




tomi_72
Modelarz-
Postów
105 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez tomi_72
-
moja ladowarka przy funkcji "storage" wyrównuje cele do 3.80+/- 0.02, ale już przy rozładowaniu potrafi się rozjechac, tak jakby działała bez balansera . Imax i turnigy działają u mnie tak samo.
-
Przy rozładowaniu może się tak zdarzać szczególnie przy zmęczonych pakietach. Sprawdź ladowarke tak jak radził kolega z tym że nie powinno Ci wyskoczyć"conection break" a raczej "baterry vol error cell conect" ale to dopiero po kilku kilkunastu sekundach w trybie balansowania bez podlaczonego złącza balansera. Jak nie będzie komunikatu to definitywnie co nie tak.
-
Raczej w prosty sposób tego się nie da ,ponieważ tutaj skręt jest na zwykłym silniku elektrycznym. Skręt lewo prawo odbywa się przez zmianę polaryzacji zasilania a serwo sterowane jest długością impulsu, więc raczej lipa .
-
Taka sytuacja w tych ladowarkach to prawie norma, szczególnie jak pakiety są już trochę zmęczone życiem. Po prostu po ladowaniu na któreś celi spada delikatnie napięcie i ladowarka doladowuje cele do 4.2 v
-
Tak na wszelki wypadek zapytam, W aukcji nie było przypadkiem ustawionej "ceny minimalnej"?
-
To dwie rożne diody. Tą migającą podłączasz do 12 V przez rezystor i już. Nie da się tylko regulować częstotliwości i długości błysków. Ze swojej strony polecam NE555
-
Krótkie odpowiedzi: 1.Nie, nie da się i lepiej nie kombinować. 2.Wszystko zależy do czego ma być . Jak do skrętu to dla samochodziku o masie nawet 1 kg to przerost formy nad treścią. 3. Serwo wpinamy do odbiornika bez udziału regulatora. Regulator służy do sterowania silnikiem (ewentualnie bec regulatora zasila odbiornik i serwo). 4.Maksymalny prąd silnika nie może przekraczać prądu regulatora a przy korzystaniu z BECa również prąd wszystkich serw nie może przekraczać wydajności BECa
-
Może coś takiego http://www.modelmotor.pl/extra-300s-turkusowa-seagull-models-160cm.html , ale to raczej takie pseudo 3D patrząc na powierzchnie sterowe.Prze masie startowej 3.2 kg powinno być na tym silniku jakieś 1-1.3 kg zapasu ciągu.
-
Jestem posiadaczem prawie takiego samego zestawu. Jeżeli helik się obraca to musisz przełączyć rewers na żyroskopie( tak jak pisał poprzednik). W nadajniku czułość żyroskopu ustawia się tak 0 do 50 % odpowiada czułości na żyrku 100 - 0 % w trybie normal (0% na radiu 100 % na żyroskopie ). Na radiu 50 - 100 % to czułość na żyroskopie 0 - 100 % w trybie Head Lock (zapali się kontrolka na żyroskopie). Ogon regulujemy w trybie normal i dopiero kiedy ustawimy ogon w tym trybie włączamy HL. Pamiętaj ,że przy HL nie stosujemy trymowania ogona i żadnego miksera gaz-ogon. jak chcesz latać w HL pamiętaj żeby logowac żyrko w tym trybie(ogon zapamiętuje pozycję). powodzenia
-
Tak jak ktoś powiedział wcześniej instrukcja do nadajnika to podstawa. Masz pokopane krzywe skoku dla normala ,a pewnie w 3D też dlatego odradzam na razie uruchamianie helika.To radio miałem w ręku jakiś czas temu i jak pamiętam to sporo rzeczy można zaprogramować (min krzywe skoku i gazu). To radio ma 3 punktowa krzywą . Pokretała służą w trybie programowania do ustawienia krzywej skoku i gazu a w locie w trybie normal działają jako trymery zawisu. Oczywiście wszystkie informacje jak dotąd udzielam tylko i wyłacznie z pamięci , a ta jak wiadomo bywa zawodna. I jeszcze raz odradzam próby z rozkręcaniem wirnika jak nie wiadomo jak co jest poustawiane, bo helik niewielki ale krzywdę może zrobić sporą.
-
No właśnie też mnie ciekawi spalinowe latanie zimą. Nigdy nie próbowałem z obawy przed gaśnięciem w locie.Jedyne doświadczenia zimowo spalinowe to autko w skali 1:10 , ale z tego co pamiętam była to droga przez mękę.Nie dość że kłopoty z odpaleniem to jeszcze ciągłe problemy z regulacją. najlepiej było zapalić ,rozgrzać ,wyregulować i jeździć bez gaszenia . Dolać paliwa na pracującym silniku i heja. Dodam że było grubo poniżej zera.
-
nie mam w tej chwili kamerki pod ręką, ale o ile dobrze pamiętam podczas nagrywania znikają z wyświetlacza literki a pojawiają sie kreseczki " kręcące " się do około ekranu tak długo jak trwa nagrywanie.
-
Ładowarkę ustawiamy na Ni mh. Prąd ładowania najlepiej na 250 - 300 ma a do podłączenia trzeba użyć przejściówki z serwo wtykiem (powinien być w zestawie z ładowarką). Trzeba pamiętać wyłączyć ograniczenie czasowe w ładowarce i uzbroić się w cierpliwość.Nie widzę na zdjęciu , czy producent zaleca jakieś inne prądy ładowania (jesli tak to trzeba ustawić takie jak podaje), ale wyzej podane są na pewno bezpieczne dla pakietu .
-
Gee Bee R3. Własna konstrukcja. Powstała od podstaw z pomysłu i projektu mojego kolegi Maćka. Każdy popełnił dla siebie własny model i teraz czas na obloty.
-
Próby w modelu przeprowadzone.Oczywiście nie obyło się bez małych zgrzytów, ale finalnie jest wszystko dobrze. Najwidoczniej ten konkretny egzemplarz wymaga ogromnych pokładów cierpliwości. W tej chwili wolne obroty ma na poziomie 2500 obr/min i tak może wypalić cały zbiornik paliwa , przy dodaniu gazu na obroty wchodzi bez zająknięcia.Maksymalne obroty to 8500 (już po lekkim wzbogaceniu mieszanki na paliwie 10% nitrometanu i śmigle 14x8) i tu moje pytanie do posiadaczy takich motorów : jakie obroty maksymalne uzyskujecie ?. Tak czy siak czas na próby w locie i wtedy sprawdzimy jak dźwignie go góry GeeBee- go.
-
Panowie silnik uruchomiony.Mruczy tak jak powinien. Stabilne wolne obroty, przejście jak należy i na wysokich też jest OK.Nie miałem pod ręką obrotomierza, ale "na słuch" jest raczej dobrze. Teraz o przyczynach. Zawory były ustawione tak jak należy., gaźnik czysty i szczelny, układ paliwowy według wszelakich prawideł ,więc albo regulacja albo "siły nieczyste". Wyszło na to , że regulacja. Parę silników już przeszło przez moje ręce, ale takiego egzemplarza jeszcze nie trafiłem. "Odbijanie" albo twarde spalanie występuje w momencie zubożenia mieszanki a nie przelewania. . Zakres regulacji jest bardzo niewielki i trzeba to robić małymi kroczkami. Widocznie trafiłem na taki upierdliwy model. W niedziele próby w modelu , ale już widzę , ze powinno być dobrze. Dam znać co i jak z ta złośliwą maszyną . Dziękuje za pomoc wszelaką udzieloną mojej skromnej osobie
-
Dzisiaj sprawdze jeszcze raz zawory, regulacja od nowa od ustawien fabrycznych i zobaczymy. Jak nie dam rady to wtedy szeroko się usmiechne do kolegi Marka o spojrzeniem na ten silnik.
-
Dzięki za podpowiedź. Spróbuje jutro jeszcze raz regulacji zaworów i zobaczymy.
-
Jesli chodzi o świece to sprawdzałem na trzech swiecach. Nawet włożyłem OS 8 od 2t.O dziwo na tej chodził w sumie najlepiej.W 4 taktach chyba nie ma specjalnego wyboru jeslichodzi o siwece. Jesli chodzi o luz zaworowy to ustawiłem pomiędzy 0.04 a 0.1 mm. Sprawdzałem nawte rozrząd. W górnym położeniu tłoka marker na kole zębatym rozrządu powinien być w dolnym położeniu (przynajmniej według mojej wiedzy). Pokombinuje jeszcze z regulacją mieszanki
-
Witam. Na początku troche danych technicznych: -silnik jak w tytule kupiony używany (teoretycznie po 2 l paliwa) - paliwo MT contest 10 - swieca "F" - zawory wyregulowane - kompresja jest i to całkiem niezła Silnik się uruchamia( aczkolwiek potrafi odbić już prz rozruchu). Udało mi się nawet uzyskać całkiem stabilne wolne obroty na poziomie 2600 o/min.Dodając gazu słychać wyraźne stuki a w pewnym momencie silnik odbja ,zatrzymuje i odkręca smigło. Odkręcanie iglicy wysokich obrotów( trochę zmniejsza ten efekt, ale pomimo tego, że silnik nie gaśnie nadal słychać twardą prace. Silnik pracował w odwróconej pozycji (głowicą w dół) i podejrzewałem , że to może być problemem, ale zamontowałem silnik w pozycji "normalnej" na hamowni i efekt był ten sam. Zbiornik i układ paliwowy na hamowni jest inny więc też raczej odpada. Jest to 3 silnik 4 taktowy w mojej flocie( są jeszcze asp 61 i 65) ale pierwszy tak problematyczny. Rozumiem, że występuje zbyt wczesny zapłon mieszanki, ale dlaczego to już ni jak nie potrafie wymyśleć. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie bo krew już nie zalewa.
-
Witam kolegów. Mam na imie Tomasz i prawie 40 na karku. Modelarstwo przewijało się prawie przez całe moje życie w różnych formach, ale w lotnicze RC wsiąkłem 9 lat temu i tak już zostało.Kilka modeli popełniłem, niektóre miały twarde spotkania z matką ziemią , ale ciągle mam nowe pomysły i to jest najważniejsze