci nie zostanie,czasami dział ten patenet błyskawcznie.

[przemomokry]

Tomku czy to chodzi o ten klej polimerowy dragon co jest na pierwszym zdjęciu w tym temacie?

[a_skot]

Tomku czy to chodzi o ten klej polimerowy dragon co jest na pierwszym zdjęciu w tym temacie?

 

Nie do mnie, ale odpowiem za Tomka :wink: Wychodzi, że ten. Twój problem polega na tym, że nie czytasz tego co na butelce :wink: A tam wszystko pisze. Posmarować obie części - odczekać - przyłożyć. Działa szybko i pewnie. Daje też możliwość korekty położenia klejonych elementów. W ograniczonym co prawda zakresie i czasie, ale daje.

[przemomokry]

Masz racje :oops: Trzeba było najpierw przeczytać.

Oto wyniki dzisiejszego grzebania przy modelu:

Oklejeniem nie ma co sie przejmować zostanie jeszcze poprawione.

Od spodu skrzydła (tam gdzie jest tak brzydko oklejone na środku) dojdzie jeszcze 6cm pas depronu żeby skrzydło po zamocowaniu siedziało na swoim miejscu.

[Patryk Urban]

Źle masz przylkejony orczyk steru. Dziurka ma być w miejscu zaginania się steru czyli dokładnie tam gdzie jest przecięty.

[przemomokry]

I to jest bardzo cenna uwaga. Jutro postaram sie to zmienić. Szczerze mówiąc to nigdy nie wiedziałem jak te orczyki sie wkleja :oops: Dobrze że jeszcze nie wkleiłem orczyka do steru wysokości. No i jest jedna zmiana. Musiałem ster kierunku przyciąć od dołu pod kątem bo ster wysokości wadziłby podczas podnoszenia o kierunek. Jutro planuje jeszcze przykręcić silnik (pod warunkiem że dostane dłuższe śrubki do mocowania silnika) i zamontować podwozie. Jak ktoś ma jeszcze jakieś cenne uwagi co do modelu to prosze pisać. Każda rada sie przyda, bo niechciał bym żeby ten model skończył jak Fokker.

[ertman_176]

Przemek wolniej a staranniej ...

[przemomokry]

No i model skończony.

Wygląda narazie tak:

Dane:

rozpiętość: 97 cm

długość: 81 cm

masa: jeszcze nieznana( uzupełnie jak zważe)

Sterowanie: kierunek i wysokość

zasilanie li-pol 7,4V 1000mAh

2x serwo mini conrad

regiel dynam 25A

Silnik bezszczotkowy TowerPro Bm2408-21 Outrunner

śmigło 8x6

Odbiornik hitec mikro HFS-05MS

SC 47-60 mm od krawędzi natarcia

 

Koła narazie prowizoryczne do oblotu ( właśnie robie koła z pianki do ocieplania rur)

Zostanie poprawione oklejenie, dodam imitacje kabiny itp.

 

No i był oblot zgodnie z zaleceniami motyla czyli wolno i wysoko, pare okrążeń i lądowanie.

Model już wytrymowany. Po wyłączeniu silnika i puszczeniu drążków model leci prosto i delikatnie opada.

 

Postaram sie niedługo nakręcić jakiś filmik.

[przemomokry]

Z kilku powodów model uległ przebudowie. Wygląda teraz tak:

Została usunięta kabina i kadłub uległ obniżeniu. Lata szybciej i jest bardziej zwrotny.

I jest problem.

Jak była kabina to model po puszczeniu sterów i wyłączeniu silnika powoli opadał.

Po przeróbkach opada szybciej można by powidzieć że nurkuje.

W obu wersjach SC jest w tym samym miejscu a model jest wyważony jak trzeba.

Jest też inny problem . W obu wersjach ster wysokości musi być lekko uniesiony( widać na zdjęciu) bo inaczej zamiast lecieć prosto model opada, a jak dam gaz na maxa to leci pionowo w góre i musze trymerem kontrować. Nie wiem o co tu chodzi?

 

PS. Na oklejenie nie ma co patrzeć.Model jest do nauki budowy i doskonalenia sztuki latania. Niedługo bede robił akrobata to sie postaram żeby wyglądał jak trzeba.

[Tomek]

W/g mnieto silnik nie ma skłonu w dół ,albo kąt zaklinowania skrzydła jest też nie odpowiedni (ujemny?)

[motyl]

Tomek, jedno i drugie. Kąt zaklinowania bo nurkuje przy szybowaniu, a silnik bo zadziera na gazie:)

[przemomokry]

Ale kąt zaklinowania ma chyba dobry ( napewno dodatni widać na poprzednich zdjęciach).

Może coś źle opisałem.

Więc jest tak:

Ster wysokości poziomo tzn bez uniesienia + pełen gaz model leci prosto i lekko sie wznosi jak trzeba.

Ok 3/4 gazu model zachowuje się poprawnie leci równo ale traci wysokość i wtedy trymerem podciągne w góre i jest ok. Tylko jak dam wtedy gaz na max to pionowo w góre leci.

I jak teraz dam skłon silnika w dół to całkiem bede musiał wysokością kombinować bo bedzie w dól ciągło.

Chyba że coś źle zrozumiałem.

A jak tak to jaki kąt zaklinowania dać (jeszcze większy?)

Chyba że coś z SC namieszałem ( bo przed modyfikacją szybował normalnie) i dlatego przy szybowaniu nurkuje (opada około 45° w dół) ale według programu wyszło że ma być między 46 a 59 mm i tak zrobiłem (musiałem dać 60g ołowiu na dzió. Jak zmieniłem kadłób to SC nie ruszałem bo wymiary sie nie zmieniły.