Skocz do zawartości

YAK-54 EPP - nie zniszczalny model do nauki 3D


Leda_g

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Yaczek trafi do mnie i długo czekał , aż mu przerobie wtyczkę pod moje pakiety(a właściwie przejściówkę)

Jakoś mnie tchnęło o 22 zabrać się za lutowanie , to i oblot odbył się nieco późnawo, bo o 22.30 pod galerią na parkingu. :crazy:

(Właśnie wróciłem)

Model lata świetnie ,wisi na połowie gazu, jednym słowem mistrzostwo świata.

Zabawa niesamowita , latanie od lampy do lampy, bardzo zwrotny . Silnik chodzi bez zarzutu ,serwa też , widać jeszcze swoje wylata . :mrgreen:

 

Teraz sobie spokojnie leży w bagażniku i czeka na jutrzejsze latanie w przerwie pomiędzy jednym a drugim klientem. :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku , mam za sobą pierwsze przyziemienie , pakiet mi wypadł. :oops:

No i model spadł na ryjek i co i nic , poprawiłem mocowanie pakietu i dalej wisiałem do woli .

Naprawdę do takiego szybkiego polatania pomiędzy jedną praca a drugą - rewelacja i zero stresu.

Mirku :* za model . :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaczek żyje ,trzyma się świetnie .

 

Latam nim niemal codziennie i niemal co drugi dzień bije nim kreta. :D

Ale wiszenie 5 cm nad ziemia czasami tak się kończy.

Trzeba wtedy włożyć pakiet z powrotem do modelu i dalej w górę , no może nie za wysoko ,tak na okolice nosa.

W każdym razie modelem jestem zachwycony , w końcu pokonałem barierę wiszenia przy nosie , nie boje się , że zaraz go rozwalę bo wiszę niżej niż 10 m .

zresztą dotyczy to nie tylko wiszenia ,ale i innych figur , które teraz można robić dowolnie nisko. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Przez pewien okres Yak leżał i czekał na pomysł , co zrobić ,aby nie zwalał się na plecy z zawisu.

Szczególnie po odjęciu podwozia zrobiła się tragedia.

Uznałem więc , że pewnie to wina za dużej masy ponad osią modelu i niewiele myśląc zrobiłem dziurę w osi na baterię.

Wstępnie w piwnicy model zachowywał się normalnie i po oddaniu i zaciągnięciu wysokości identycznie wracał do pionu w zawis.

Jutro polatam na dworze , jak się patent sprawdzi, to pokaże co dokładnie zrobiłem. :faja:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł ,aby wyciąć w części środkowej kadłuba dziurę i przesunąć pakiet do osi silnika okazał się rozwiązaniem wszelkich bolączek modelu.

Model niemal identycznie lata w locie normalnym jaki i kołami do góry (o ile by je miał).

Także w zawisie nie ma już problemów z odejściem z przechylenia na plecy.

Lekka kontra wysokością i model pięknie wraca do pionu.

W końcu zaczął się zachowywać w miarę poprawnie.

Zostało wymienić serwo na ogonie bo ewidentnie ma już dość i odstaje od reszty nowych serw.

 

W tej chwili lata całkiem nieźle, nawet model szybuje , a co najważniejsze do lotu po prostej nie wymaga systemu Fly-By-Wirer :devil: (ciągłego machania drągami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Pomysł ,aby wyciąć w części środkowej kadłuba dziurę i przesunąć pakiet do osi silnika okazał się rozwiązaniem wszelkich bolączek modelu.

Model niemal identycznie lata w locie normalnym jaki i kołami do góry (o ile by je miał).

Także w zawisie nie ma już problemów z odejściem z przechylenia na plecy.

Lekka kontra wysokością i model pięknie wraca do pionu.

W końcu zaczął się zachowywać w miarę poprawnie.

Zostało wymienić serwo na ogonie bo ewidentnie ma już dość i odstaje od reszty nowych serw.

 

W tej chwili lata całkiem nieźle, nawet model szybuje , a co najważniejsze do lotu po prostej nie wymaga systemu Fly-By-Wirer :devil: (ciągłego machania drągami)

 

Tomku bardzo bym proisł o fotkę przeróbki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Extra dziś została z powodzeniem oblatana. Lata stabilnie i przewidywalnie. Na razie mam dość przednie wyważenie - tak na początek. Silnik niestety trochę za słaby - model wisi na 90% gazu. Najlepiej się latało ze śmigłem 9x5. Tak czy inaczej, silnik będzie do wymiany.

Serwa hxt900 na ogonie, hxt500 na lotkach. Masa do lotu 385g.

 

08.JPG

 

Lekko zmodyfikowałem kadłub, dając mu "grubość" w górnej przedniej części. Od góry jest klapka do wkładania pakietu.

Jedynym mankamentem jest dość wiotkie podwozie.

 

Edit: Na prośbę KaliN'a wrzucam zdjęcia "dziury" na pakiet:

 

IMG_1381.JPG

IMG_1383.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

znalazlem goscia z wawy co kupi mi ten model w Hobby King :D

pisalem do jednego forumowicza na PW czy moze to zalatwic-nawet nie odpisal :roll:

cene ktora uzyskalem to 39,19$ + 22,85$ przesyłka lotnicza + 10% prowizji dla niego.

zobaczymy jak to w praniu wyjdzie :D

 

ps szkoda, ze kilka osob nie zbiera zomowien i kase. duzo taniej by wyszlo :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Też jestem posiadaczem tego samolotka, czy szczęśliwym wiosna pokaże na razie stoi zmontowany i czeka na pogodę. Mam pytanko właściwie dwa .Przeglądałem na RCgroups wątek poświęcony modelom firmy Red Eagle i próbowałem znaleźć gdzie w modelu znajduje się środek ciężkości .Jedni twierdzą że w 1/3 skrzydła z lotką inni że 1/3 bez lotki. Znam angielski w stopniu podstawowym i część tekstu jest dla mnie słabo zrozumiała. Stąd moje pytanie gdzie w waszych modelach znajduje się ś.c. Drugie zapytanie dotyczy symulatora FMS`a .Latam modelem Typhoon Parkzone ,czy ten model chociaż w części odzwierciedla zachowanie modelu. Może macie swoje typy dla tego symka.

 

Pozdrawiam Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.ABC-RC.pl - teraz też tutaj można kupić ten model :)

FMS, to niestety tylko zabawka. Tam nawet MiniMagiem zrobisz szybkie beczki :wink: On jest tylko po to, żeby nauczyć Cię odruchów. (jak machać drągami, jak lecisz na siebie/na plecach itp) Raczej słabo z odwzorowaniem :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.