Skocz do zawartości

enter1978

Modelarz
  • Postów

    3 918
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Ostatnia wygrana enter1978 w dniu 19 Marca

Użytkownicy przyznają enter1978 punkty reputacji!

Reputacja

1 065 Excellent

2 obserwujących

O enter1978

  • Urodziny 09.05.1978

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Hrubieszów
  • Imię
    Wiesiek

Ostatnie wizyty

6 386 wyświetleń profilu
  1. Początek sezonu nie był najlepszy , model się zepsuł , naprawiłem usterkę ale pogoda nie sprzyjała, więc Wiesiek się zabunkrował w piwnicy i pochłonęła mnie naprawa starego instrumentu muzycznego. Ale że instrument usiłuje mnie wykończyć psychicznie , a wczoraj była przepiekna pogoda , więc wywlokłem gadzinę z piwnicy i pojechaliśmy z kolegą zrobić jednemu chłopcu dzień dziecka. Wylatałem sie do oporu , na filmie kilka ujęć z wczoraj.
  2. Ładnie wyszedł , Gratulacje. Przyznam że czasami sie zastanawiałem na jakim etapie jest budowa twojego modelu, i dziś patrzę a model już lata. To teraz czekam na film z oblotu
  3. Ja ostatnimi czasy to ugrzązłem w piwnicy z naprawą instrumentu muzycznego , ale wczoraj pogoda dopisała więc wyskoczyłem polatać, i polatałem do oporu. Weekendowe Loty modelem.mp4
      • 4
      • Lubię to
  4. Przyznam że nie używałem kleju do gwintów do skręcania układu wydechowego. Wszystko skręcam na taki klej ale nie wydech , np małe śrubeczki do przykręcania kołpaka wkręcone na klej do gwintów niezbyt chętnie się chcą odkręcać , czasami na tyle solidnie siedzą że jest ryzyko zjechania śrubki imbusowej . Ale wystarczy lutownicą dotknąć śrubkę i podgrzać , i klej puszcza i śrubka się lekko wykręca. Śrubki do przykręcania kolan smaruję lekko takim klejem z linku, i jeszcze się nie zdarzyło aby sie kolano poluzowało. https://allegro.pl/oferta/masa-uszczelniajaca-szczeliwo-reinzosil-victor-reinz-70ml-17034973180
  5. Tłumik pewnie zrobi robotę , ja miałem tłumik do 50ccm i nawet to chodziło choć często wspominałem że nie zaszkodziło by więcej mocy , ale model sprzedałem już z silnikiem mvvs 58 i tym za małym tłumikiem , z mocą była bieda , ale nowy właściciel zamontował większy tłumik chyba jakiś mvvs , i zrobiłem lot tym modelem kolegi i większy tłumik robi robotę , nie wiem o ile się ciąg poprawił bo nikt tego nie mierzył , ale nie czuć że model ma mało mocy , idzie jak dziki , to pewnie i w Gp-61 większy tłumik poprawi osiągi choć te i na tłumiku do 50ccm nie były najgorsze. Z kondensatorami sie nie bawiłem , nie montowałem , w 2,7m też nic nie mam a przewody i cały kadłub i jest jeszcze dłuższy. Kolanko jest pod skosem włożone i wlutowane w flanszę , kryzę , jak zawał tak zwał, i dla tego zasłania otwór na śrubę , możesz spróbować stoczyć trochę łeb śrubie jak nie wiele brak aby weszła , szpilka na klej i nakrętka na klej też pewnie sie sprawdzi , lub rozgrzej i skoryguj pozycję kolanka w flanszy , ale jak to poprawisz że śruba wejdzie to będziesz musiał wszystkie połączenia kształtek skorygować bo geometria tego kolana sie rozjedzie i przestanie sie pokrywać z tłumikiem. No i kolanko jest niedolutowane , z prawej strony patrząc na zdjęcie to prawie połowa górnego odcinka jest niezlutowana.
  6. Mogę ci powiedzieć jakiej nie kupować. Omijaj Redoxa jak nie chcesz chałupy z dymem puścić. A co kupić w okolicy stówki? pewnie klasyka , Imaxa B6. Sprawdza się bardzo dobrze podczas ładowania nowych pakietów , jak pakietom zaczną sie rozjeżdżać cele to jakoś tam sobie imax radzi , ma lichy balancer więc troche jej czasu schodzi balansowanie ale daje radę , tylko szału nie ma bo tyle samo czasu balansuje co ładuje.
  7. U mnie samo jedno serwo ciągnęło linki kierunku , nie miałem tego pośredniczącego orczyka , ale gdyby był to na pewno by nie zaszkodził. Z power boxa ale i wcześniej z samoróbki menagera stosuję przedłużki takie z 20cm , tak że w powerboxa wtyczki mam wpięte na stałe a skrzydła podłączam takimi wtyczkami do wyprowadzeń z powerboxa. Swoją droga te wtyczki to świetny patent , używam podobnych tylko takich trójkątnych , wiadomo w modelu 2,7m jest dwie wtyczki na jedno skrzydło więc mam jedną wiekszą a drugą mniejszą żeby wykluczyć omyłkowe zamienienie wtyczek miejscami , ale same złącza sa super fajne, nic nie trzeba zapinać rozpinać i cudować , złączam szybko i wygodnie
  8. U mnie samo jedno serwo ciągnęło linki kierunku , nie miałem tego pośredniczącego orczyka , ale gdyby był to na pewno by nie zaszkodził. Z power boxa ale i wcześniej z samoróbki menagera stosuję przedłużki takie z 20cm , tak że w powerboxa wtyczki mam wpięte na stałe a skrzydła podłączam takimi wtyczkami do wyprowadzeń z powerboxa. Swoją droga te wtyczki to świetny patent , używam podobnych tylko takich trójkątnych , wiadomo w modelu 2,7m jest dwie wtyczki na jedno skrzydło więc mam jedną wiekszą a drugą mniejszą żeby wykluczyć omyłkowe zamienienie wtyczek miejscami , ale same złącza sa super fajne, nic nie trzeba zapinać U mnie samo jedno serwo ciągnęło linki kierunku , nie miałem tego pośredniczącego orczyka , ale gdyby był to na pewno by nie zaszkodził. Z power boxa ale i wcześniej z samoróbki menagera stosuję przedłużki takie z 20cm , tak że w powerboxa wtyczki mam wpięte na stałe a skrzydła podłączam takimi wtyczkami do wyprowadzeń z powerboxa. Swoją droga te wtyczki to świetny patent , używam podobnych tylko takich trójkątnych , wiadomo w modelu 2,7m jest dwie wtyczki na jedno skrzydło więc mam jedną wiekszą a drugą mniejszą żeby wykluczyć omyłkowe zamienienie wtyczek miejscami , ale same złącza sa super fajne, nic nie trzeba zapinać rozpinać i cudować , złączam szybko i wygodnie i nie ma mowy że się rozłączy. W tym modelu w podobnej konfiguracji z takim samym silnikiem latałem na oleju zielonym stihl Super , sprawdzał się bo ten silnik niby sobie radził z tym modelem ale prawie ciągle używałem pełnej mocy , i było OK, natomiast w extrze 2,7m z GP123 nadmiar mocy jest dośc znaczny więc nie trzeba go orać i pałować ile mu fabryka dała ognia , on na pół gwizdka sobie radzi z modelem i....... nie było OK na tym oleju, w kolektorach gromadziło się mnóstwo nagaru , po pół sezonu pół średnicy kolektora było zabite nagarem , model często lata pyr pyr pyr nie dostaje ognia , nie przepala mieszanki i zaczyna zatykać wydech. Pomógł olej stihl Ultra , tak samo lata na mieszance 1:40 , ale na tym ultra nie ma nagaru , kolektory są czyste , po sezonie je odkręcałem i nie było co czyścić.
  9. Poprawiłem wcześniejszy post , komputer zwariował i wysłał tylko część posta i ani be ani me ani kukuryku, i ani restarty ani żadne cuda nie przekonały go do wysłania tego posta w całości , i dopiero teraz edytowałem tekst na innym komputerze i jest cały post
  10. Wystarczy jedno , wylatałem ponad 600 lotów tym modelem z takim jednym serwem na kierunku z wychyleniami aż zawiasy trzeszczały i bez problemu serwo dawało sobie radę , i nadal daje bo lata u nowego właściciela. A latałem na tym starym 1270tg , te obecne nowe z plusem mają jeszcze większy uciąg. Co do regulatora to powerbox jest fajny ale i drogi i nie za bardzo widzę jakies pozytywy montowania go w tym konkretnym modelu , może jak byś montował dwa odbiorniki to było by to jakieś uzasadnienie. Regulator Jeti to w ogóle do mnie nie przemawia , nic nie ma do zaoferowania , kupujesz za ponad 3 stówy włącznik instalacji z światełkiem wskazującym wartość napięcia na wyjściu , trochę drogo jak na włącznik z światełkiem, jak widać po pytaniu o serwa montujesz serwa HV to nie wiem po co tam ten regulator jeti i co niby miał by tam robić? Regulator dualskiego ma więcej do zaoferowania i ma wydajność po 10A na kanał, ale tez ma pewną niedogodność , ale ten jest potrzebny i się sprawdzi , wpinasz w niego odbiornik i serwa , zasila serwa nie obciążając odbiornika , wszystko fajnie tylko że on ma do dyspozycji tylko 4 kanały , czyli obskoczysz na nim wysokości, kierunek i lotki ale lotki to juz na kablu Y więc różnicowych lotek nie będzie , serwo gazu już bezpośrednio z odbiornika by poszło , ale odbiornik zasilając jedno serwo na gazie sie nie napracuje , no i killswitch to też prosto z odbiornika. Tak bym to widział , ale ja tam majstrował bym płytke PCB do zasilania serw
  11. Fajne podoba mi się , ale u nas chyba by nie przeszła taka zabawa, za dużo zachodu z tym. Do takiego zjazdu potrzebne by były kaski, ochraniacze na kolana , na łokcie , na zęby , do tego trzeba by było zrobić uprawnienia do prowadzenia takiego wózka , zjazd musiał by być nadzorowany przez sanepid, karetkę pogotowia, straż pożarną , a i tak każde zadrapane kolano skończyło by sie w sądzie.
  12. Dokładnie jest jak Maciej pisze, serwo jest przykręcane do żeberka , dojście do wkrętów jest takie sobie , trochę niewygodnie , ale da się przykręcić. Ja swój model sprzedałem w zeszłym roku więc już drugi rok lata u nowego pilota i jest z tego co widzę bardzo zadowolony. Choć ostatnio nie po myśli lot poszedł bo silnik zgasł i goleń się wyłamała , złamał sie kabel zasilający moduł zapłonowy , złamał się przy samej wtyczce xt60 , kabel był lutowany do wtyczki , lut jest OK a tuż przed miejscem lutowania kabel się złamał
  13. Ja juz sezon rozpocząłem , troche jeszcze zimno ale coś powoli zaczynam latać. Tradycyjnie jak co roku zaczynam Mx-em , i mam takie nagranie z wczoraj.
  14. Pewnie chodzi o avatar , wstaw zdjęcie profilowe , poczytaj w regulaminie jakie ma być , wydaje mi sie że to jest przeszkodą że nie masz jeszcze akceptacji
  15. Temat ciekawy i powraca co jakiś czas jak bumerang. Rafał ma sporo racji pisząc o kosztach bo nie konieczne budowa modelu wyjdzie taniej niż gotowiec ze sklepu , czasami może być tak że koszty będą podobne szczególnie w małej skali, ale statystycznie to każde hobby to koszty i to nie małe ale wychodze z założenia że po to pracuję i zarabiam pieniądze żeby małą ich część przeznaczyć na przyjemność taką tylko dla mnie , czyli puścić pieniądze w hobby . Sa tacy którzy nie mają czasu lub warunków do budowania, i jak dla mnie w niczym nie są gorsi od tych którzy mają możliwość i budują. W ostatecznym rozrachunku i tak finalnie chodzi o to zeby było z kim spędzić czas gdzieś na łące, a czy ktoś budował czy kupował to koło ptaszka mi to lata. Ja lubię budować i lubie latać , i na wszystko jest pora. Budowa musi też dawac radość i satysfakcję , bez tego nie ma jak dla mnie sensu. I ja tej zimy nic nie budowałem (prócz deproniaków) bo nie miałem co budować a i też średnio mi jest kolejny model potrzebny, choć lada moment pojawi się nowy projekt nowego Mx-a tym razem w skali 1,7m i ten model zbuduję bo bardzo go chcę mieć. Z racji że lubię majsterkować a w zasadzie to ja musze majsterkować bo lubię tak spędzać czas , ale na razie nie potrzebuję dodatkowego modelu , to tą zimę sobie zaaranżowałem inaczej , kupiłem za 200zł akordeon znaleziony na śmietniku w stanie agonii i go odrestaurowuję i mam swoje majsterkowanie i fajnie spędzony czas. Tej zimy pojawiło się dodatkowe hobby bo żonka kupiła sobie kota i pozazdrościłem jej tego zwierzaka to kupiłem sobie swojego kocura, i to tez jest fajnie spędzany czas. W hobby głównie chodzi o przyjemne spędzanie wolnego czasu , a co komu robi za różnice kto budował model którym ktoś tam lata na łące? Pozwólcie ludziom dysponować swoimi pieniędzmi i swoim czasem samemu , nie można krytykować kogoś że nie budował tylko kupił , jak ktoś uważa że mu się bardziej opłaca kupić model za np 9 tyś zł bo w czasie potrzebnym na budowę jest w stanie zarobić na 2 takie modele , to do puki krytykujący nie finansuje różnicy w kosztach to w ogóle nie powinien podejmować tematu, a pewnie dobrze pamiętacie modelarza który przeliczał na pieniądze czas poświęcony na budowanie, tak że różni ludzie są i każdy lubi co innego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.