




adam.trzaskowski
-
Postów
177 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez adam.trzaskowski
-
-
TX 16S ma jeden wbudowany modul oraz gniazdo gdzie mozna wstawic modul zewnetrzny.
Te dwie wersje roznia sie wbudowanym modulem. Jesli kupisz wersje ELRS, to tylko ten protokol bedzie dzialal.
Jesli kupisz 4w1 to bedzie dzialal ze Spektrum/FlySky/FrSky/Futaba etc.
Sam mam Blade 230 obslugiwany moim 4w1 Tx 16S -
45 minutes ago, paulusr said:
Trymować go znów będziesz... ?
A co do canardów. Ja bym spróbował odwrotnego wychylenia. Np. J10 3D do lądowania delikatnie dociska dziób stabilizując model. Podobnie ustawiłem w Rafale (choć szansy lądowania mi nie dano) ale to za namową kolegów, którzy latają takimi modelami.
To bylby wyjatkowo zly pomysl ;D Zanurkowalby pionowo w dol
W J10 i Rafale kanardy sa opcjonalne - w przypadku skrzydel wychylonych do przodu kanardy musza dzwigac przod caly czas.
Tutaj gosc to ladnie tlumaczy:
Ale wiem co masz na mysli - w moim Freewing Gripenie kanardy mam ustawione nieco w dol - to ulatwia lot pod duzym katem natarcia. -
Tutaj jest filmik jak Rene oblatuje nowa wersje 3D drukowana, i robi ten sam blad:
-
7 minutes ago, paulusr said:
Po zachowaniu modelu widać, że masz ciężki model na dziób. Model pompuje (to po starcie) i przepada przy niskich prędkościach. Spróbuj przesunąć CG do tyłu. Zacznij od 10 mm. Wg mnie się uspokoi.
Hmm, umiescilem kawalek olowiu z przodu modelu zeby do pierwszych lotow byl nieco bardziej stabilny (=ciezszy z przodu), bo ze wzgledu na konstrukcje jest bardzo czuly w osi pionowej.
Teraz jak jest wytrymowany, bo mozna zdjac. -
Zamiast drukowac wielki model, gdzie twardosc materialow bylaby problematyczna i po prostu nie mialem checi na taka ilosc pracy, postanowilem po prostu kupic kompozytowy pierwowzor
Odbior osobisty z aeroklubu berlinskiego. Jeden z trzech istniejacych egzemplarzy.
Wstawilem w niego 2x Schubeler 90mm 1125kv, 2x ESC Hobbywing FlyFun 110V i 2x 14S Molicel P45B.Oba ESC maja BEC, wstawielem diody Schottky na czerwonych kablach - tak wiec mam redundantne zasilanie.
Waga do startu 7.2kg, ciag statyczny 8kg.
Lata ladnie, ale nie umiem nim ladowac ;DJak widzicie na drugim filmie, wycialem mu na grzbiecie dwa NACA ducty, zeby miec chlodzenie ESC.
-
Dalem sobie spokoj z drukowaniem. Zamiast tego zdecydowalem sie na zakup wersji kompozytowej
-
Sa wybitnie beznadziejne.
Kolega kupil kilka na raz - jak jego Viper 70mm konczy startowac, to juz mu alarm napiecia wyje
Tutaj kolega z USA spedzil mnostwo czasu i pieniedzy testujac rozne pakiety: https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?1767093-Battery-Load-Test-Comparisons -
A teraz wezmy kogokolwiek z tego urzedu i niech w ramach testu napisze nam takiego mejla zgodnie z zaleceniami. Przeciez te zalecenia sa w praktyce nie do spelnienia.
-
1
-
1
-
-
Tyyle miejsca - ja bym 80mm wstawil :DD
-
Zgadza sie. Aczkolwiek na wstepny oblot rekomenduje wylaczyc wektor ciagu i nie implementowac taileron'ow (punkt 2).
Dopiero jak bedzie latal OK w takiej konfiguracji, to dokladaj po kolei. -
On 7/8/2023 at 10:16 PM, robertus said:
Instrukcja zaleca SC w 245mm od tej kropki na kadłubie, która jest przedłużeniem wirtualnym linii natarcia skrzydeł. Na rcgroups pisza o odległości 4 cale, 4,5cale, 145mm, 120mm od wlotów.
Srodek ciezkosci w instrukcjach jest czesto ekstremalnie zachowawczy (mocno ciezki z przodu). Kazdy moj model ma go przesuniety mocno w tyl. Freewing Gripen na przyklad lata najlepiej jak sie przesunie go o 5cm w tyl (moj ma chyba 5.5cm w tyl)
To tez troche kwestia wlasnych preferencji/umiejetnosci i tego czy uzywa sie duzo expo w nadajniku oraz gyro w modelu.
Te trzy wartosci jakie podales sa w zakresie 15% od siebie. -
1 hour ago, enter1978 said:
Napęd elektryczny jest dla kogoś kto nie specjalnie lubi latać , raczej jedzie na lotnisko pogadać spędzić trochę czasu z kolegami , a model stoi, to do stania na trawie to faktycznie elektryk nadaje się wyśmienicie , ale jak by ktoś lubił latać , lubił ćwiczyć i ten sport go pochłaniał , to elektryczny napęd w dużym modelu to strata czasu i pieniędzy.
Rozumiem, ze mozna lubic latac spalinowymi modelami ("ten dzwiek", "ten zapach", "ten klimat", "jak oryginal"), ale w przypadku modeli smiglowych elektryk zrobi to samo co silnik spalinowy - minus zapach, dzwiek i koniecznosc kalibracji.
Moc i czas lotu sa takie same; bezoblugowosc zdecydowanie na plus. Mam Freewing Tigercat oraz Freewing Spitfire. Oba zmodyfikowane, lataja ponad 12 minut, ciagu maja grubo wiecej niz masy wlasnej.
W czym spalinowy silnik jest w takim uzyciu mierzalnie lepszy?
-
13 hours ago, RobRoy said:
W takim razie pozostaje drukarka i zrobienie własnych koszyków w takim układzie jaki nam pasuje. Pozostaje tylko poszukać odpowiedniego filamentu.
Zastanawia mnie jeszcze jedno - jaki układ jest lepszy- 3S - czy 4S ( jeżeli pakiet nie jest za ciężki)...
Filament musi byc cieplo-odporny - ABS albo PETG.
Ja koszykow uzywam tylko do ogniw 6S - do 2S/4S wystarczy owinac tasma z kapronu.-
1
-
-
Co do zaplonu Moliceli przy przeladowaniu:
W wiekszosci moich modeli lacze ogniwa szeregowo - wszystkie modele mam na 8S/10S/12S. Wtyczki mam wymienne, uzywane wedle potrzeb.
Dwa razy zdarzylo mi sie, ze skladajac 10S zamiast uzyc takiej:
wzialem przez pomylke taka:
W efekcie polaczylem rownolegle baterie 6S i 4S i bateria 6S zaczela ladowac 4S... naklejka na ogniwach 4S zaczela sie zwijac z goraca i skwierczec. Jak zauwazylem to rozlaczylem i szybko rzucilem wszystkie ogniwa na bok.
Mysle, ze przy tej roznicy napiec to ladowanie szlo z pelna moca (80-100A?)
Nic nie eksplodowalo
Po tym oznaczylem sobie te wtyczki kolorowa tasma, ze juz nie sposob ich pomylic i dodatkowo trzymam je w oddzielnych torbach.
-
2 hours ago, latacz said:
generalnie wszystkie li-ion da się tak ładować -pojemność wzrasta zauważalnie -ale...
ryzyko zapłonu rośnie zauważalnie, -ilość cykli spada drastycznie - zamiast kilkuset ledwie 30-50. zamiast 2000 -ledwie 100-200 cykli...
ogólnie producenci zazwyczaj ustalają napięcie końca ładowania tak, aby trwałość li-ion była zadowalająca -i ryzyko akceptowalne...
tak więc molicel bardziej by mnie interesował stan ogniw po 50 i po 100 cyklach takiego ładowania niż po 6ciu...
Zgadzam sie, 6 cykli mowi tylko, ze od razu nie eksploduja
Ale obserwuje ten watek dokladnie. Jeden z gosci jaki robi ten test sprawdza za kazdym razem ile pradu weszlo (ladowarka) i ile wyszlo (telemetria w modelu) -
Na Rcgroups jest bardzo ciekawy watek na ten sam temat:
https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?3962321-EDFs-using-Molicel-P45B-Li-Ion/page17
Szczegolnie ciekawe jest ladowanie tych ogniw do 4.35V. Z tego co pisza to po 6 cyklach zadnych negatywnych efektow.
-
1 hour ago, latacz said:
Natomiast nigdy pod żadnym pozorem nie należy przechowywać rozładowanych li-pol i li-ion -poleży na napięciu 3 V kilka dni -i kicha...
Li-ion mozna do 2.5V rozladowywac. Mysle, ze przy 3V samorozladowywanie byloby minimalne.
-
1 hour ago, krzysiek 1 said:
pakiet 3S 1300 powinien wytrzymać pobór pradu 1.3A przez 60min dobrze to rozumiem???
Czyli przez 7min ile może pobierać max ??
Tak,1300mAh = 1.3Ah (amperogodzin). Czyli 1.3A przez 60min.
Czysto teoretycznie, przez 7min moznaby podawac ~11A przy stalym obciazeniu. (1.3Ah/ (7/60)h)
W praktyce pewnie nieco mniej, bo im wyzszy prad, tym wyzsze straty cieplne, co tez trzeba uwzglednic. -
14 hours ago, RobRoy said:
.... i bardzo dobrze . Mówią o druku "normalni" ludzie , nie "maniacy" drukarek ( chociaż do takich nie mam nic). Większość z nas i tak potrzebuje narzędzie które rozpakuje -włączy ... i zacznie drukować. .... a potem doszlifowuje ten proces.
Dwoch kolegow mnie wprowadzalo w temat druku 3d - jeden nawet swoja wlasna drukarke od zera zaprojektowal i zbudowal. Gdy sie zapedzali z customizowaniem i parametryzowaniem to wielokrotnie musialem ich upominac, ze dla mnie drukarka 3d to narzedzie i srodek do celu, tak jak mlotek - a nie cos co mnie interesuje samo w sobie.
Co najlepsze, ten ktory swoja wlasna zbudowal, po tym jak zobaczyl Bambu p1p w akcji to stwierdzil, ze cala ta jego robota to juz bez sensu
Koszt pradu - nie mam pojecia. Ja uznalem, ze biorac pod uwage koszt projektu, filamentu i wlasnego czasu to pomijalne. -
1 hour ago, pjk11 said:
Nie chce. Ja tylko nie zgodzilem sie z twierdzeniem ze ladowarka pelni role BMSa.
Pelni w czasie ladowania. W czasie rozladowywania, te role pelni ESC (no chyba ze wylaczysz odciecie przy niskim napieciu).
-
1 hour ago, Irek M said:
By nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj. Dlaczego jedne pakiety 2s mają wtyczkę do balansowania , a inne nie mają? Właśnie otrzymałem taki pakiet 2s bez tej wtyczki. Ma za to układ BMS/PCM. Czy to coś zmienia? Będzie zasilał aparat zapłonowy silnika benzynowego.
Nie za bardzo ma to sens - to tylko dodatkowa waga i zbedny koszt.
Standardowo, ladowarka procesorowa pelni role BMSa. Kabel balansera sluzy niejako jako interfejs do tego BMSa. -
No i niestety model ulegl zniszczeniu
Chcialem wystartowac przy duzym wietrze, model wypadl mi z mojej "wyrzutni" i rozwalil caly przod.
W ramach naprawy musialem poprzestawiac konfiguracje steru wysokosci. Okazalo sie, ze przestawilem go zbyt do gory. W efekcie przy pierwszej probie startu po naprawach model tuz po wyjsciu z reki poszedl pionowo do gory i ulegl przeciagnieciu zanim zdazylem zareagowac. Moja wina - powinienem bym zrobic jak przy oblocie - srodek ciezkosci mocno z przodu ustawic, a nie neutralny. Model spadl plasko poziomo. Gdyby byl z EPO, to pewnie nic by sie nie stalo (moj F-22 90mm wiele takich przezyl), ale tu model polamal sie w wielu miejscach w calym kadlubie ? Kasacja
Generalnie oba uszkodzenia przy starcie z reki - ten model jest na to za duzy i zbyt manewrowy. Sztywnosc LW PLA HT powoeduje tez, ze kazde mocniejsze uderzenie powoduje uszkodzenia. Trzeba dodac podwozie.
Jak tylko tworca wypusci nowa wersje modelu to odbuduje go. Nowa wersja zawiera ruchome slaty i bardzo elastyczne podwozie:Jest tez "open duct"
Na szczescie polamal sie tylko kadlub, wszystkie "czasochlonne" elementy sa nietkniete, wiec bede mogl je szybko przelozyc.
-
1
-
-
Gdzies tu byl watek na temat tego radia - ale to chyba ktos konkretnie o jakies ustawienia czy bindowanie pytal.
Ja go uzywam od poltora roku. Daje 10/10. Kupilem go za 750zl(!) na aliexpress czy banggoodzie.
Jak zamowilem, to okazalo sie ze byl w mode 2 (moja wina). Na podstawie video na youtube sam sobie gimbale zamienilem, zero problemu. Innym razem zlamalem przelacznik - zamiennik tani, tez sam wymienilem bez problemu.Software to OpenTX albo EdgeTX - ma wszystko. Ciezko znalezc odbiornik z jakim sie nie binduje (nowe FrSky z ACCST to jedyny przyklad jaki znam).
Koledzy z lotniska sie smiali na poczatku, ze tani chinczyk - ale konkretnego argumentu zeby placic 5-10x wiecej za Jeti czy Futabe nie widze. -
Troche pogooglowalem i to wyglada jak rozwiazanie jakiego potrzebuje:
Dioda Schottky 10A na Allegro za 5zl: SBX2040 DIODA PROSTOWNICZA SCHOTTKY 40V 20A E8862 - Sklep, Opinie, Cena w Allegro.pl
Latam na P45B od kilku miesiecy - wymiataja
Pakiety SLS
w Pakiety
Opublikowano
Tu macie goscia, ktory do tego naukowo podszedl:
Zainwestowal mnostwo czasu i pieniedzy w testowanie pakietow LiPo
Tu wyniki: www.lipotesting.com
W skrocie: cena ma sie nijak do jakosci, a produkty wielu "producentow" to czesto tylko naklejka na kupione losowo (cokolwiek na rynku hurtowym bylo akurat tanio dostepne) ogniwa.