-
Postów
657 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Film pokazuje że szału nie ma , ale jak na tą chwile zapłon i gażnik do regulacji , może i śmigło trochę za duże . Odgłos pracy nawet przyjemny jak na silnik bez tłumika tylko kawałki rurek po 12 cm .
-
Jacku jest to do wykonania taki silnik , tylko czas trochę to potrwa .
-
To zapraszam do kina bilet gratis ?
-
Romku jeden nie uciągnie drugiego , na przykładzie silnika czterocylindrowego w samochodach odłączając jeden jeszcze się kręci ale dwa to już gaśnie .
-
Chyba jest przyczyna . Zmajstrowałem rozrusznik no i było czym zakręcić bo ręką to jest trochę słabo , i okazało się że pali na jeden cylinder , czemu , bo tam gdzie nie pali jest świeca CM6 z redukcją a tam gdzie pali jest świeca taka jak w pile , zamieniłem strony i palący cylinder jest ten gdzie jest duża świeca taka jak w pile . A silnik dwu cylindrowy nie będzie chodził jak jeden cylinder nie pali .
-
Moja piła nie ma żadnej dodatkowej pompki ( a wiem o jaką ci chodzi ) i pali bez kłopotu .
-
Nie obraził się tylko nie lubi pisania bez sensu , pytania czy jest pompka czy jeszcze coś . Dwa gażniki jest i nie jest problemem tylko jeden warunek , oba muszą być dokładnie wykonane , nie jest dla mnie problem wyregulować dwa przynajmniej w motocyklach nie raz to robiłem . Co do objętości karteru to nie ma takiej możliwości żeby boxer miał taką samą pojemność co jednocylindrowy silnik
-
Ta przestrzeń jest wypełniona , wyfrezowana jest odpowiednia zaślepka która wypełnia całą tą przestrzeń .
-
Romku zapłony pochodzą od RCGF z HK , takie mam w swoich modelach , próbowałem tak jak napisałeś na jednym cylindrze rozrusznikiem to coś gadał ale po odsunięciu rozrusznika przestawał . Moje zdanie trzeba zakupić zapłon typowo do boxera i powinien gadać . Dziś pomierzyłem mu ciśnienie w cylindrach nie ma szału ale silnik nie dotarty za ósmym kopnięciem z ręki osiem atmosfer nabił w każdym cylindrze , to moim zdaniem dobry wynik . Jak ten zatrybi i będzie się dobrze sprawował to będę chciał ich parę zrobić na sprzedaż a jeszcze mam większy w planach 160 cm
-
Trochę się zastanów nad tym co piszesz , wiertarka a silnik 100 cm Myślę że tak minimum ze dwa kw ta wiertarka musiała by mieć żeby zakręciła tym silnikiem . Wiesz co jak bym nie wiedział jak działa silnik dwusuwowy i gażnik to zadał bym inne pytanie a na pewno nie brał bym się za konstruowanie takiego silnika .
-
Witku jakieś tu dziwne rzeczy opisujesz , membranowy zawór ssący jest we wszystkich silnikach modelarskich i jakoś odpalają z ręki .
-
Wał jest zrobiony z dwóch wałów piły , zostały wykorzystane dwie przeciwwagi i dorobiony łącznik , no i oczywiście wycentrowany aby był osiowy , zawór membranowy jakiś skuterek . Jak ten będzie dobrze się spisywał mam jeszcze w planach większy 160 cm . Iskra jest ale cy na wkręconych świecach jest tego nie wiem , zapłon przestawiałem we wszystkie strony i to nic nie daje . Koszty nie są aż takie duże ale wyfrezowanie karteru tu się zrobi koszt bo jest to czasochłonne a godzina pracy frezarki trochę kosztuje .
-
A co byś chciał jeszcze zobaczyć ?
-
Silnik jak już napisałem jest wykonany na bazie piły łańcuchowej którą posiadam i ma się dobrze . Zakupiłem dwa zestawy naprawcze , czyli dwa wały korbowe i dwa cylindry z tłokami . Trochę posiedziałem nad projektem karteru no i coś takiego wyszło . Pojemność 100 cm Czy odezwie się i będzie pracował to się okaże , a jaką moc będzie miał tego nie wie nikt .
-
To że chciałem spróbować uruchomić ten silnik na dwóch modułach to tylko wina obecnej sytuacji , gdyby nie to to kupił bym na aliekspres moduł i po sprawie , ale teraz nie wiadomo kiedy by dotarł . A silnik wykonałem sam na bazie piły łańcuchowej , jeszcze nigdy nie był odpalony .