Klucha

Witam wszystki po dlugiej nieobecnosci. Mam nadzieje ze w niedlugim czasie prace nad modelem rusza , bo aktualnie nic sie nie dzieje. Jakos zawiesilem sie w pomyslach na budowe tego modelu i brak czasu. Najbadziej kombinuje nad tym jak zrobic miejsce na dostep do pakietu i mocowanie silnika. Nie jestem zadowolony rowniez z tego jak pracuja stery ogonowe i chyba bede je przerabial.

Szkoda ze teraz zobaczylem temat, model jest prawie gotowy i zbytnio juz go na tym etapie nie przerobie.

Smiganie w DH mozna uprawiac caly rok, ja przez to aktualnie tez modele zaparkowalem na szafie i czekaja na maly przestuj rowerowy

Troszke podlubalem przy modelu i oprocz postepow byla mala awaria

Oswietlenie wyglada nastepujaco - -dioda+opornik (oba skrszydla sa polaczone w jeden kabel) wyglada to jak "Y" -koncowka kabla to wtyczka taka co pasuje do odbiornika - i wpiete w wolny kanal w odbiorniku Nic wicej nie kombinowalem i swieci odrazu po podpieciu pakietu.

Dawno mnie niebylo a model mial troszke przygod. Oto kilka fotek, przed naprawa i po szybkiej naprawie.

Zgadza sie , ostatnimi czasu ciagle brak czasu. Juz kilka razy robilem podejscie do niego i na tym sie konczylo. Jak tylko znajdzie sie czas to napewno biore sie za dalsza budowe. Od ostatniej relacji nieznacznie podziubalem przy kadlubie.

dwa tygodnie temu jeszcze byla kłódka

Z opisu silnika wynika ze masz za duze smigla, do lipola 3s podaja smiglo 9X6, albo ja zle rozumie opis.

Maska bedzie tak zrohiona ze bedzie powoetrze wychodzilo na kadlub. Bedzie chwycona w kilki punktach. Ale to narazie plany. Powoli maluje skrzydla i wedruje w kierunku przodu.

To sa Tower Pro SG90 9g, aktualnie juz pomierzone i gotowe do wklejenia, Glownym moim dylematem jest jaki silnik zastosowac. Model bedzie mial wage okolo 800g wliczajac silnik i pakiet. (waga przyblizona) Problem jest taki ze minimalna dlugosc smigla to 12. A wszystko przez srednice kadluba 145mm . Mysle ze przeloze silnik z FUN CUB-a i zrobie testy.

Kolejne przymiarki

Drazniace jest jak ktos tobie nad domem lata. Nad lasem sobie niech takimi FPV lataja.

Podwozie czesciowo wyprofilowane i wstepnie umocowane, platy od spodu pomalowane.

Troszke podlubalem i miejsce na serwa w placie juz sa, oraz przygotowalem do podpiecia ster wysokosci i kierunku.

Prac ciag dalszy, wegle w skrzydla powklejane, teraz poraz wzmocnic lotki. Na zdjeciu widac roznice miedzy platem gornym a dolnym, w gornym wegle sa owiele ladniej ukryte. Powoli nabywam umiejetnosci pracy z CA i Soudalem. Mysle ze miejsce laczenia dwoch polowek plata jest dosc wzmocnione. Od gory jest jeden wegiel przez cala dlugosc i od spodu 2 dlugie i jeden kawalek dodatkowo w miejscu laczenia.

Ciete bylo po linijce metalowej, moze to byc efekt po wepchnieciu preta w szczeline. Jak postawilem skrzydlo na krawedzi natarcia to jest rowne i po przylozeniu linijki na skrzydlo tez wszystko jest rowne niema wybrzuszen. Gdzieniegdzie klej zlapal za szybko i sie szczelina nie domknela. To drugi model w ktory wklejam wegle. Staram sie to robic powoli i dokladnie, alw jak to klej raz lapie szybciej raz wolniej.

Moje prace powoli postepuja naprzod:

To drogi masz ten UHU-POR u nas kosztuje 10 zeta, myslalem aby kleic UHU -PORem ale polecono mi soudala, tylko umiejetnosci nie dodano do opakowania

Troszke pomeczylem dzis skrzydla, mysle ze taki profil na koncowkach jest ok. Od spodu troszke bardziej sa sciete jak na rysunku. A moze ktos wie jaki kat wzniosu maja miec skrzydla. Wklejajac klin wziolem juz sobie do serca rady co do soudala i jest owiele lepiej

A ja poskladalem ten SK starlem co wyplynelo i wyszedlem z domu, wiecej nie musze mowic co sie porobilo, teraz czeka mnie scinanie i szlifowanie, ale tak jest jak sie niedopilnuje. Wazne ze rowno sie skleilo. Zastanawiam sie czy ewentualni idzie to jakas szpachla bialo porawic tak aby nie bylo zbyt sztywne. Zastanawiam sie czy kolo ogonowe robic na sztywno czy skretne> Mysle aby podpiac pod serwo na osobnym ciegnie.

Wlasnie sie zorientowalem i chyba bede staral sie miejsca przy szczelinach klejonych zaklejac tasma papierowa aby nie wyciekal tak. Co sie da to zeszlifuje. "moja amatorszczyzna"

Postaram sie wybrac jakis kamuflarz z istniejacych.

Pierwsze klejenia, i pierwsze testy z SOUDALEM

Udalo mi sie troszke podlubac przed praca i oto niewielkie efekty (laczenia narazie na sucho)