szpachla

WItam. 

Pamiętacie: 

Czyli telewizja pod publikę.

To polecam: 

https://www.youtube.com/watch?v=290REmBFuIE

W szczególności proszę zwrócić uwagę na "lutowanie" powietrza w 2:10 min. filmu

Spawanie TIG - a raczej sranie TIG bo do spawania to mu daleko - w 1:38 min. filmu.

No ludzie i to jest Arizona State University - i tak się ośmieszać.

Rozumię. Również urywam natomiast chciałem zaznaczyć że to nie ja rozpocząłem dyskusje polityczne.

Więc następnym razem proszę urywać u zarodka.

Ja jestem jeszcze dość spokojny staram się pisać tak żeby nie zbanowali.

Jest to post ironiczny.

Widzę że PO się odzywa.

Szkoda że Tusk emigrował bo również miałby prawo głosu - a mówi się że nie opuszcza się tonącego okrętu.

Chociaż nie wiem jak można wydelegować kogoś kto nie zna angielskiego na stanowisko w parlamencie europejskim.

I Kopacz pożal się Boże premier - bajkospiarz i bezczelna kłamczucha co zostało udowodnione nawet Cejrowski

ją publicznie od kłamców wyzwał i nic nie może mu zrobić.  

Haha barany z PO przedali Polskę niemcom a teraz próbują obrażać innych.

I w dodatku widzę że barany z PO oprucz drona nie znają innego sposobu na policzenie ludzi.

Jakoś 20 lat temu też liczyli precyzyjnie - i bez dronów.

edit:

No to jest wlasnie zaczerpniete z modelarstwa prawdopodobnie.

Problem nadal leży w zasilaniu. 

Za ciężkie pakiety / za mała pojemność.

Gdyby udało się upakować 10 razy tyle energii w li-polu przy zachowaniu tej samej masy

to było by warto pójść w tą stronę.

Problemem jest również koszt produkcji baterii i fakt że po czasie 

tracą swoją pojemność.

Powiem tyle trzeba brać sprawy w swoje ręce.

Bo widzę że zgodnie z prawem można u nas stracić łeb. I potem ci ubezpieczenie pokryje straty

Jak zobacze jeszcze raz ze ktos lata dronem ludziom nad glowami

to od razu podbijam do pilota bez ostrzezenia.

Zeby potem nie było zdziwienia że "nie wiedziałem"

Wesołych świąt.

Redoxy to lipa. Przez to puchną.

Jak jest jedna słabsza cela w pakiecie to szczególnie w redoxach spuchnie już przy pierwszym locie.

A ogólnie spuchnięta cela nadaje się na śmietnik bo już ma obniżoną pojemność 

i będzie uszkadzać cały pakiet.

Nie ma prawa zadziałać tam musi być kompresja.

Poza tym alu dobre na puszki ale nie na silnik odrzutowy.

.... czyli konstruktor bez "s".

Przynajmniej jedną mądrą rzecz powiedział: "nie latać ludziom nad głowiami".

Za to duży plus widać że jakieś tam doświadczenie jest.

Nie do końca modelarstwo ale również jakaś forma rękodzieła  

Siekeria titanium finger

Strach Easy Gliderem wylatywać bo "zestrzelo"

 

 

A tu firma ktora produkuje te cele latajace:

http://www.uav.com.pl/uav_pl.html

Zakład produkcyjny według strony: 

https://www.google.pl/maps/place/G%C5%82%C3%B3wna+8,+43-424+Drogomy%C5%9Bl/@49.8691149,18.7500631,274m/data=!3m1!1e3!4m2!3m1!1s0x4716a91aec328e1b:0x388584a7023e53bc

Można powiedzieć że chyba raczej manufaktura 

https://youtu.be/kpbFwrLKjjs?t=4m50s

https://www.itwl.pl/aktualnosci/598-zostan-operatorem-bezzalogowca-w-itwl

Wystarczy w/w kurs zrobić obowiązkowy.

 

Ukończyć ten kurs i w ten sposób zdobyć pozowlenie na kupno drona.

Ja ci coś powiem Polkapol.

Rozumie że zarabiasz na tym ale nie wciskaj ludziom ciemnoty.

A twoja wypowiedź że wystarczy zrobić papier i wszystko będzie OK

to debilizn do potęgi.

Ja latam samolotami i dronami i heliktoperami bez tego twojego świstka

i w życiu nie mam zamiaru zostawić u ciebie ani złamanego pensa.

Powiem więcej.

Znaleźliście sposób na wyciąganie od ludzi pieniędzy

i się teraz reklamujesz.

ŻENADA

Ja latam całe życie bez OC i bez jakiś głupich świstków i nigdy nie miałem problemów.

I do końca życia nie mam zamiaru tego wyrabiać ani nabijać kabzy złodziejom z ubezpieczalni.

Wystarczy trochę pomyśleć i wybrać sobie odpowiednie miejsce do latania

i wszystko będzie ok.

Zresztą nie latam też maszynami 5+ kilowymi wtedy może coś takiego jak ubezpieczenie

mogło by się przydać. 

A najlepsze jest to że jak z chłopakami lataliśmy FPV i dronami

jako pierwsi w PL to tego waszego świstka nie było nawet jeszcze w planach.

Po prostu szukacie frajerów którzy zapłacą wam 

w zasadzie na nic bo wszystko czego uczycie na tym szkoleniu 

da się opanować samemu za darmo.

Nic bym nie miał przeciwko gdyby to nie było obowiązkowe

ale niestety śmierdziele chcą od nas wyciągnąć jak najwięcej gotówki

bo sami ukradli i w kasie już zabrakło.

Znaleźliście sobie fajny sposób na żerowanie na 

modelarzach i to wszystko zgodnie z prawem.

Złodzieje.

Byłam jeszcze w sklepie modelarskim i tam też usłyszałam, że Pioneer najlepszy na początek, więc kupiłam to: http://abc-rc.pl/p/176/2982/model-pioneer-1400mm-trenerek-rtf-kompletny-zestaw-modele-do-fpv-fpv-i-akcesoria.html  Mam nadzieję, że dobre:) Urodziny 3 stycznia, więc napiszę jaka była reakcja:) A potem rzeczywiście trzeba będzie podjechać do Kęt, co by falstartu nie zrobić. Fajnie, nie mogę się już doczekać

A, i pytanie odnośnie symulatora - to co mam dokupić, żeby można było na komputerze poćwiczyć?

Szczerze?

Gorzej już chyba wybrać nie można.

Jak się nie zna to właśnie kończy się z takim szrotem

za 500 PLN.

Pani kupi mu szybowiec na początek.

Taki: https://imageshack.com/a/y8Cb/1

Najlepiej bez silnika i baterii wtedy przy

uderzeniu w ziemie nie ma takich strat.

Dodatkowo łatwiej się nauczyć.

Koszt modelu koło 300 zł ale na prawde warto

bo to przemyślana konstrukcja niemiecka -

takie BMW wśród szybowców piankowych.

Na pewno nie kupowałbym Spitfire albo

innego dolnopłata bo na początek się nie nadaje

i zostanie rozbity na strzępy po pierwszym locie.

ps.

a ja zaproponuję zestaw RTF motoszybowca Pelikan Alpha 1500. niestety będzie trzeba dorzucić kilka złotówek... http://www.ef3m.pl/796,alpha-1500-2-4ghz-szybowiec-rtf-gotowy-do-lotu.html

Odradzam.

Moim zdaniem z punktu widzenia stabilności i obciążenia siników

w czasie lotu najoptymalniej jest wpisać silniki w kwadrat.

Czyli X

Jeżeli zrobisz nieproporcjonalny rozmiar załóżmy ekstrimum

100x10 cm. to wtedy będzie mu strasznie ciężko przechylić się

w jednej płaszczyźnie i utrzymać to położenie.

Niby wydają się duże ale u mnie na tych śmigłach zrobiłem

z 20 lotów i silniki działały.

Dziwne było jedynie to że dwa z nich były chłodne,

trzeci był ciepły a czwarty gorący. Więc zależy chyba jaka sztuka się trafi.

Te silniki się rozpadają także ja bym się na nich

bał startować.

Kupiłem 4 szt. w jednym odkeiły się magnesy

dobrze że stało się to na ziemi bo gdybym był w powietrzu

kret byłby nieunikniony.

Miałem jeszcze taki plan żeby przykleić wszystkie magnesy na epoxy

ale te "magnesy" łamią się w palcach.... więc odpuściłem.

Pozatym powiedz jak u ciebie wygląda temperatura tych silników

po locie oraz temp. regulatorów?

edit: ja latałem na 4 tych silnikach z pakietem 2650 nano tech

Ale ramę miałem lekką i bez osprzętu typu kamery.

Śmigła - 6x4,5 dwie łopaty.

edit2: Honda CR - pojeździłbym

Witam.

Ogólnie popieram twórczość własną ale te ramiona 

to pręt czy rurka? Alu?

edit: nie doczytałem alu rurka - nie połamie się to przy krecie?

Toż to zwykły skywalker.... w dodatku rewers ma na sterze wysokości.

Ale przynamnjiej woda zamortyzowała wysuszy się....

Niezłe....

https://www.youtube.com/watch?v=wyDSlafAidE

siema gdzie najtaniej kupić hubsana?

ps. silnik ma szczotkowy czy brushless?

A czego spodziewałeś się po bojówce?

Strzelanie do quadrokoptera na meczu to jeszcze większy idiotyzm

niż same latanie.

U mnie na ścianach jest dużo miejsca - tam też wiszą.... jak obrazy