Bartolini

Z oddaleniem sprzętów próbowałem. Z pomocą przyszedł kolega z forum dla którego WIELKIE dzięki d.a.r.o. Problemem byłem ja sam i moja niewiedza w modelarstwie....

Witam ponownie. Po pierwsze dzięki za rady, bo REX , a KDS to dwa różne światy. Po drugie: Nie zakładam nowego tematu tylko tu proszę o pomoc. W międzyczasie jak ćwiczę na symulatorze zakupiłem resztę gratów potrzebnych do uruchomienia mojego T-REXa. Do aparatury TG9V2 kupiłem mniejszy 6-cio kanałowy (polecany na forum) HK-TR6A . Problem w tym, że po sparowaniu obu urządzeń i podpięciu serwa, ono "wariuje". Jestem zielony na temat podłączania tego wszystkiego razem, a byłem po pomoc u 2 modelarzy u mnie i żaden jakoś nie miał 5 minut, żeby mi pomóc, powiedzieć co mam zrobić czy coś...Masakra jacy ludzie potrafią być życzliwi.... Nie chce zepsuć, spalić czegoś... Jeżeli ktoś z Was byłby chętny do pomocy to proszę o PW, a tam opiszę co i jak. Dzięki

I jak kolego??? Działa to jako???

Witam. Zakupiłem apkę i dostałem do niej instrukcję po Polsku, ale nie ma tam ustawień pod heli, Pościągałem już kilka proponowanych na forum do niej ale to wszystko na nic. Proszę o pomoc

No czytałem i w sumie zdania w większej większości są pozytywne dlatego zdecydowałem o zakupie. Do tego wziąłem interfejs z symkiem Niestety nie dostałem instrukcji po POLSKU do ustawień do heli. (może ktoś pomoże??) Po walce w mej głowie i portfelu wygrał Reksio (też z Bielska).

Dobra. Primo dzięki wszystkim za rady i zrujnowanie przysadki W takim razie heli jeszcze poczeka. Jeszcze pozawracam głowy odnośnie aparatury. Może być taka: http://allegro.pl/ap...3139055226.html ?????? ile punktów na 10 ???? Chciałbym, żeby chociaż ona była nowa.... I posłużyła trochę.....

No chyba symulator sobie odpuszczę na rzecz jakiś części na wymianę bo teraz znalazłem jedynie za 430.... Jeszcze trochę czasu do dobrej pogody zostało, ale raczej kupię już zestaw z aparaturą i na nim będę próbował swych sił... Ehhh...

Ten z Allegro znów za tą samą kasę wystawiony. Zębatka tam była wymieniana???. A 1100zł + aparatura 600 to za dużo się trochę robi... Jak coś to proszę o linki

Niestety w pobliżu nie ma sklepu co by oferował Reksia. Miałem w ręce KDS'a i szczerze powiem, że te plastiki trochę mnie zraziły. Ze zdjęć nie wywnioskuje jakości wykonania.... Natomiast przeglądając oferty spotkałem coś takiego: http://allegro.pl/najcichszy-model-kds-450-quiet-i3155558687.html albo: http://allegro.pl/kds-450sv-nowe-wcielenie-kultowej-450tki-i3155509084.html i ten do mnie przemawia Nie chce składać modelu bo podejrzewam jak to się może skończyć, a regulację i wymianę "zużytych" części będę jakoś musiał ścierpieć. chciałbym kupić gotowy zestaw tzn. model z aparaturą.

Kolega zaoferował mi do poskładania takie coś: "- nowy kit HK 450GT V2 (full aluminium i carbon, łopaty laminatowe; części zgodne z Align 450V2 SE) - nowy silnik Turnigy Typhoon 450H 2215H - nowy regulator Turnigy AE-45A - nowe serwa na tarczę Corona 939MG - używany żyroskop Align GP750 + serwo Align DS520 w bdb stanie Zastanawiam się ciągle bo tak naprawdę to na dobrego, nowego Reksia z aparaturą to ze 2 tyś musiałbym chyba mieć. A taki KDS to 1000 i mam na symulator, jakieś pakiety i podwozie treningowe. Nie znam się która aparatura byłaby dobra (bo ma służyć długo) wiem, że prym to Futaba i Spektrum, a heli używane.... Ludzie napiszą że super, bez kreta itp, a Bóg jeden wie co się z nim działo i co było powymieniane. Ja jestem lajkiem i nie odróżnię wymienionej części od ori. Nie wiem jaki wpływ na całość konstrukcji mają takie "gleby". Czy po wymianie będzie "jak nowy"??? Zawsze zostaje to "jak". Ehhhhh... Najlepiej jakby ktoś palcem pokazał. Taki i taki i tyle.

No kolega Piotrek mi zamącił w głowie.... Ale jeszcze jedno pytanie: gzie dostanę jakiś tani symulator??? bo na allegro widziałem po 300zł, a to wg mnie lekka przesada...

Witam. Stanąłem przed dylematem kupna heli. Chciałbym napomknąć, że będzie to model, który ma mi służyć przez min 2 lata i nie mam żadnej aparatury, a doświadczenie w pilotażu mam tylko na "pokojówkach". Modelem chcę uczyć się latać na zewnątrz a potem (kiedyś tam za parę lat) spróbować jakiś figur 3D Zanim tu trafiłem polowałem na coś w stylu Big Lama. Jednak czytając posty bardziej doświadczonych kolegów mój cel skierował się ku czemuś bardziej "pro". Więc stoję przed dylematem: KDS 450 RTF=ok.1000zł nowy i na allegro jest T-rex 450 Plus RTF z aparaturą Futaby za 1400zł używka. Kwotą, którą dysponuję to 1500zł i mam 2 stówki na podwozie treningowe i na małą nieuniknioną przygodę. Nie przeczę, że trochę czasu mi zajęło zanim z domowego budżetu wygospodarowałem pieniądze na ten cel i nie chciałbym być zdegustowany po kupnie... Wykluczam też, że zaraz po otwarciu pudełka pobiegnę na łąkę żeby zobaczyć jak to śmiga bo jak goście z YouTube tak potrafią to ja też najpierw symulator Jednym zdaniem poluję na dobry model z dostępnymi częściami. Dziękuję za sugestię i pozdrawiam

Witam wszystkich forumowiczów i pozdrawiam z Bielska-Białej:) Przygody z modelarstwem liznąłem podczas budowy spitfire'a z Deagostini. Jednak musiałem sprzedać silnik i aparaturke, a model leży po części złożony i na coś czeka....Po drodze było ASW, ale to 2 "loty" i to nie za długie....Na koniec po mieszkaniu latałem miniaturkami heli (Swift i coś tam jeszcze). I to było TO Teraz, chciałbym zakupić troszkę większy model by na świeżym powietrzu polatać Myślę, że znajdę tu fachową pomoc i poradę. Jeszcze raz pozdrawiam