GKOT

Filmiku nie miał kto mi zrobić, tak właśnie myślałem, żeby to udokumentować , może za kilka dni coś mi się uda załatwić - już prosiłem żonę, żeby mi oblot ASW-28 sfilmowała, to dziamała przy kamerze , że "nic nie widać" , ... że "gdzieś jej z kadru ucieka" itp. i odpuściłem , bo nawet nie było czego wstawiać do pokazania. Jak ktoś kumaty mi sfilmuje, to obiecuję, że wstawię

No , wreszcie , POLECIAŁ ! ... jednak potrzebował tego solidnego wychylenia silnika w górę , a moje początkowe +3° było za mało i dla tego mówiąc szczerze zgłupiałem, bo zawsze przy zastosowaniu wieżyczek w motoszybowcach robiłem takie właśnie uniesienie osi, na te 3° . Cóż, być może przy tamtych moich wieżyczkowych - większych, z dłuższą belką ogonową, innej budowie , akurat to się sprawdzało , a tu nie musiało . Sumując , dodam , że mam kolejną "nauczkę-informację" na przyszłość przy tego typu małych modelach , (a taki mały motoszybowczyk robiłem/przerabiałem pierwszy raz ) Lata poprawnie, musiałem zmniejszyć wychylenia lotek , bo na początku był "nerwowy" i ... i po (może jakichś około 25 latach , po raz pierwszy miałem okazję wspiąć się na sam czubek starej wierzby , bo jakoś tak malutkim przypadkiem wleciał mi akurat tam . Ale lata i to jest najważniejsze Pozdrawiam .

No i tak to teraz wygląda, kąt jest zdecydowanie większy i dopiero teraz zaczyna coś się dziać, już jest bardziej stabilny jak go trzymam w ręku i zwiększam obroty , to nawet poddaje się sterowi wysokości . Zaraz spróbuję go "ulotnić" .

Dziękuję koledzy za szybką odpowiedź , czyli te moje poprzednie 3° w górę (czego nie widać na zdjęciu, bo akurat zrobiłem fotki gdy opuściłem oś silnika) to może być stanowczo za mało. Zrobię jeszcze więcej , tak do 5-6° Heheheee, jak tak będę zwiększał, to żeby mi helikopter z tego nie wyszedł Zabieram się do przeróbek, zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam.

Witam Darku , widzę że zastosowałeś wieżyczkę , ... ja również zdecydowałem się na takie usytuowanie napędu i ... i tu mam PROBLEM ! - ciekawy jestem , czy Twój lata prawidłowo? Pytam, ponieważ mój rzucony z ręki szybuje prawidłowo, jest sterowalny, (ALE!) natomiast gdy włączę silnik , to od razu natychmiastowo ciągnie go w dół !!!. Nawet, gdy trzymając go w ręku włączę silnik i zwiększę obroty , to zachowuje się tak , że pochyla natychmiastowo nos w dół . Co jest nie tak ??? Wyważony jest, kąt osi silnika uniesiony na + ok +2 , +3° , już nawet próbowałem "oddać" oś silnika na -3° , już nawet zrobiłem na " 0° " , ... I NIE WIEM CO JEST NIE TAK ? Może Ty lub ktoś z kolegów podpowie mi gdzie zrobiłem błąd ? Pozdrawiam - Grzesiek

Poustawiałem tak jak sugerujesz , zamówiłem wspomnianą przez Ciebie kartę do programowania hamulca , ... zobaczymy co z tego wyniknie , oby w pogodę się wstrzelić , mieć wszystko poukładane, poustawiane, poregulowane i "po-naładowywane" i w końcu ulotnić ASW-28 ... hehhh, ... nim sie skończy sezon na latanie . OKI- już hamuję , bo się rozpędziłem za bardzo - "co nagle , to po diable" - jak prawi przysłowie .

Witaj Krzysztof dziękuję Tobie , no to już ustawiam . Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź na mój post, Bogusław - świetnie to opisałeś , dziękuję za dosadne porównanie i wybicie z głowy tych "klapolotek" - zrozumiałem ... , odpuszczam... , żeby nie przedobrzyć :-) Andrzeju - zrobiłem tak jak kazałeś, zamieniłem wtyczkę z kanału 6 na 5 , piąty kanał revers ... i DZIAŁA ! teraz jeszcze "kosmetyka" z ustawieniami wychyleń lotek i czekam na dogodne warunki pogodowe . Dziękuję Wam koledzy raz jeszcze . ... aha, jeszcze dopytam , przy wychyleniu np. w prawo: 1) - lotka prawa do góry więcej, a lewa w dół mniej czy 2) - lotka prawa do góry mniej, a lewa w dół więcej która opcja? - bo z różnymi się spotkałem w dyskusjach i na filmach z YT (może komuś się coś pokićkało i powiedział odwrotnie niż miał zamiar powiedzieć , i poszło w świat) . Pozdrawiam

Witam Was Koledzy , Bardzo proszę Was o pomoc, podpowiedź ... i jeśli cierpliwości Wam wystarczy , to również o rozpisanie jak przysłowiowej poczciwej ;-) mlekodajnej "krowie na miedzy" - jak krok po kroku ugryźć problem z podłączeniem lotek , ... i ... (ew. jeśli ma to sens w szybowcu ASW-28 od "Fly Fly Hobby" gdzie nie ma klap) zmiksowania klapolotek.(jeśli klapolotki w tym przypadku to "klapa" i marny pomysł, to OK - zrozumiem) ... Problem polega na tym, że w wymarzonym, upodobanym i zakupionym szybowcu ASW-28 od w/w F.F.H. zamontowałem i podłączyłem wszystkie "graty" potrzebne do ulotnienia tego modelu. Rzecz odbywa się na aparaturze FS-i6 , ... odbiornik FS-IA6 Kiedy chciałem podłączyć lotki i je odpowiednio ustawić , spotkał mnie problem z jedną lotką. Nie podłączałem kabli serw w przewodzie "Y" , lecz zrobiłem to z sugestii kolegi podłączając 1 serwo lotki na kanał [1] , natomiast 2 serwo lotki na kanał [6] . Kanał [1] porusza lotką , natomiast lotka druga ani drgnie - ...tzn. drgnie , ... ale na pokrętle "VRA". Szukałem na forach podobnego tematu, i znalazłem tu jakiś archiwalny temat odnośnie miksowania , i wierząc , że coś mi to pomoże zacząłem iść krok po kroku za sugestią autora postu : Aux. Kanały 2. Kanał 6, Źródło SwB (użyłem Przełącznika B, aby aktywować moje spojlery lub klapy. Wymieszać (klapy) 1. Mix # 1: Mix jest włączony, Master Ch1, Slave Ch5, poz. mix -100%, Neg. mix -100%, Offset 0% 2. Mix # 2: Mix jest włączony, Master Ch6, Slave Ch1, poz. mix -20%, Neg. mix 0%, Offset 0% 3. Mix # 3: Mix jest włączony, Master Ch6, Slave Ch5, poz. mix -20%, Neg. mix 0%, Offset 0% To jest mix na klapolotki Jeśli chcesz same klapy, będzie wyglądał tak: Kanały Aux - przyciągają się na taki komunikat, np .: Kanał 6, Źródło SwB Sam mix: 1. Mix # 2: Mix jest włączony, Master Ch6, Slave Ch1, poz. mix -20%, Neg. mix 0%, Offset 0% 2. Mix # 3: Mix jest włączony, Master Ch6, Slave Ch5, poz. mix -20%, Neg. mix 0%, Offset 0% Poz. mix - chcsz wychylenie ... kontynuując ... - nic mi to nie dało - lotka z kanału [6] jak nie współgrała, tak nie współgra z kanałem [1] i nie wiem co robić - proszę o wyrozumiałość,przyznaję, że nie mam doświadczenia z aparaturami z możliwością miksowania, i tego typu bajerami ;-) Proszę podpowiedzcie - jak to podłączyć i co krok po kroku zrobić , bo latać się chce, a tu lipa, bo doświadczenia i wiedzy nie ma w dziedzinie rozbijania poszczególnych serw na różne kanały ;-) . Za wszelką wyrozumiałość i podpowiedzi, sugestie i nawet ostre słowa krytyki , że coś źle robię - z góry dziękuję i przyjmuję to jako lekcję na przyszłość . POMOCY !!! Pozdrawiam serdecznie - Grzegorz :-)

Cześć Grzesiek, no właśnie ta stara moja świeca , na której poprzednio latałem (2 sezony) to była os max 8 , ... ale tak jak i Ty i inni koledzy podpowiadają wymienię na nową , może właśnie rzeczywiście niepozornie problem się kryje w tym punkcie - dzięki , pozdrawiam :-)

Hej, witam kolego :-) ok, świecy nie wymieniałem od początku posiadania silnika , może faktycznie tu jest problem . Dziękuję za odzew :-)

Cześć kolego , podokręcałem śruby na głowicy , sprawdzałem tam aluminiową uszczelkę , szczelnie jest, ... chyba że coś przeoczyłem , ... sprawdzę jeszcze raz dzięki za podpowiedź :-)

Witam, dzięki za odpowiedź, :-) nie reguluję natychmiastowo, lecz własnie delikatnie tak jak napisałeś po ząbku, ale jak dodaję mu bogatszą mieszankę, to "zdycha" , a te wspomniane 1,5 to jest ten punkt w którym pracuje jednostajnie , ... i wtedy on po takiej pracy zachowuje się tak jak napisałem wcześniej ...

Witam wszystkich serdecznie. Mam problem z ponownym odpaleniem silnika. Po sezonie zimowym postanowiłem polatać swoim płatowcem "uzbrojonym" w silnik ASP 46 . Na tym silniku model latał okazjonalnie - czyli rzadko , bo nie zawsze był czas na latanie i warunki, nie jest "zajeżdżony" ... i jest to jego 2 rok "bycia u mnie" - kupiony nowy ze sklepu ;-) , ... ale do rzeczy. Po przygotowaniu modelu i jego przeglądzie odpaliłem silnik, by sprawdzić czy wszystko jest ok. Wyregulowałem płynność obrotów i po przepracowaniu na wolnych obrotach oraz na max wysokich (w sumie ze 2 minuty pracy) silnik zwyczajnie zgasł. Potem ze 2 razy udało mi się odpalić ale na kilka sekund - wycinało silnik. Następnie kiedy chciałem kolejny raz go uruchomić, to nawet nie warknął - tak jakby świeca żarowa nie miała pod sobą mieszanki paliwa (ale silnik paliwo zasysa bez problemu) . Sprawdzałem, czy nie ma żadnych paprochów na iglicy , w przewodach, na filtrze. Na początku latałem na śmigle 11x3 , potem wedle sugestii Kolegi Grzegorza ze sklepu modelarskiego z Lublina zmieniłem na 10x6 , ... żarnik w świecy (OS 8) żarzy bardzo jasnym światłem, więc myślę, ze jest ze świecą wszystko OK. Silnik zachowuje się tak : - jak jest zimny, to odpala bez żadnego problemu, po wyregulowaniu pracuje płynnie (1,5 obrotu iglicy, jak dam więcej np. 2,5 obrotu i więcej, to go zalewa) , - po zdjęciu obrotów na manetce, pracuje jeszcze jakiś czas i potem gaśnie, - po ponownym zapłonie, pracuje na pełnej przepustnicy , lecz każde dotknięcie manetką na zmniejszenie obrotów gaśnie. - cylinder rozgrzewa sie mocno, ale to przecież normalne, - jak cylinder jest gorący, to nie mogę silnika odpalić, nawet nie chce zaskoczyć, - nawet nie warknie - pomimo zassanego paliwa, - po odczekaniu jakiegoś czasu, aż cylinder i tłumik ostygnie , silnik odpala i historia się powtarza- tak do kolejnego rozgrzania. Raz na początku modelem latałem, lecz po starcie jakieś 30 sekund zaczął wytracać moc, silnik wycięło i na locie ślizgowym sprowadziłem model na ziemię, ... potem już nie mogłem go odpalić, więc zrezygnowałem z dalszych lotów. Pytanie, co jest ? -czy pod wpływem temperatury, jakoś traci kompresję - rozszczelnia się?, - czy paliwo (z ubiegłego roku) może być zwietrzałe - ...ale skoro na zimnym pali bez najmniejszego problemu (nawet lekko dotknięty palcem), to czyżby aby na pewno problem z paliwem? - czy coś ze świecą jest nie tak?, ... ale to przecież przewidziana świeca standardowa do tego silnika ... Koledzy proszę o podpowiedź, jeśli macie doświadczenie z podobną przyczyną to proszę o pomoc . Pozdrawiam serdecznie - Grzegorz Kot

Dzięki Emhyrion OKI, to w takim razie wkleję na stałe i będzie po sprawie, bo jakoś to wszystko niespasowane. :-)