Część,
Mam taki mały problem. Kupiłem sobie po moim pierwszym deproniaku samoróbce Pioneera w wersji ARTF. Moja aparatura i odbiornik to Turnigy 9x. Pracuje na 2,4GHz. Model nie ma od nowości tych tulejek wyważających w dziobie o których tak dużo się naczytałem i mogę używać pakietu 2200. Mój problem jest taki, że cały dziób zajmuje pakiet. Regiel i odbiornik omieściłem pod skrzydłami i antenka jest w środku. Wiem, że trzeba uważać na zasłanianie anteny przy tej częstotliwości. Zrobiłem na ziemi test zasięgu i wypadł dobrze. Problemy pojawiły się w czasie lotu. Otóż w zależności od położenia modelu względem anteny nadajnika raz zasięg był raz nie. Na szczęście udało się wylądować. Wróciłem z lotniska z całym modelem i zastanawiam się jak to zamontować? I jak to ktoś rozwiązał? Planuje przesunąć regulator pod sam silnik. Do podłogi przykleić odbiornik i wystawić antenę przez dziurkę wywiercona w zaślepce/owiewce.
Nie są to zakłócenia od regulatora chyba, bo zasięgu nie ma bez względu na to czy silnik pracuje czy nie.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka