Piecz

Brawo Łukasz, za tą decyzję Wreszcie zobaczę w locie brata bliźniaka

Łukasz, kiedy wymiana serwa i wideo z lotu ? ) czekam cały czas

Cześć Rafał, Łukasz i reszta Całe szczęście że na ziemi - regulator ok? Trochę się przysmażyło U mnie to zaczyna iść w innym kierunku, jeśli badania lekarskie będą ok, to zapisuję się do Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej (przynajmniej taki jest plan) docelowo oczywiście szybowce (żona tylko machnęła ręką Jacek, to rzut beretem od Ciebie

A lądowanie u mnie to przyjemność, zawsze gładko w miarę precyzyjnie. Ostatnie tylko trochę nie przemyślane (lądowanie na siebie) jak widziałeś musiałem uciekać przed modelem. Po dodatkowej analizie nagrania za mną było gruzowisko z płotem (mogłem w to też uderzyć). Problemem tego dnia był też wiatr, który potrafił się zmienić o ok 160 - 180 st. Być może po prostu muszę się "rozlatać" po zimie. Tak czy inaczej ten silnik ma moc 980W prawdziwej mocy w maxie - to widać przy starcie na pełnej mocy. Może to powoduje tą niepewność i jakiś rodzaj lęku. Tym niemniej najfajniejsze jednak są loty w termice Polecam. Łukasz nagraj coś... np. jak latasz nim na zboczu, lub inne... Miałem cichą nadzieję że nagrasz coś zaraz po pierwszym oblocie w zeszłym sezonie....

TO ja czekam na jakieś wideo w końcu A mnie osobiście każdy start condora przeraża - wywołuje u mnie lekką niepewność

Ja mam chyba ustawione teraz 75 - 76 mm. No to Jacek, miałeś farta wyobrażam sobie jak Cię sparaliżował strach Jacek, Łukasz, ja wczoraj wpuściłem pianę w miejscu łączenia SP z kadłubem, bo na obudowie pojawiło mi się wzdłuż pęknięcie, i jak się okazało był bardzo giętki na skręcanie SP względem osi kadłuba ( obrazowo trzymając kadłub sztywno, próbowałem skręcić statecznik pionowy wokół osi kadłuba) i nawet nie mało się odchylał , po wpuszczeniu piany do końcówki kadłuba cienką rurką od strony statecznika pionowego jest teraz bardzo sztywne . Łukasz , czy mi się wydaje , czy obawiasz się nim trochę latać ? że go rozbijesz ?

Jacek, bardzo chętnie, musimy to ustalić, oczywiście u mnie w tą sobotę mam imprezę firmową. Zgadajmy się na SKYPE

Arni, dzięki za info - nie było szans... Poniżej link https://youtu.be/aoWU-iEEv_g

Witajcie, właśnie szykuję krótki filmik z mojego sobotniego oblotu, który miał twarde lądowanie. To nie był mój dzień na latanie. Miałem nadzieję na niezłą termikę, być może ok 300m coś by było, ale zrezygnowałem, bo czułem że tracę orientację, że w zasadzie lecę na siłę. Mój jakoś nie ma tendencji do walenia się na skrzydło. A co się stało że kolega zrobił taki korkociąg ? (wideo udostępnię jak tylko przetworzy to YT)

Dziękuję Wszystkim za oddane głosy. Ogłoszenie wyników w najbliższy poniedziałek (25.01.2016) w dziale giełda wiadomości (poniżej link) : http://www.bankier.pl/gielda/wiadomosci Pozdrawiam Tomek

Ograniczenia funkcjonalności głosowania, nakłada na system organizator. I główne ograniczenie to jeden adres IP = jeden głos. czyli jak w domu mam kilka komputerów podpiętych pod ruter np. WiFi, to będę mógł zagłosować tylko z jednego, chyba że np. połączę się z netem przez np. modem 3G wtedy komp. otrzyma nowe IP i prawdopodobnie będę mógł oddać głos ponownie. Ale nie o to chodzi żeby szukać różnych dziwnych sposobów oddania głosu kilkukrotnie - prawdopodobnie były już takie próby i dlatego organizator umieścił taką właśnie informację. Dlatego liczę na głosy fair

To informacja czysto techniczna, jeśli głosujesz ze swojego komputera, lub telefonu lub tabletu jeśli ma modem 3G to wszystko jest ok. Jeden adres IP = jeden głos, więcej głosów nie uda ci się oddać w ramach jednej sieci np. domowej WiFi

Kacper dzięki

Serdecznie dziękuję za głosy Głosowanie trwa dziś do godziny 22:00 - bardzo liczę na Wasze poparcie - Jest to w prawdzie walka Dawida z Goliatem, ale skoro udało się dobrnąć do finału, to trzeba walczyć Może się uda....

Koledzy i Administratorzy / Modratorzy, to nie spam ,to po prostu prośba o pomoc pod którą podpisuję się nie zatajając wizerunku. Jeśli uznacie za niestosowne i nie zgodne z regulaminem, proszę o skasowanie. Jeśli jednak ktoś mógłby pomóc, moja facjata będzie szczerzyła zębiska Pozdrawiam Tomasz

Koledzy, zwracam się z prośbą o pomoc w głosowaniu na Firmę GRODNO w której pracuję od 15 lat proszę o wsparcie i głos na naszej ostatniej prostej w drodze do Mistrza Giełdy Papierów Wartościowych 2015 Przed nami ostatni krok w konkursie. Naszym rywalem jest duża i znana firma CD Project. Rywal godny i najtrudniejszy ze wszystkich na dotychczasowej konkursowej drodze. Rozpoczęło się już głosowanie finałowe, które potrwa do piątku (22.01) do godz. 22.00. Link do głosowania: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Mistrz-GPW-czas-na-wielki-final-7295627.html Będę wdzięczny za okazana pomoc Pozdrawiam serdecznie Tomasz

No nie przesadzaj zdążyła trochę odrosnąć, a kolega spokojnie z podwozia startuje Cześć Jacek, dzięki za wyręczenie Ps. ja już jestem po wszystkich imprezach ... udało się i było super... To tak specjalnie na 1/4 mocy - powoli do góry nigdzie się nie śpiesząc, po drodze lecąc tak wolno daje się wyczuwać pociągnięcia w górę. Łopatki mam 12x6 regulator 60A pakiet 4S 4000 silnik 1200KV a na Jacka watomierzu z tymi łopatkami Aeronaut-a osiągał 960W , tak że zapas mocy ma spory. 100% daję tylko przy starcie, by zaraz potem redukować to szybowiec, więc nic mnie nie goni - spokojnie i dostojnie powoli do góry

To obraz do tego co powyżej napisałem

To była bardzo udana modelarska niedziela, prawdopodobnie ostatnia taka w tym roku - temp. 24 st.C. Dziś na lotnisku od ok 12 do 17-tej Condor się wylatał... Co ciekawe udało się też znaleźć termikę. ok. godziny 14:00 lot na 275m i od tego pułapu a w zasadzie od magicznych 300 m mocno w górę Noszenie całkiem niezłe bo średio 3,5m/s w szczycie 6,6 m/s. Oczywiście spanikowałem gdy kolejne komunikaty dosyć szybko (ok. co 20-30 sek.) informowały o pokonaniu kolejnych 50m wysokości. W pewnym momencie nie musiałem już robić nic (krążyć) leciałem prosto a model dalej ciągnęło w górę. Na 535m postanowiłem oddać wysokość i lecieć w dół, co jak się okazało wcale nie było takie proste, bo model miał jednak nadal tendencję do wznoszenia, pomimo tego że drążek od SW miałem ustwiony na ok. 1/2. Tochę mnie to przestraszyło, ale koniec końców udało mie sie opuścić ten komin na 400m i dalej już planowo i powoli w dół.

Panowie, to tylko kwestia chęci no i warunków pogodowych W moim przypadku do pełnego szczęścia potrzebna była by termika, bo na chwilę obecną ja mam do dyspozycji tylko Condora.

Spokojnie da się, łąki pięknie przycięte, a susza dodatkowo zrobiła swoje. Kolega startował bez problemu z podwozia. To fajne miejsce choć daleko od mojego QTH

Łukasz, gratulacje Czekam na filmik Emhyrion, jeśli chodzi Ci o Kłuszyn gm. Wieliszew, to i owszem czasem tam latamy (3 os.) EDIT: Kałuszyn oczywiście gmina Wieliszew

Condor w locie - niestety nie tak łatwo jest nakręcić Condora w locie, zwłaszcza gdy leci z nim pianka FPV

Dzisiejszy lot termiczny zarejestrowany z pokładu

A tu wideo kręcone z dołu