Witam.
Śledzę relacje z budowy Józka i bardzo mi się podoba. Józek ma w sobie to „coś”, głębsze przemyślenia.
Zainspirował mnie aby coś zbudować gdy Pioneer zakończył loty.
Powstał a raczej powstaje, testowany jest płatowiec pod roboczą nazwą prototypu „Gumis” (nazwa od niezwykłych własności modelu przy kretowaniu), który w założeniach ma nie przekroczyć 1400mm rozpiętości, 1000mm długości, transport w całości.
Jak na trenerka przystało ma oszczędzać śmigła i silniki przy kretowaniu, ma być stabilny, prosta konstrukcja myślę raczej o profilu Kfm-2 lub Kfm-3 . Profil Clark Y 10-12% jest za trudny. Po obejrzeniu lotu „Józka” (profil płata CLARK Y 10%), Józek nie jest bardzo szybki ma odpowiednią prędkość podejścia
Napęd pchający jakoś do mnie nie przemawia jest mniej stabilny.
Myślę o bardziej radykalnych modyfikacjach konstrukcyjnych, stawiam na stabilny lot.
Siła nośna i stabilność modelu zależą od prędkości przepływu powietrza nad płatem i pod płatem.
Pomysł jest prosty, górnopłat, silnik umieszczony w kabinie, lotki i stery w strumieniu zaśmigłowym (rys poglądowy), z przodu gondola z bateriami.
To zapewni stabilność modelu podczas pracy silnika, przy małych prędkościach.
Teren w którym testuję to trudny teren z turbulencjami i prądami.