Skocz do zawartości

Cruiser


WueR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Przedstawiam kilka zdjęc z budowy wiatrakowca Cruiser z planów z wkładki czasopisma RCM&E z 2015r. Spodobała mi się bardzo konstrukcja i chęć spróbowania czegoś 'latajacego inaczej'. Jak toto lata można zobaczyć tutaj. Dla ciekawskich na forum czasopisma (link) jest więcej informacji nt. różnych modyfikacji.

Część elementów (wręgi, główne podłużnice i stery) przerysowałem do Autocada i wydrukowałem jako szablony. Kadłub bardzo szybki w budowie to co na zdjęciach zajęlo mi kilka godzin ze szlifowaniem + wcześniejsza zabawa piłką włosową przy wręgach. Sterowanie pochyleniem wirnika dwoma serwami umieszczonymi na wrędze + 1 serwo do steru kierunku w systemie pull-pull, serwo umieszczone pod kadłubem. Planuję umieścić regulator pod kadłubem przed serwem steru kierunku, które przesunąłem o jego długość do tyłu wzgledem planu, na planie jest to zamknięta, niewykorzystana przestrzeń, dorobiłem już otwór chłodzący we wrędze silnikowej. Łopaty drewniane, na razie sklejone i gotowe do szlifowania ale muszę zrobić do tego przyrząd. Sterowanie głowicą zrobiłem z aluminium w b. podobnym kształcie jak na planach ale nie mam zdjecia

Zdjęcia:

post-20433-0-70231500-1529957456_thumb.jpg

post-20433-0-90062700-1529957586_thumb.jpg

post-20433-0-67913700-1529958027_thumb.jpg

 

główny expert ds. doboru silnika dokonał już wyboru:

post-20433-0-22880300-1529958124_thumb.jpg

post-20433-0-11677800-1529958889_thumb.jpg

łopaty jeszcze nie oszlifowane:

post-20433-0-97670500-1529959009_thumb.jpg

 

Pozdrawaim,

WueR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Witam,

poniżej kilka zdjęć z postępów w budowie Cruisera. Kabina i pokrywa silnika z butelki PET, trochę butelek namarnowałem zanim szyjka obkurczyła się blisko osi silnika ;P

post-20433-0-30714800-1532477896_thumb.jpg

 

Do łopat zaprojektowałem i narysowałem w Autocadzie przyrząd, pomysł ściągniety ze strony grupy modelarskiej z Siedlec (link), mój przyrząd wycięty został ze sklejki 3mm, kostka z regulacją 'głębokosci' szlifowania również ze sklejki 3mm

post-20433-0-36983300-1532478512_thumb.jpg

 

Łopaty zrobiłem wg planów tzn. klejonka sosna 6x10 mm +balsa 6x50mm jednak okazało się być bardzo pracochłonne żeby dobrze odwzorować profil, poza tym nie zwróciłem uwagi na listewki sosnowe, z których 2 były mocno żywiczne (czuć było przy szlifowaniu łopat) i po przygotowaniu 3 teoretycznie 'identycznych' łopat dostałem ich następujące masy: 28g, 38g, 37g. Wydało mi się, że to troche za duża różnica, a nie za bardzo chciało się szlifować kolejną łopatę więc uprościłem sprawę i zrobiłem nowy zestaw łopat klejonych z balsy 15x6 mm + węgiel 1x6mm + balsa 45x6mm. Szlifowanie całego nowego zestawu zajęło mi tyle co szlifowanie jednej łopaty z pierwszego zestawu, masy łopat z nowego zestawu po ok. 23 g, a sztywność porównywalna.

Lopaty wg instrukcji montuje się do tarczy 2mm za ich środkiem ciężkości, łopaty wyważałem na dwóch szpilkach i dwóch ostrzach od noża do tapet. Potem wg instrukcji łopaty wyważa się parami szukając najcięższej do której doważa się pozostałe (tego jeszcze nie zrobiłem).

 

Mechanizm sterujący tarczą wyfrezowany z różnych skrawków złomu aluminiowego jaki mi się nawinał i zrobiony na podobieństwo tej z planów modelu tj. zapożyczonej z modelu Cierva C30. Łozyskowanie tarczy: dwa łożyska są wciśnięte w dwie obudowy, które skręcone razem zaciskają się na tarczy z formatki z włókna szklanego do wydruków płytek elektroniczncych. Wał wkręcany jest przez oś łożysk do górnego elementu mechanizmu sterujacego i blokowany niebieskim loctitem i przeciwnakrętką.

post-20433-0-21086300-1532479753_thumb.jpg

post-20433-0-19286300-1532479961_thumb.jpg

 

Po złożeniu całości (na razie do zdjęcia) wygląda to następujaco:

post-20433-0-99750200-1532480123_thumb.jpg

 

Przód i nowy pilot:

post-20433-0-87110800-1532480204_thumb.jpg

 

przednia owiewka:

post-20433-0-40215900-1532480275_thumb.jpg

 

pokrywa regulatora zrobiona z siatki metalowej (fajnie wygląda chociaż łżejszy byłby podziurawiony PET)

post-20433-0-06629100-1532480413_thumb.jpg

 

luk na baterię i odbiornik:

post-20433-0-45238800-1532480488_thumb.jpg

 

łopaty złożone do transportu (maszt można wyjąc, blokowany jedną srubą od spodu kadłuba):

post-20433-0-14157500-1532480631_thumb.jpg

 

Pozdrawiam,

WueR

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

jest już po oblocie ale model rozbity i to x2  8-D  na szczęście połamał się bardzo ładnie i naprawa zajęła mi tylko 2 wieczory:)

a tak prezentował się po przyjeździe na lotnisko (łopaty same rozkręcały się na postoju przy b. słabym wietrze):

post-20433-0-08839400-1534376743_thumb.jpg

post-20433-0-38519300-1534376938_thumb.jpg

 

tak po pierwszej kraksie (pęknięty kadłub za wręgą silnikową, szybko naprawiony wiaderkiem CA):

post-20433-0-65115500-1534377048_thumb.jpg

 

a tak po drugiej kraksie (wszystko pomiedzy wręga silnikową i masztem do wymiany):

post-20433-0-45262700-1534377100_thumb.jpg

 

Co dziwne, łopaty praktycznie się nie uszkodziły, a przwaliły na pełnej prędkości o beton, mają jedynie lekko (3-4 mm) wgniecioną końcówkę na linni natarcia.

 

Generalnie podczas lotów model był praktycznie niesterowny z tendencją do opadania na ogon, przyczyna była dość prosta, bo wykorzystałem za słabe serwa, które nie były w stanie przekręcić głowicą, tzn. mogły ale w ograniczonym zakresie...

dopiero później doczytałem o prostym teście serw do głowicy autogyra: chwytamy mocno i sztywno za głowicę i ruszamy drążkiem nadajnika we wszystkie strony, jeśli serwa są w stanie bez przeszkód majtać modelem na prawo, lewo, góra, dół to serwa się nadają, jeśli nie to do wymiany... serwa któere wykorzystałem to tower pro 90S 1,8kg*cm, sugerowane w planach sa corony 2,2kg*cm, wymieniłem na tower pro 92S 2.5kg*cm, które przeszły test 'majtania' pomyślnie 8) przy okazji zlikwidowałem dwa przeguby kulowe i poluzowałem śruby głowicy żeby zmniejszyć opory ruchu całego mechanizmu. Model jest już gotowy do kolejnych lotów, wymieniłem tez koła 40mm na 70 mm bo po kostce jakoś ciężko sie toczył ;P czekam teraz na kilka dni urlopu.

 

Pozdrawiam,

WueR

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam ponownie,

 

Cruiser juz trochę polatał (ok. 15 lotów ~2-3 min., czasami krócej... ;) ale dopiero dzisiaj udało mi się znaleźć operatora video. Jest trochę zabawy z regulacją kąta natarcia łopat i innych i w ogóle dość ciężko mi się nim lata ale obstawiam mój brak doświadczenia w regulacji i pilotowaniu takiego latadła. Miałem dzisiaj kilka cięższych lądowań i prawdopodobnie podzas jednego z nich strzeliły mi tryby w jednym serwie sterujących wirnikiem czego nie dało się od razu zaobserwowac (na video słychać takie terkotanie co jakiś czas, początkowo podejrzewałem obluzowaną owiewkę silnika trącą o obudowe silnika). Jak sie skończyło to widac na filmie. Komisja powypadkowa stwierdza, ze cały przód modelu + serwa są ponownie do wymiany 8)

 

koniec gadania oto film z lotu i kraksy link.

 

Pozdrawiam,

WueR

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.