kadamek

Witaj, pięknie to zrobiłeś. Mógłbyś zamieścić zdjęcie od tyłu łączenia statecznika poziom/pion ? Proszę.

Panowie, pomocy. Jestem na etapie składania skrzydełka do T-Dancera. Mam problem ze zrobieniem skosu 5 [deg]. Jakie są techniki wykonywania ?, czy skleić całe skrzydło jako całość (sródpłat + skos) i potem "łamać" ? czy kleić osobno i następnie dopasowywać ?

Witam, dzięki za wyjaśnienie. Rzeczywiście, patrząc na zdjęcia z poprzednich postów widać że tam nie ma ani grama balsy. A już miałem ochote zrobić go w balsie . Człowiek uczy się całe życie.

Witam Panowie, Czy ktos ma plany do tego motoszybowca Relax ?

Witam, napisz coś o pokryciach? Widze ze skrzydełka pokryte folią, a co z kadłubem? - laminowany łacznie ze statecznikiem pionowym ?

Witam klubowiczów forum. W obecnej chwili poświęcam czas na składanie kadłuba-ogona do T-dancera, jednakże mam problem z interpretacją planów. Plany modelarskie dostępne na tym forum nie mówią jasno jak przymocowane są statecznik poziomy i pionowy do ogona. Czy składał ktoś ten motoszybowiec i czy mógł by "coś" poradzić? Problem stanowi element zaznaczony na zdjęciu jako - "?" CZy można przykleić stateczniki na sztywno czy powinno użyć rozwiązania np śrubka o małej srednicy ? Z góry dziękują za pomocne pomysły.

Dzięki panowie za porady. Obecnie mam japonkę nie barwioną, naturalny biały kolor ale myśle że w przyszłości zastosuję wasze rady bo mam w planie skleić T-Dancera.

A powinno się przeprasować na sucho czy można zwilżyć jakimś wodnym atomizerem ?

Witam panowie A ja mam szybkie pytanie. Jakie macie sprawdzone sposoby na wyprostowanie pogiętego (pozaginanego) papieru japońskiego, które nastąpiło w trakcie przechowywania ?

Spoko, na Dzień Wojska Polskiego możesz robić pokazy

Zapodaj ten filmik ze świecą

Witam, Mam na imie Adam. Pochodzę z Jasła i tam uczyłem się rzemiosła modelarskiego w lokalnym MDK-u w czasach dzieciństwa od instruktora Witolda Zuklińskiego. Na szczescie czas biegnie i świat poszedł do przodu. Ostatnio postanowiłem wrócić do młodzieńczych pasji, pewnie jak wielu tutejszych modelarzy. Kontunuuję przygodę od klasycznego Orlika. Co dalej ?, nie wiem, może coś większego na radio. Zobaczymy. Mam nadzieję, że znajdę tutaj dużo pomocnych porad, bo z tego co czytam posty to widzę, że technika modelarska troszeczke poszła naprzód, choć pewne kanony i sprawdzone metody się nie zmieniły . Pozdrawiam wszystkich aktywnych i tych mniej aktywnych członków forum.