



-
Postów
40 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mopas001
-
tutaj taki filmik a zarazem pytanie, Jakie gyro można dać do wilgi żeby nie szarpał nią tak wiatr podczas lotu? Jeżeli to coś pomoże to Wilga lata z aparaturą turnigy 9x http://www.youtube.com/watch?v=Bu5WtEOJ8AY&feature=youtu.be
-
Hej, przyznam rację Tomkowi, Wymieniłem silnik na Emax Gt 2215/10 http://sklep-modelar...510-p-1689.html Obloty wykonane były na śmigłach 10x4.7 slow fly (tutaj regiel mocno się grzał, przytopiło nawet gumę na reglu) w każdym bądź razie wilga miała większego powera, latałem tylko na 3/4 gazu i mocy było aż nadto czyli efekt porządany bo jest zapas mocy na większy wiatr. Śmigło 10x5 APC, chyba najlepsze śmigło do tego regla, bo po 8 minutach lotu był letni tak samo max 3/4 gazu więcej nie trzeba było do płynnego i spokojnego lotu, a przy mocniejszych podmuchach zawsze był zapas mocy. Na obu śmigłach wylatałem po 8 minut pewnie można było więcej bo po pomiarach wykonanych po locie 1500mAh bateria nadal wskazywała 11.4V stwierdzenie generalne to takie że emax cf2822 to dziadostwo tutaj fotki po liftingu, lakier trochę już po przejściach i co najmniej 10 niezbyt fajnych lądowaniach
-
W takim razie już rozumiem, myślałem że ciąg właśnie musi być równy lub wyższy od masy modelu do normalnego lotu. dzięki
-
Cześć, Więc tak ze wstępnych pomiarów przy śmigle 9x5 Ep wynika że silnik Cf2822 pobiera na max gazie 12.5A przy czym miernik pokazuje 141W. Po 8 minutach dojeżdżania baterii w domu silnik był lekko ciepły, to samo tyczy się regulatora, ciekawi mnie tylko jak wilga poradzi sobie w locie 735g to jednak trochę masy jak na takie śmigło.... w szczególności że przy tym śmigle pomiary wskazywały że silnik ma 550 gramów ciągu. Jednym słowem nie wrózy to nic dobrego. Aczkolwiek sprawdzę w locie jak tylko pogoda pozwoli.
-
Pewnie dlatego że nie wiesz że na wyspach wszystko jest mega danger i nawet z płynów do mycia szyb pozbywają się dragopodobnych substancji po których może szajba się objawić, a niebieskiego mr Muscle'a to dawno już nie widziałem jak i alkocholu w składzie jakiegokolwiek detergentu. C2H5OH jak już wspomniałeś bardziej się opłaca jak sprowadzany płyn do szyb z Polski a i jak moment dobry tak jak dziś to można oblać nie tylko model Kacper czekamy z niecierpliwością na dalszą relację.
-
A ja to już nie muszę pisać że opijam twoje zdrowie:) ale i tak napisałem. Zdrówko Kacper. I kończ to dzieło a nie tylko wóda i kesony i tak się zatrzymałeś
-
A ja myślałem że specjalnie ją dodałeś w ramach opisu serio myślałem że Ci dziewczyna pomagała trzymać klejone elementy jako że ma wprawę
-
Oklepany temat, ale z nowej strony. Turnigy 9x trener-uczeń
mopas001 odpowiedział(a) na Łukasz1 temat w Aparatury RC
Czy dobrze rozumiem że jak wymienię moduł z orginalnego 9x na frsky to wogóle nie będę musiał lutować opornika? -
Hej, Miałeś rację to była wina pakietu, akurat miałem jeden nowy pod ręką, jeszcze nie śmigany i to tylko się działo przy nim Silnik jak się zatrzymywał to nie wydawał żadnych nadzwyczajnych dźwięków, po prostu gasnął i cisza. Próbowałem na innych pakietach i kręcił ok ze śmigłem i bez, obawiam się tylko o ten pakiet bo niby nowy a tu taka szopka, jaką teraz mam mieć pewność że nie wywinie mi takiego numeru podczas lotu?
-
No i chyba to by było na tyle jeśli chodzi o ten silnik. Zauważyłem ze znów się odkręcił na tych samych śrubach. Po dokręceniu uruchomiłem go bez śmigła dając drążek gazu na maxa silnik stanął. Kolejne dwie próby zakończyły się tym samym. Trzecia próba rozkręciła silnik i działał. Obawiam się tylko co jeśli to stanie się w locie? Potestuję te prądy i zobaczę jak to będzie działać. Być może że łożysko zatarło się od temperatury. Dzięki pomocy jednego użytkownika forum zamierzam wstawić do mojej wilgi silnik emax GT2215/10. Lepsze mocowanie, większy ciąg. Minimalnie większa waga pozwoli wyrzucić kulę ołowiu a pobòr prądu powinien zostać ogarnięty przez esc hobbywing 25A. Wkładając większy silnik chodzi mi o zredukowanie temperatury pracy zwiększenie minimalne ciągu dzięki czemu nie będę musiał latać na pełnym gazie zameczając silnik. Chociaż nadmiar mocy również będzie dobry w celu wyjścia z ciężkiego wiatru. Śmigło jakie mam zamiar założyć to 10x5APC.
-
Ja za to z ręki się boję startować niewiedzieć czemu, chyba przypomina mi się szlifierka stołowa z praktyk I od zawsze czyli od 7 razy startować z pasa a tak wogóle to chyba przewiały te mocne wiatry całe te cumulusy i zapowiada się całkiem fajna pogoda na cały najbliższy tydzień, więc obym zaś silnika nie spalił zanim przyjdą mi nowe śmigła (9x5)
-
http://www.youtube.com/watch?v=ufSccBO9mfw&feature=youtu.be filmik
-
0.3 może być mało jak Cię tak przy robocie smak najdzie kiedy będzie schło aczkolwiek tez o tym myślałem
-
Czytałem ten wątek i powiem szczerze że więcej pytań mi się zrodziło niż odpowiedzi, jest to dla mnie szczególnie zagmatwany dział
-
To z tego co rozumiem to śmigło 10x5 będzie bardziej obciążać silnik niż 10x4.7 skoro ten drugi wymiar to skok to rozumiem że silnik bardziej namęczy się żeby wykonać skok 5 niż 4.7 cali czy może się mylę? Czytałem ten wątek o śmigłach Wojtku ale z tego co pamiętam to na samym końcu ktoś zkwitował że 10x4.7 jest najlepszym dedykowany śmigłem do tego silnika więc porzuciłem ten temat, ale jak zobaczyłem temperaturę silnika to skłaniałbym się właśnie ku twojej propozycji właśnie. A co z ciągiem przy śmigle GWS EP 9x5? Czy nie spadnie do 700gramów?
-
A właśnie co przyleciałem i po drodze zastanawiałem się właśnie o tym dokładnie o czym ty teraz napisałeś... cuda jakie czy co? Dzisiaj trafiła się bezwietrzna pogoda, polatałem nawet na pół gazu (drugi i trzeci pakiet). Pierwszy dawałem gaz na maxa i silnik fajnie się zagrzał (czyt. przysmażyłem palucha), Tak więc zastanawiam się już nad innym śmigłem. Tyle tylko że w instrukcji silnika CF2822 pisze że dać śmigło 10x4.7 (takie jakie aktualnie zamęczam) lub też 10x5 przy czym pobór prądu się nie zmienia 14.5A. Nie wiem zupełnie dlaczego silnik miałby się spalić przy aktualnej konfiguracji ze śmigłem Slow Fly skoro takowe jest zalecane, zaś czary jakie. Wybór już padł i zamówiłem ten gadżecik, więc jak potestuje i odtajnie te całe dane to wszystko opisze. Filmik z oblotu wrzucę w wolnej chwili.
-
dzięki Kacper fajny gadżet, doczekałem się nowej wagi Więc poprawna waga do lotu to 725 gram, otworki wentylacyjne zrobiłem dodatkowo powiększyłem otwór na przewody esc i baterię oraz zrobiłem po dwa otwory w tylnej części ,,okien'' co powinno zaowocować lepszym obiegiem powietrza, to tyle na razie właśnie zawijam wilgę do bagażnika i lecę na oblot
-
Dzięki Robert. Jedyny przelot powietrza zapewniłem razem z wiązką kabli idącymi do kadłuba, przy okazji esc i bateria dostają mini nawiew, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie. Może powinienem zrobić kilka mikro otworów zaczynających się przy wrędze silnika a idących powiedzmy pod kątem 45 stopni od wspomnianej wręgi do zewnątrz tak że wylot będzie wychodził ze 2-3 cm za silnikiem, jeżeli takie rozwiązanie jest odpowiednie to ile takich otworków wykonać? Wspomnę tylko że wczorajsza temperatura powietrza nie przekraczała 5 stopni. Jak zmierzyć pobór prądu na śmigle? Czy potrzeba jakiegoś specjalnie do tego przeznaczonego urządzenia? Waga do lotu wynosi około 750g nie wiem jak bardzo dokładna to masa bo wagę mam po byku:)
-
Hejka. Daj znać przy kesonach i jego wyginaniu jakiego płynu do szyb zamierzasz użyć :-) bo u mnie na wsi sprawdziłem już 3 różne i żaden z nich nie ma w składzie amoniaku... Jeszcze będę musiał zamawiać z polski. Hahaha
-
..... Wylatałem dzisiaj 2 pakiety na mojej wildze, wiaterek był ledwo ledwo a pomimo tego i tak ją znosiło. Doświadczony pilot (40 lat lata samolotami) wsiadł za ster wilgi i powiedział że nic nie trzeba trymować oraz powiedział że sam miał nie lada gratkę bo wilga leciała z wiatrem jak pusty worek plastikowy na wietrze. Mnie samemu latało się okej i nawet panowie modelarze powiedzieli że to nie możliwe że wcześniej latałem tylko 3 razy oraz dali mi wypróbować ich sprzęt jakim była extra 250s elektryk pół balsa pół karbon i powiem tyle że już nie mogę się doczekać zamówionych modeli. A zmówiłem Michasia MAXA oraz extrę 300 od Mirka z Łodzi. Faktycznie pianka (wilga) to samolot na spokojne dni bo nawet przy tak lekkim wietrze zdmuchiwało ją bardzo w porównaniu do wszystkich innych modeli, tak czy siak latanie wilgą na pewno nauczyło mnie czegoś nowego w stosunku do symulatora. Zaledwie wczoraj co wymieniłem silnik w wildze a już obserwuję zmianę koloru emalii na drucie silnikowym ze złocistego na przyczerniony, latać musiałem non stop na pełnym gazie. Mam nadzieję tylko że przy moim setupie silnik się nie spali???
-
Dzięki Jerzy, rozwiało właśnie moje wszystkie wątpliwości. Opcji auto właśnie nie ma. Więc ustawię na medium. A co do mocniejszego modelu to 100% racji, na wyspach raczej wieje więc trzeba wypatrzeć moment:)
-
Chyba już wszystko wiem o prędkości i wiatrach, ale czy ktoś mógłby coś więcej o timingu regulatora i o biegunach silnika?
-
Jaki polecili byście mocniejszy silnik do tego modelu? Byłem na dwóch oblotach od tego czasu, jeden skończył się tak że musiałem wdrapywać się dość wysoko na drzewo, a po drugim musiałem ściągać buty i zetory w środku zimy żeby wyłowić go z morza ) stwierdzam że jak na krainę wiecznych wiatrów ten silnik to słabizna gdyż z wiatrem idzie jak strzała a pod wiatr trzeba się nieźle nagimnastykować przy czym prędkość modelu jest mozolna. Silnik po tych dwóch oblotach dostał nieźle po gaciach i przestał kręcić (wcale mu się nie dziwię... sam bym przestał jakby mi ktoś tak kazał pod wiatr... ) Po ściągnięciu go z drzewa zauważyłem też poluzował się silnik widać jednak ponowne mocowanie go z ograniczonym ruchem klucza imbusowego (dobrej jakości - nie z targu od ruskich) nie przyniosło pożądanych rezultatów gdyż mocowanie okazało się nietrwałe. Śrubki po mocnym dokręceniu zaczęły przeskakiwać na kluczu gdyż gniazda w nich wyrobiły się już od klucza. Stwierdzam że śruby mocujące są lichej jakości. A więc skłaniam się ku mocniejszemu silniku 30 czy 50 gram więcej nie zrobi mi różnicy bo i tak latam z 50-cio gramową kulą ołowiu na przedzie. Podobne kv było by mile widziane, posiadam regulator 25A, Pytanie 2 Jaki timing ustawić do silnika cf2822? (bądź do innego zaproponowanego przez was) może od tego nie wyrabiał pod te wiatry że timing był na low? Z tego co szukałem po necie nie mogłem się doszukać prostej odpowiedzi czy wyższy timing to wyższe obroty a jednocześnie prędkość? W instrukcji regulatora pisze że most outrunners ustawić na LOW (default) więc nie ruszałem i tak zostało. Doczytałem jeszcze że mogłem go rozsynchronizować (cokolwiek to znaczy) nie jestem elektrykiem więc nie wiem. Moja wiedza ogranicza się do tego że wiem co do czego podłączyć a ilość biegunów magnesów czy ustawienie timingu to już trochę wyższa szkoła jazdy.
-
Zgadza się widzieć widziałem i z tego co obserwuję to wznoszenie się jest bardziej płaskie w porównaniu do mojego pierwszego startu a i sam lot jest o wiele wolniejszy, być może mam podciągnąć ster wysokości tak aby bardziej się wznosił co wtedy zaowocuje tym że będę mógł ująć z gazu i tym samym lecieć wolniej? Tyle że do tego modelu chyba na prawdę musi byc bezwietrznie bo najmniejszy podmuch wymaga dodania gazu na co najmniej 3/4 gdyż lecąc pod wiatr traci pułap
-
Samolot podczas lotu miał z 50g ołowiu na przedzie pod baterią i s.c. wyszedł jak u kolegi w pierwszym poście na 5cm od natarcia spróbuję dorzucić jeszcze z 10g bo może faktycznie będzie spokojniejszy. Samolot po wyłączeniu gazu opada w miarę delikatnie aczkolwiek wydaje mi się że jego prędkość i jest duża podczas lądowania.