Skocz do zawartości

Jaromaz

Modelarz
  • Postów

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

7 Neutral

O Jaromaz

  • Urodziny 01.02.1975

Kontakt

  • WWW
    http://jm.iq.pl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Warszawa
  • Zainteresowania
    Lotnictwo, żelarstwo, muzykowanie, programowanie
  • Imię
    Jarosław

Ostatnie wizyty

499 wyświetleń profilu
  1. Jeżeli chciałbyś rozpocząć zabawę z pilotażem RC, nie niszcząc przy okazji modeli samolotów (co bardzo często ma miejsce w początkowych etapach zabawy z Remote Control), to polecam instalację jednego z najlepszych symulatorów RC, obecnie bezpłatnego – Phoenix RC. Jeżeli posiadasz średniej klasy komputer (lub laptopa) z Windows i zwykły pad od konsoli Xbox, to poniżej moja instrukcja instalacji „krok po kroku” tego symulatora. Układ manipulatorów w padzie jest identyczny, jak w radiu RC i to, czego się nauczysz w symulacji, przyda się w rzeczywistych lotach. Do niedawna Phoenix RC kosztował blisko 400 zł, obecnie firma produkująca ten symulator została zlikwidowana i nie można już zakupić tego oprogramowania - symulator uważany jest za abandonware, stąd możliwość bezpłatnej instalacji. Na początek jednak krótki filmik „jak działa taki symulator” (tutaj w połączeniu z realnym radiem/apką) i jak pomocny może być w pierwszych etapach nauki pilotażu RC. Symulator Phoenix RC korzysta ze zdjęć otoczenia, nie budując (w większości scenerii) dużej liczby obiektów 3D, dzięki czemu jest wydajny nawet na starszym sprzęcie. Ujęcia z fizycznym samolotem RC nagrywałem na warszawskim Balatonie oraz na lotnisku Chobot, reszta ujęć pochodzi bezpośrednio z tego symulatora: Instrukcję instalacji umieściłem na mojej stronie prywatnej: https://jm.iq.pl/symulator-modeli-zdalnie-sterowanych-phoenix-rc/
  2. Świetne zbliżenia z lądowań na wodzie tym modelem (druga połowa filmu), ale ciekawe również loty z podwoziem kołowym: Przygotowałem też poradnik RC dla początkujących na bazie tego modelu: https://jm.iq.pl/rc-dla-poczatkujacych/
  3. Filmiki pochodzą z 2015 roku - byłem wtedy początkujący i bez symulatora nie wyobrażam sobie tych początków w RC Najistotniejsze jest dla mnie uzyskanie powtarzalności: bezpiecznych, miękkich lądowań i unikania zbędnego niszczenia sprzętu. Latam tylko przy sprzyjającej pogodzie oraz z dużym zapasem w pakietach, dzięki czemu w najgorszych przypadkach mam możliwość wykonania nawet kilku podejść do lądowania. Tym samym modelem latam już piąty sezon bez żadnej poważnej kraksy. Nie jestem modelarzem, ale frajda z bezpiecznie wykonanego lotu własnoręcznie złożonym modelem RC, w którym wiemy „co jak działa”, jest naprawdę duża Nie jestem też zapalonym, akrobacyjnym pilotem RC – wystarcza mi oddanie zachowania samolotu zbliżone do zachowania dużego odpowiednika. Najważniejsze jednak, że dzięki symulacji przez tyle lat zabawa ta mogła być bezpieczna - dla modelu i dla otoczenia .
  4. Poniżej mój filmik, w którym mieszam moje loty nagrywane z symulatora z lotami nagrywanymi w realu Starty i lądowania na wodzie i ze standardowym podwoziem:
  5. W kwestii ustawiania anten polecam lekturę tej strony.
  6. Nowy FunCub z pełnym wyposażeniem aktualnie kosztuje 1250 zł: http://modele-centrum.pl/p/424/16168/funcub-arf-samoloty-elektryczne-samoloty-i-osprzet.html w zeszłym roku ceny dochodziły nawet do 1600 zł. Nowy Sport Cub z pełnym wyposażeniem kosztuje 789 zł (tę wersję posiadam): http://www.modelmotor.pl/sport-cub-pnp-parkzone-130cm.html Osprzęt do klap to dodatkowy wydatek około 100 zł. Dopasowane pływaki też nieco ponad 100 zł. Łatwy dostęp do części zamiennych Sport Cuba w Polsce (jeszcze nie korzystałem ): http://www.scorpio-polska.pl/szukanie.html?q=sport+cub+#b=5 Ściągając z zagranicy (oba modele) wyjdzie jeszcze taniej oczywiście. Posiadałem wcześniej model Multiplex Funman oraz miałem "w ręku" FunCuba i moim zdaniem różnica w jakości/dopracowaniu jest ogromna - na korzyść Sport Cuba oczywiście. Bardzo dobre wrażenie wywarła już sama paczka, przemyślany sposób zapakowania dla bezpiecznego transportu (powiększenie dostępne po kliknięciu na miniaturę): Pianka wykorzystana w tym modelu jest baaaardzo twarda i odporna. Podczas transportu złożonego już modelu, przywaliłem niechcący i dość mocno około trzy razy - zero efektu Funman i FunCub są wykonane ze zdecydowanie dużo miększej pianki. Martwiłem się o tylne kółko, które na filmach i zdjęciach wyglądało dość delikatnie - niepotrzebnie: wbrew pozorom jest odporne tak, jak cała konstrukcja - wiele razy ciągało za sobą warkocz traw. Dodam, że wykonałem ostatnio dużo lotów Sport Cubem i nie zaliczyłem żadnego dzwonu ani wywrotki (stabilny i przewidywalny w locie). UWAGA: Zapomniałem dodać, że producent popełnił mały błąd z miejscem na montaż odbiornika w Sport Cubie i Carbon Cubie. Po zamontowaniu go w zalecanym miejscu raz straciłem zasięg - na szczęście odzyskałem go 1,5 metra nad ziemią . Po zamontowaniu odbiornika w pozycji pionowej z boku kabiny, z wyraźną, antenową L-ką (góra-przód), problem się nie powtórzył nawet na dużo większych odległościach. Wyczytałem też w sieci, że białe, plastikowe osłonki na podwozie często wbijają się w kadłub przy lądowaniu, więc od początku ich nie montowałem, mocując drut podwozia odwrotnie (bardziej opływowy kształt, brak łapania trawy) i dodając dodatkowe gumki recepturki (minimum 4) jako amortyzację rozstawu kół przy lądowaniu - to rozwiązanie spełnia swoje zadanie wyśmienicie.
  7. Polecam ten model - moim zdaniem o doskonałym stosunku jakości do ceny: tylko o 10 cm mniejszy od FunCuba (130cm - na miniaturze poniżej), dużo lepiej wykonany, dużo tańszy, z domyślnie sympatycznym malowaniem, bardzo przemyślany w transporcie oraz montażu (również pływaków). Świetnie zachowuje się w powietrzu, a duże, gumowe koła, pozwalają na miękkie lądowania nawet na wysokiej trawie. Zalecany przez producenta pakiet do tego modelu to 1300mAh, ale ponieważ Sport Cub posiada bardzo dużą przestrzeń na pakiety, wykorzystuję 2200mAh - jak większość użytkowników. Dzięki takiemu nadmiarowi mocy osiągam ponad 17 minut lotu na jednym pakiecie (w zależności od stylu pilotażu). Montaż podstawowej wersji ogranicza się do pracy ze śrubokrętem (ok 1,5 godziny). Montaż klap wymaga klejenia. Montaż dedykowanych mu pływaków to ponownie wyłącznie śrubokręt. Do pływaków dołączone jest większe śmigło, ale ponieważ zamontowałem klapy, to uznałem, że nie będzie konieczne. Faktycznie na klapach model startuje bezproblemowo ze standardowym śmigłem. Dzięki temu uniknąłem szybszego zużywania się pakietów, oraz niepotrzebnego obciążania silnika (producent zaleca 20 minutowe przerwy po każdym locie, gdy wykorzystywane jest to większe śmigło - brak tego warunku grozi uszkodzeniem silnika). Dzięki klapom mogę startować bez tych dodatkowych przerw pozdrawiam i polecam Jarek
  8. Krótka relacja z trzech dni latania modelem ParkZone Sport Cub S2 na pływakach, oraz na standardowym podwoziu (kamerka 720p na pływaku zsynchronizowana z kamerą zewnętrzną). Nagrywano nad warszawskim Balatonem i na lotnisku Chobot. Zbliżenia na wodzie dostępne dopiero w ostatnich dwóch ujęciach filmu Filmik zmontowany w 1080p - muzyka jest wymieszana z rozmowami. https://www.youtube.com/watch?v=dAgOdyAr1cw
  9. Witam Jarek, lat 38 - modelarstwem RC (wyłącznie samoloty elektryczne) interesuję się od niedawna - zakupiłem dwa modele - jeden zmontowany przez znajomego , drugi już samodzielnie (ale jeszcze przed oblotem ). Przed pierwszymi lotami intensywnie korzystałem z symulatora Phoenix - dzięki temu już pierwszy samodzielny lot (wraz z lądowaniem) przebiegł bezpiecznie. Z lotnictwem jestem związany od wielu lat - posiadam czeską licencję ULM. Prowadzę też dość popularny kanał na YouTube poświęcony symulacji (głównie lotu). pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.