wessel
Modelarz-
Postów
19 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wessel
-
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Zamierzam zamienić śruby M 3 z nakrętka samokontrującą na kawałek drutu 3 mm rozklepanego na końcach - bo te śruby nieproporcjonalnie wyglądają. -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Dolne elementy podwozia głównego mojego modelu ( drut stalowy wchodzący w bukowy klocek) zostały zastąpione przez przeguby kulowe. Pozostawiłem oryginalna średnicę drutu podwozia czyli 3 mm. Niedługo pokażę całość po zmontowaniu. Elementy znalazłem na Alli a śruby nierdzewne w szufladzie. Te przeguby to ten element. -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Ćwiczyłem z największym aku jaki tu jest przewidziany czyli 4s 5000 mAh i wchodzi swobodnie. Próby wyważenia na razie nie bardzo mają sens bo brakuje jeszcze wielu elementów konstrukcji przodu, bowdenów itp. -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Ok. Teraz kumam. Jak zrobię to swoje to pokażę rozwiązania kolegów i dla porównania to co jak wymyśliłem. A pakiet główny jest wkładany z góry, poprzez otwór w centropłacie do komory nisko nad podłogą i opiera się o wręgę firewalla. Ma swoja "kołyskę" i jest blokowany taśmą przed przesuwaniem się. Nie mam jak w tej chwili zrobić fotki tego ale jak skończę detal to wrzucę. -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Przepraszam nie rozumiem " Szkoda, ze te zdjęcia nie pojawiły się na forum skoro ma ono służyć wymianie doświadczeń" - no przecież właśnie publikuję? I to " Jak będziesz wkładał i mocował pakiet silnika?" rozumiem że chodzi o baterie główną zasilającą silnik? -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Mija nie cały miesiąc a ja mam budowę modelu całkiem nieźle zaawansowaną. Montaż wg. opisu na elementach - bajka. Niektóre detale wymagają przemyślenia ale to w końcu modelarstwo a nie klocki L. Wprowadziłem kilka kosmetycznych zmian: - dodałem półkę na osobne serwo do sterowania kółkiem ogonowym a co za tym idzie jeden dodatkowy bowden. - zmieniłem ( wzmocniłem) mocowanie kółka ogonowego zastępując przy okazji drewnowkręty mocujące śrubami M3/12 mm i nitonakrętkami M3 wklejonymi w klocek balsowy. Mocowanie na gwintowane śrubki wydaje mi się pewniejsze i bardziej trwałe. - wydrukowałem i zainstalowałem gniazda i na skrzydłowe światła nawigacyjne ( duże diody LED średnicy 10 mm - klosz i lampa w jednym). Model nie ma ambicji bycia pełną makietą więc takie uproszczenie nie wydaje mi się wielką profanacją. - czekam na PowerBox by rozmieścić i wykonać tudzież wkleić szufladki na dwie baterie 3S do redundancji zasilania serwomechanizmów. - wybrałem malowanie - oryginalne srebrno- czerwone SP-AJU z tym, że tylne okna kabiny będą zabudowane tak jak w oryginale podczas skoku przez Atlantyk. - zmodyfikowałem konstrukcję podwozia - jest w trakcie realizacji. Sęk w tym, że konstrukcja modelu p. Leszka ewaluowała przez lata i w zasadzie każde zdjęcie które otrzymałem od kolegów ( bardzo wszystkim jeszcze raz dziękuję!!! ) dotyczyło innego rozwiązania i innego kształu piasty. Mam już pomysł jak to zrobić - czekam na komponenty. Zmieniłem to rozwiązanie oryginalne ( druty wchodzące w klocek bukowy) - na wahliwe zawieszenie na przegubach kulowych. Stan aktualny - model złożony prowizorycznie na potrzeby fotki. Dodatkowa półka na serwo kółka ogonowego - poniżej półki z serwami sterów kierunku i wysokości Detal - wklejone gniazdo na diodę LED 10 mm -
W zestawie od p. Leszka są pokrywy do serwa firmy Kavan typ 50.9052. Serwo leży na płask we wnęce skrzydła. Stateczniki poziomy i pionowy są płaskimi konstrukcjami kratownicowymi krytymi balsą 1.5 mm.
-
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Tak, zbudowałem model wg. planów p. Schiera wiele lat temu. Też fajnie latał. Tamta konstrukcja była generalnie o wiele bardziej delikatna już chociażby ze względu na proponowany silnik MVVS i jego wydajność. Do modelu wg. projektu p. Leszka mam kilka zastrzeżeń, ale one dotyczą raczej detali konstrukcji niż ogólnej koncepcji. Ponieważ w opinii kilku osób tu na forum model jest bardzo "lotny" i proponowany silnik jest nieco na wyrost nie sądzę aby problemem było wyważenie , nawet jeśli będzie się to wiązało z dołożeniem ołowiu w nos modelu. Nie jestem nowicjuszem, mam swoje lata i doświadczenie. Moje pytanie dotyczy wyłącznie rozwiązania piasty koła bo czegoś mi tam brakuje - chyba otworów na druty podwozia o których wspominał p. Leszek. Jeśli ktoś ma zdjęcie takiej piasty zmontowanej z oryginalnych elementów z zestawu to bardzo by mi pomogło. -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Wszystkie wręgi- do ostatniej pod statecznikiem poziomym - są ażurowe. Tych modeli lata sporo i nie zauważyłem żeby ktoś narzekał na wyważenie. -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel odpowiedział(a) na wessel temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Jeszcze bardziej? Wszystkie SĄ ażurowe Przepraszam, dopiero teraz zauważyłem że popełniłem ten post w dziale szybowce i motoszybowce. Poproszę admina o przeniesienie do właściwego działu! -
RWD-5 ( wersja 2.04 m) z zestawu p. Leszka Jury
wessel opublikował(a) temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Buduję model RWD-5 z zestawu p. Leszka i ku mojemu zdziwieniu ( nie bardzo w to wierzyłem) instrukcja jest faktycznie zbędna. Kilka szczegółów p. Leszek wyjaśnił mi telefonicznie i jest ok. Prawie... bo potknąłem się o istotny szczegół a że nie chcę schrzanić to zwracam się do Was o pomoc. Czy ktoś kto ma ten model i wykonał podwozie zgodnie z pierwotnym projektem mógłby wrzucić fotkę piasty podwozia głównego? Jakoś mi nie pasuje geometria i w ogóle brak jakiegokolwiek rysunku tego detalu - pomimo iż - jak powiedział pan Leszek- jestem szczęściarzem bo miał jeszcze jeden wydrukowany komplet planów modelu. Z góry dziękuję za pomoc ! Maciek -
Schowane pod klapką Kavana - jest w zestawie
-
Ja byłem dzisiaj w Chobocie. Pole skoszone. Przed południem przy zachodnim wietrze i Słońcu za plecami fajnie się latało. Na parkflyera był ciut za silny wiatr ale trainerem dało się.
-
Dobra wyjaśniło się. Po prostu określenie "żyroskop" do tego rodzaju urządzeń jest nieporozumieniem. Ten "żyroskop" nie ma żadnej płaszczyzny/położenia odniesienia ani w pierwszym momencie włączenia ani w żadnym innym. Po prostu wyłącznie reaguje na zmiany położenia modelu czasie lotu i im przeciwdziała. Położenie w jakim jest włączany ( wbrew instrukcji) nie ma znaczenia.
-
W pokrowcu na nadajnik pod gąbką
-
Takie pytanko - żyro chce się kalibrować przy każdej zmianie baterii, no ale czy to tak musi być? Mam baterię wkładaną od spodu modelu i za każdym razem to jest niezła gimnastyka. Jak sobie z tym poradzić? Proszę o ewentualny kontakt w tej sprawie na priva
-
No i o mi chodziło. Wiesz Adam ja jestem z analogowego pokolenia , kiedy aparatury budowało się samodzielnie i choć całe życie pracowałem w cyfrze to jednak współczesne nadajniki modelarskie nieco się różnią od topowych w '78 roku aparatur Graupnera Dziękuje za odpowiedź, w zasadzie to wystarcza ale moja dociekliwa natura każe mi zapytać o detal: czy to jest tak że każdy odbiornik posiada unikalny numer ( taki MAC adres) i nadajnik pamięta to połączenie? Przy okazji: moja rodzinka pochodzi z Grodziska Mieszkaliśmy na Harcerskiej
-
Czy jeśli mam kilka modeli ( w niedalekiej perspektywie) i w każdym z nich zabudowany odbiornik to za każdym razem przechodząc do zabawy innym modelem czeka mnie bindowanie systemu? Pytanie o tyle ważne, że bindowanie wymaga dostępu do złączy odbiornika a to nie zawsze jest takie proste.
-
Mały apdejcik dotyczący pola w Duchnowie ( a właściwie pomiędzy Duchnowem a Kąckiem). Właśnie wracam po kilku lotach ... wjazd pod lasem jest zamknięty łańcuchem i wjechać można tylko pierwszym zjazdem za mostkiem ( uwaga- wysoki próg!!!) . No ale w sumie dobrze że przyjechałem o dziewiątej rano bo od 10 zaczęli się zjeżdżać hodowcy psów na szkolenie czworonogów. W rozmowie okazało się że to jakaś tygodniowa szkółka i że oni widzieli w tygodniu pod lasem latające paralotnie. Modelarzy nie widzieli. Łąka jest tylko częściowo wystrzyżona, takie pasy . Byłem tam ponad godzinę i nie zauważyłem żadnego zainteresowania ze strony lokalsów. Czy ktoś był ostatnio na lądowisku Chobot? To nawet bliżej mnie jak Duchnów.
-
Ano tak, kiedyś zajmowałem się modelarstwem RC na serio ale było to w czasach kiedy funkcjonowało lotnisko Gocław w Warszawie - kupę lat temu. Modelarstwa uczył mnie Władek Niestój, Irek Segała, razem ze mną zaczynał Wiesio Piotrowski. Inne czasy, inne modele inna technika. Potem życie skierowało moje działania w innym kierunki, inne hobby bardziej mnie zajęło. Ale... teraz chcę wrócić rekreacyjnie.. zobaczymy czy się uda!
