Skocz do zawartości

Big Stik .51 na elektryka


Rekomendowane odpowiedzi

Jako że nie chcę na razie bawić się silnikami spalinowymi, a chciałbym latać większymi modelami zabieram się za przerabianie modeli spalinowych na elektryki.

Na początek wybór padł na takiego Big Stika

GPM-A1220_extra.jpg

 

a dokładnie to na ten model http://www.modelpartner.ig.pl/sklep/index.php?p=productsMore&iProduct=1419&sName=cross-61

Model na razie czeka w szafie na skompletowanie napędu.

Pusty model waży 2100g, myślę że z wyposażeniem powinien zmieścić się w 3400g

 

Znalazłem w swoich zasobach taki silniczek Turnigy C4260-500

http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewitem.asp?idproduct=6231

parametry silniczka

Model: TR42-60A

Speed : 500Kv

Max Efficiency : 38A

Max Load : 50A

Weight : 280grams

Lipo Cell requirements: 3~7cell

No Load Current : 4.3A

Resistance: 23mh

Power: 900W

Shaft: 5mm

Suggested prop: 13x10e ~ 20x10e

 

I jakieś tam testy sprawności

4S = APC 16x12" > Schub 3.6Kg / Luftstrom 100Km/h / 42A

4S = APC 17x12" > Schub 4.0Kg / Luftstrom 95Km/h / 47A

 

5S = APC 14x8.5" >Schub 3.0Kg / Luftstrom 90Km/h / 31A

5S = APC 14x10" > Schub 3.6Kg / Luftstrom 110Km/h / 38A

5S = APC 14x12" > Schub 3.9Kg / Luftstrom 130Km/h / 41A

5S = APC 15x10" > Schub 4.1Kg / Luftstrom 105Km/h / 44A

5S = APC 16x8" > Schub 4.1Kg / Luftstrom 88Km/h / 46A

5S = APC 16x10" > Schub 4.5Kg / Luftstrom 100Km/h / 49A

 

6S = APC 15x8" > Schub 4.8Kg / Luftstrom 100Km/h / 51A

 

Mam regulator 70A na 6S tak że mogę zastosować dowolną konfiguracje napięć, posiadam też akumulatory LiFe 6szt.

 

I mam pytanie jaki układ zasilania byście doradzali, czy wysokie prądy niskie napięcia, czy odwrotnie.

Myślę zastosować albo 6S LiFe (nie mam ładowarki) albo Lipole.

Jeżeli Lipole to myślałem łączyć 2S. Chciałbym zrobić zakup zasilania który mógłbym uniwersalnie w przyszłości zastosować (wymiennie), dlatego zastanawiam się jaka pojemność i ilość cel. Myślę mieć kilka kompletów dużych akumulatorów i chciałbym rozsądnie je dobrać (tylko czy tak się da :roll: )

W przyszłości planuję modele elektryczne o wadzę do 5kg (lub 7kg dwusilnikowe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek wybór padł na takiego Big Stika

Też go sobie obserowałem - taki kawał modelu za takie śmieszne pieniądze (albo coś pokręciłem, albo w ARC kosztował 170zł).

Ja stawiałbym na wysokie napięcia i niskie prądy.

 

Jeżeli chodzi o A123 to moim zdaniem mają jedną wadę - pod obciążeniem totalnie spada ich napięcie.

Ponadto po przekroczeniu pewnej wartości rozładowania napięcie po prostu wali się na łeb - nie potrzeba żadnych cut off regulatora - wcześniej spadnie model niż zrobisz krzywdę akumulatorkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też go sobie obserowałem - taki kawał modelu za takie śmieszne pieniądze (albo coś pokręciłem, albo w ARC kosztował 170zł)

 

Nie pokręciłeś, był też ARC (też go mam) tylko że większy 180cm

 

wcześniej spadnie model niż zrobisz krzywdę akumulatorkom.

 

Dobre :D

 

Główna ich zaleta duży prąd ładowania specjalnie mnie nie interesuję (na razie nie mam i tak czym ładować), bo głównie nastawiam się się na kilka pakietów Lipoli które bym ładował spokojnie w domu, a do lotu tylko wymieniał.

Jako że mam 300m do mojego "lotniska" to mogę tam być kiedy tylko mam czas.

 

Ja stawiałbym na wysokie napięcia i niskie prądy.

 

Też ku temu się skłaniam, tylko nie wiem czy dzielić na 2x3S czy na 3x2S. Przy opcji 3x2S mogę robić pakiet 2x2S dla mniejszych modeli. I teraz jakie duże brać 3300mAh, 4000mAh, 5000mAh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może układ 3S+2S, ja przy swoim pakiecie 7SLiFe (odpowiednik 6SLiPo) miałem problemy z BEC-em. Wszystkie BEC-e sprzedawane w UH są co najwyżej do 5S, dopiero w ArtHobby za niecałą stówę kupiłem BEC-a do pakietu 6S http://www.castlecreations.com/products/cc_bec.html.

Co do uwag Huberta ja swoje A123 katuję średnim prądem 25A a chwilowo to do 50A i do końca nie czuć, że siadają baterie. Jak porównać charakterystykę akumulatore LiFe to jest sztywniejsza niż pakietu Lipo, dla porównania LiPo do LiFe napięcie LiPo należy przemnożyć przez 6/7 czyli 0,857 co dla napięcia końcowego liPo 3V odpowiada napięciu 2,57 LiFe - a jest to sam koniuszek charakterystyki rozladowania A123 prądem 20C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może coś źle Cię zrozumiałem Tomku, jeżeli chodzi o sztywność charakterystyki.

Jest tak płaska, że nie sygnalizuje zbliżającego się nagłego końca - dlatego zażartowałem, że model spadnie zanim zauważysz końcówkę pakietu :]

 

Teraz kilka moich wyliczeń dotyczących zastępowania lipoli ogniwami life, na podstawie charakterystyki A123: http://a123systems.textdriven.com/product/pdf/1/ANR26650M1_Datasheet_AUGUST_2008.pdf i lipola PQ-2000XQ: http://www.enerland.com/upload/2000XQ%204.pdf (używam PQ3200, ale 2000 wybrałem do porównania z 2300 A123).

Zróbmy porównanie w zakresie obciążeń 20C (mniejsze już mnie nie interesują, ale byłyby korzystniejsze dla Twojego sposobu obciążenia).

W A123 pod obciążeniem 40A mamy do dyspozycji średnio 2,6V (płaska charakterystyka, więc faktycznie jest to 2,6V).

W Polyqueście XQ 2000mAh pod obciążeniem 40A mamy średnio 3,5V (w największym przedziale jest od 3,6V do 3,4V).

Teraz zróbmy pakiet 3S z lipoli, to pod obciążeniem mamy 10,5V

Jego odpowiednik, pakiet 4S z A123, to pod takim samym obciążeniem mamy 10,4V

I tu jeszcze nie widać różnicy.

 

Ale pod takim obciążeniem pakiet 6S lipol to 21V, a 7S A123 to już tylko 18,2V - wyraźnie potrzeba aż 8S life, żeby zastąpić 6S lipol.

I to wszystko przy nierównej walce (lipol obciążony 20C, A123 tylko 17,4C).

Tak więc charakterystyka napięciowa A123 jest sztywna w czasie, ale stroma pod obciążeniem - nie wiem, czy jasno się wyraziłem.

Ogromne prądy dla life są więc zaletą w sensie nieszkodliwości dla ogniwa, ale żeby z nich skorzystać trzeba nadrabiać ilością w stosunku 4/3.

Możliwość szybkiego ładowania life też jest dyskusyjna, przy dużych pakietach nie ma na rynku odpowiednich mocowo ładowarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest PULSAR

Jest, ale wystarcza tylko do szybkiego ładowania pakietów 2300mAh (10A to prąd szybkiego ładowania A123).

 

 

Też ku temu się skłaniam, tylko nie wiem czy dzielić na 2x3S czy na 3x2S. Przy opcji 3x2S mogę robić pakiet 2x2S dla mniejszych modeli. I teraz jakie duże brać 3300mAh, 4000mAh, 5000mAh

Moim zdaniem lipolki 6S są najrozsądniejsze - można złożyć z popularnych 3S, w razie uszkodzenia podmienić "kawałek" pakietu (choć używanie szeregowo połączonych pakietów o różnej kondycji jest mocno ryzykowne), granica popularnych regulatorów to też 6S, niektóre lipolki ładuje się 2C... dużo zalet.

Pojemności trudno dobrać uniwersalnie, ale może coś mniejszego (3000-3300), wtedy w największym modelu dasz wszystkie razem np 6S2P

 

No, ale jak już masz 6 A123, to też da radę - patrz parametry silnika dla 4S i do przodu, bo masz sporo rozgrzebanych modeli :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest, ale wystarcza tylko do szybkiego ładowania pakietów 2300mAh (10A to prąd szybkiego ładowania A123).

Jest już mocniejsza wersja 2,5 i nie wiem czy prąd nie jest większy. Pytanie o jak wielkich pakietach rozmawiamy. Przy 10S lub więcej i 2P to rzeczywiście jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakiet można podzielić na 2 pakiety 3 lub 4 celowe i ładować na 2 ładowarki.

Problem jednak trochę większy to czym je ładować , bo zwykły akumulator samochodowy ciężko to zniesie , o ile w ogóle to zniesie.

Można oczywiście włączyć silnik w samochodzie i wtedy nie ma problemu, ale ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Problem jednak trochę większy to czym je ładować , bo zwykły akumulator samochodowy ciężko to zniesie , o ile w ogóle to zniesie.

No właśnie dokładnie o tym myślałem :)

Jakimś wyjściem jest agregat i zasilacz do ładowarki ale to dobre rozwiązanie dla 2-3 osób latających elektro. Pomijając, że wożenie takiego osprzętu na lotnisko może być nieco kłopotliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latam Raven na 14S2P w 4 pakietach po 7S1P. Pakiety ładuję pulsarem 2 w czasie około 15-17 minut (jeden pakiet) i po max dwóch lotach (czyli naładowaniu 8 sztuk 7S1P) akumulator siada poniżej 10V (alarm w pulsarze) i muszę włączyć silnik. Niemniej już w drodze do mnie jest pewne rozwiązanie tego problemu które powinno nabić te 4 pakiety 7S1P w około 15-17 minut ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się zdecyduję na pakiety li-pol 3S 2350mAh 25-30C będę je łączył w zależności od modelu

2x1 tj - 6S1P -22.2V do 35A - mniejsze modele

2x2 tj - 6S2P - 22.2V do 60A - większe modele

2x3 tj - 6S3P - 22,2v do 60A-70A - większe modele trochę więcej latania

lub (dużo) :D 3S1P do modeli do 1m

 

Jako że mam kilka pakietów 2200mAh, to myślę że nim przyjdą zamówione pakiety model znajdzie się w powietrzu na teraźniejszych pakietach

Muszę tylko jeszcze pomyślec o zabezpieczeniu cel.

Co myślicie o tym lub podobnych drobiazgach to kontroli pakietów http://www.r2hobbies.com/proddetail.php?prod=rcps81934&cat=43

02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No modelik praktycznie gotowy do lotu.

Brak mi tylko odpowiedniego śmigła i trochę małe kółka były w oryginale.

Doszedłem do wniosku że zrobię osobne zasilanie odbiornika więc dałem dodatkowo pakiet 1200mAh 7,4V na zasilanie BECa.

 

Model wyszedł dość lekki (myślałem że będzie gorzej), waga bez akumulatorów 2130g, natomiast wszystkie pakiety razem z kablami łączącymi wyszły 740g

Czyli waga razem to 2870g, mniej niż 3kg (ciąg silnika nawet 4,8kg) :shock:

Teraz mam pakiety 4x3S 2200mAh razem 6S2P

 

Mam teraz pytanie z łączeniem równoległym, przy jakich różnicach napięć akumulatorów mogę je jeszcze spokojnie razem złaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....W A123 pod obciążeniem 40A mamy do dyspozycji średnio 2,6V (płaska charakterystyka, więc faktycznie jest to 2,6V).

W Polyqueście XQ 2000mAh pod obciążeniem 40A mamy średnio 3,5V (w największym przedziale jest od 3,6V do 3,4V).

Hubert dosyć pesymistycznie podchodzisz do tych wyników, ja z praktyki wiem, że pakiet LiFe7S ma pod obciążeniem 54A przez pierwsze 8-10 sek ponad 21,5V, a przez następne 90s napięcie na pakiecie nie spadło mi poniżej 19,3V pod obciążeniem 46A

 

....Teraz zróbmy pakiet 3S z lipoli, to pod obciążeniem mamy 10,5V

Jego odpowiednik, pakiet 4S z A123, to pod takim samym obciążeniem mamy 10,4V

I tu jeszcze nie widać różnicy.

 

Ale pod takim obciążeniem pakiet 6S lipol to 21V, a 7S A123 to już tylko 18,2V - wyraźnie potrzeba aż 8S life, żeby zastąpić 6S lipol......

Również z praktyki mogę powiedzieć że pakiet LiFe7S wychodzi dużo korzystniej niż to opisujesz, gdyby napięcie na ogniwie spadało tak drastycznie podczas obciążenia to regulator odcinał by silnik przy spadku napięcia poniżej 18V (6x3=18V, bo regulator odczytuje że pakiet Life7S to pakiet 6SLiPo) . Kolejna uwaga to to że ja w swój pakiet wbijam zazwyczaj po locie 2100-2200mAh, czyli wykorzystuje 90-95% pojemności pakietu, w LiPolach wykorzystuje się ok. 75-85% pojemności, chyba że końcówkę lata się na rzęsach, co również katuje LiPole.

I najważniejsze, po zakupie przyzwoitszej ładowarki iCharger 1010B 200W 10s czas ładowania skróciłem do 15min co w zupełności wystarcza do naprzemiennego latania z innymi modelarzami.

No i na koniec, akumulator żelowy 65Ah starcza na 10-11 ładowań + 2 pełne akumulatory na początek to 12-13 lotów, a mogę jeszcze pociągnąć z akumulatora rozruchowego, bąź odpalić silnik. Ja z punktu ekonomi ponownie wybrałbym pakiet LiFe, przy braku kompromisów LiPo Evolight

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś nastąpił oblot modelu.

Zasilanie zostało spakowane z czterech pakietów 2200mAh 11,1V 25C - 6S2P

Waga 3250g

Model lata bardzo dobrze (zresztą to było wiadome od początku) silnik ma wystarczającą moc, lot pionowy bez problemu. Były na początku lekkie problemy z lotkami (jedna jest zwichrowana), ale trymowanie pomogło.

Latałem około 5min i na razie nie sprawdzałem ile zostało wyładowane,ale myślę że przy delikatnym lataniu mam prądu na 12min lotu.

Problemem jest hamowanie na drodze, model jedzie jak szalony po asfalcie dopiero spotkanie z poboczem go zatrzymuję, ale skończyło się to kapotażem i złamaniem śmigła.

Na razie póki co szukam miejsca do latania takim modelem (na drodze jest problem z hamowaniem modelu)

A tu kilka zdjęć

009c3f39602018d9m.jpgb6a53b7e28186a4bm.jpgd3d29705d3f65b3cm.jpgbb01d49e2eec2890m.jpg

 

d04de0bfc8a96a59m.jpg622aefa809ce32d2m.jpg9dc3165badae6aa5m.jpg

f50b0e20d783c20em.jpg49e4467abf4ca8b5m.jpg9b3a72335cdc0d0fm.jpg

4b00c9bda95063afm.jpg4d6a36c65ed510e5m.jpg48c055a61816109em.jpg

a9bca0c539d6fd21m.jpg82e24e3776fa2cc0m.jpg9d2374405b82664bm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś trochę polatałem modelikiem dość spokojnie celem sprawdzenia ile to bierze prądu przez co starałem się dość dokładnie liczyć czas lotu. Latałem na pakietach 5S 4900mAh RHINO.

I jakież było moje zaskoczenie wykonałem dwa loty po 12min (na osobnych pakietach) i po naładowaniu weszło w nie po około 1750mAh na jeden pakiet :shock:

Czyli mogłem spokojnie polatać ponad 25min, to więcej niż na pełnym zbiorniku modelem spalinowym.

 

Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.