Skocz do zawartości

Eryk Milocha

Modelarz
  • Postów

    119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Eryk Milocha

  1. antena idzie na zewnatrz po lewej stronie i wraca po prawej. Na połączeniu koloru białego z czerwonym.
  2. nadajnik JR pcm9xII a odbiornik JR RS77S SPCM. Musiałem zmienić podejscie do lądowania i wszystko było ok. Teraz jak emocje opadły zastanawiam sie co z tym fantem zrobić, bo nie mogę sobie pozwolić na takie niespodzianki.
  3. Niestety kamerki nie miałem, teraz staram sie przypomnieć wszystkie loty których wykonałem dziesięć. Ustawienia jakie miałem to możliwie najprostrze. Jedynie klapy były zmiksowane z lotkami. Przy pierwszym starcie sc to 75mm. Odrazu jak dla mnie poprawka i zrobiłem 65. Dodaję że jest to pierwszy laminat o takiej rozpiętości którym latałem i nie mam możliwości porównania. Zaczynając od startu, jestem bardzo zadowolony z silnika i jego mocy, pierwszy lot moc na 75% i rakieta pod kątem 60 stopni. Już wtedy poczułem że błędem było zostawienia pampersa w samochodzie. Doszedł do tego moim zdaniem zle ustawiony środek cieżkości i Falcon poprostu wystartował jak z lotniskowca. Zmieniłem sc odpuściłem mocy i majestatycznie odleciał. Naczytałem sie na forum,że Falcon ląduje conajmniej kilometr za lotniskiem.. przy wiaterku umiarkowanym szybkim truchtem szedłem razem z Falconem podczas lądowania, oczywiscie motyl. Nie omineły mnie niespodzianki natury technicznej, niestety zle rozmieszczona antena miała martwy punkt idealnie jak model lecial odemnie i przy jednym z nawrotów przy lądowaniu straciłem kontrolę, na takiej wysokości mogłem tylko myśleć o tym że to koniec i jadę do domu. Reszta lotów przebiegała poprawnie i nie zmienialem juz nic. Jestem przekonany że każdy następny lot będzie lepszy bo patrząc jak wyglądał pierwszy i dziesiąty to jednym słowem przepaść. Model napewno mogę polecić wszystkim tym któży przesiadają sie na laminat. Falcon potrafi latać naprawde powoli i pozwoli niedoświadczonemu pilotowi na zastanowienie sie i spokojne wykonanie manewru. Cieszy mnie to że Piotr ma doświadczenie w lotach Falconem i może przekazać Wam odczucia dla tych bardziej zaawansowanych pilotów. Być może w ten sposób ci bardziej ale rownież ci mniej doświadczeni piloci otrzymaja dość obszerne odczucia z lotów NF.Panie Leszku dziękuję za cierpliwość w naszych rozmowach telefonicznych, za wszystkie porady i miłe pogawędki. Moim następnym modelem napewno będzie New Falcon.
  4. Piotrze ja jutro jadę na dziewiczy lot NF, dla odstresowania się zrobię micronem kilka rundek, póżniej pampers i w niebo
  5. Ja też w sobotę jadę na oblot New Falcona. Będzie dobrze
  6. Piotrze czy zasilanie beca zrobiłeś z dodatkowego pakietu? czy poleciałeś z głównego?
  7. Witam, cała Polska dzisiaj lata. Piotrze czekamy dzisiaj nie tylko na obiad ale tez na ciekawe sprawozdanie
  8. wiem ze wyglada dosc topornie ale chcialem miec połaczenie z jak najwieksza pow. skrzydla. Waga 7g
  9. Nie do konca bo serwa sa przykrecane, drewniane mocowanie jest przyklejone do skrzydła. Fakt na zdjeciu nie ma wkretow i mozna pomyslec ze jest wszystko sklejone na tip top
  10. to do skrzydla, ramki wycinam na futabe
  11. Co by wrócić do tematu to takie mam mocowania serw
  12. napęd AC 22/30/3E sprawdzę z łopatami 13x7 + reg dulaskiego 65A + oddzielny bec skrzydla 4x kst 135mg ogon futaba 2x S3115. Zimą najlepiej obiecać kozaki
  13. Cały osprzęt już czekał ale tym razem obiecałem żonce, że kolejność obowiązuje -rodzina, modele i gdzieś daleko praca.
  14. Dziękuję i postaram sie w miarę możliwości. Szczerze Piotrze to czekam na Twoje pierwsze odpalenie.
  15. Dzisiaj dostałem od Pana Leszka New Falcona i właśnie pierwsze co pomyślałem patrząc na kadłub to jego rozmiar. Jest miejsce wsadzić dodatkowy szpej.
  16. Ostatnio nylon uratował mi SW
  17. Gwiazdor w tym roku wyruszył od Pana Leszka. Już modele wyglądają tak, że szkoda je ulatniać. Wesołych i lotnych Świąt.
  18. Nazywam się Eryk Miłocha. Mieszkam w Bilczy pod Kielcami. Modelarstwo interesuje mnie już 23 lata, pierwsze 10 lat redukcyjne modele pływające F2B, reszta wszystko co lata. Kilka lat latałem smigłowcami, obecnie szybowce i myślę że tak pozostanie bo wciągam w to wszystko mojego sześcio letniego synka. Pozdrawiam Wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.