Niezupełnie...
Przyznam, że budując swoją Cessnę, początkowo również nie przywiązywałem do sposobu montażu tych tulejek większej wagi i montowałem je tak jak Ty. Jednak w którymś momencie uświadomiłem sobie swój BŁĄD i poprawiłem mocowanie tulejek.
Chodzi o to, że zamontowanie tulejki "płaskim" do dołu powoduje to, że tulejka nie włazi w materiał (balsę) jak "w masło" i podczas przykręcania łatwo wyczuć kiedy należy przestać kręcić dzięki czemu materiał wibroizolacyjny (gumka) nie ulega nadmiernemu ściśnięciu.
Nadmierne ściskanie tych gumek wpływa na znaczne ograniczenie zdolności tłumienia drgań serwa (usztywnia serwo względem korpusu modelu), co MOŻE (choć w cale nie musi) doprowadzić do jego uszkodzenia lub wcześniejszego zużycia.
Inaczej: gdyby sposób montażu tych tulejek był dowolny, to z punktu widzenie logiki - jaki sens miało by ich stosowanie w ogóle? Jeżeli chcesz montować je "płaskim" od góry, to równie dobrze możesz ich wcale nie dawać...
A skoro są to powinny spełniać jakąś funkcję. A służą właśnie do tego, aby ograniczyć możliwość nadmiernego ściśnięcia gumek.
Przepraszam, że kontynuuję ten OT, jednak nie można pozostawić czytelników tego tematu z przeświadczeniem, że sposób montażu serwa jest całkiem dowolny.
PS
Ciekawi mnie, czy ten ktoś jeszcze w Hitecu pracuje ;D