Skocz do zawartości

szymon_

Modelarz
  • Postów

    693
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez szymon_

  1. szymon_

    P 51 Mk III

    I jeszcze dopisałem imię na biało Wcześniej było na czarno i pewnie nikt nie zauważył
  2. Jak już swędzi też Tylko nie można drapać
  3. A jak już ugryzie to można coś takiego http://www.aspivenin.pl/produkt.html Natychmiastowa ulga Ale odstraszyć to raczej nie odstraszy, lecz można bez bąbli udać się z powrotem na loty
  4. Strasznie fajowy Może kiedyś takiego wyskrobię albo podobnego, ale koniecznie czterosilnikowego To chyba mój ulubiony bombowiec ex aequo z Boeingiem
  5. szymon_

    P 51 Mk III

    Dzięki Ale bez przesady, i tak już wszyscy wiedzą, że modele od Pana Marka są the best Zaszczyt takimi latać
  6. szymon_

    P 51 Mk III

    To jeszcze filmik. Latałem kontrolnie i asekuracyjnie, żeby przyzwyczaić się do niego i nie rozwalić w pierwszym dniu http://vimeo.com/46619885
  7. szymon_

    P 51 Mk III

    Każdy ma swój sposób, ale ważne, że skuteczny Efekt końcowy praktycznie taki sam
  8. szymon_

    P 51 Mk III

    Ja nic nie nakłam, myślę, że nie ma potrzeby. I chyba gorzej by było usuwać meszek
  9. szymon_

    P 51 Mk III

    A więc, po zakończeniu pracy z papierem ściernym bierzesz żelazko i prasujesz tą powierzchnię co szlifowałeś, by nie zostawało 'meszku' na samolocie. Później lepiej to wygląda i łatwiej się maluje. Nie rozgrzewasz za bardzo by nie stopić pianki. Ja robię to na wyczucie. Najlepiej poćwiczyć na jakiś niepotrzebnych kawałkach, a później dopiero zabrać się za model
  10. szymon_

    P 51 Mk III

    Można pod bieżącą wodą, ale ja robiłem inaczej. Żeby było równo zawszę robię linie pomocnicze. Można bez, ale tak mam pewność, że wszystko będzie symetrycznie Ścinam oczywiście krawędzie i łagodzę je jeszcze później nożykiem. Na samym końcu papierem ściernym i żelazkiem. Papier ścierny... co tu mówić Nie mam żadnego 'firmowego'. Kupiłem trochę arkuszy w zwykłym markecie za pare groszy. Wcześniej miałem taki specjalny modelarski i tak jak mówisz musiałbym szlifować godzinę, albo rwać EPP. Mimo tego trzeba mieć dużo cierpliwości. Dobrze jest szlifować tylko w jedną stronę, a nie tak z pośpiechem byle jak :P Wtedy to na pewno podziurawimy kadłub Ten najtańszy i wydawałoby się 'dziadowski' papier u mnie okazał się najlepszy. Nie trzeba mocno przyciskać i nie zniszczymy samolotu. Powodzenia w budowach i lotach
  11. szymon_

    P 51 Mk III

    Dzięki Tak jak mówiłem, dzisiaj odbył się oblot Co tu dużo mówić. Idealny samolot, widać myśl projektantów North American Jest strasznie szybki i zwrotny, a to co mnie najbardziej zdziwiło to wspaniałe szybowanie Przeszybowałem nim 3 razy większą odległość niż Jakiem 3. Przy moim pierwszym lądowaniu, Mustang przeleciał w locie szybowcowym cały 'pas' i musiałem zrobić drugie podejście Poleciał wzięty ze stołu bez żadnych poprawek. Kilka kliknięć trymerem i samolot gotowy do walki Są zdjęcia, a film jak zdążę zmontować może jeszcze dziś wieczorem, a jak nie to jutro. Foty w powietrzu słabe, bo przy słonecznej pogodzie, ten aparat jakoś nie umie złapać ostrości ...i lecimy :D
  12. szymon_

    P 51 Mk III

    Hehe, możemy eskortować B 17 A tak to na dzień dzisiejszy wygląda Jutro może oblot
  13. szymon_

    P 51 Mk III

    A więc ciąg dalszy Tak jak mówiłem, wrzuciłem płaskownik węglowy na statecznik. Tu już z serwem SW i zamontowanym usterzeniem. Jedziemy dalej Chciałem, żeby mordka Mustanga wyglądała jak mordka Mustanga więc dodałem mały fragment EPP. Włożyłem skrzydła na sucho i tak się teraz prezentuje Czyli jeszcze serwa lotek, malowanie i latamy Przy okazji zdecydowałem się na Amerykańskie malowanie. Snoot's Sniper Kupiłem już srebrny spray. Będzie oślepiał przeciwników
  14. szymon_

    P 51 Mk III

    No i się zaczęło Zaczynamy od skrzydeł. Pozmieniałem trochę ich montaż. Z wklejonym trójkątem Zaokrągliłem końcówki Wycięty fragment kadłuba wkleiłem między skrzydła. Teraz to są skrzydła od Mustanga, a nie Później poszedł kadłub. Buduję samolot w trochę innej wersji więc musiałem zmodyfikować kabinę Jakoś ta 'kanciasta' mi się nie podobała. Pilot miałby ograniczoną widoczność Dokleiłem wymierzony kawałem epp. I szlifowanko Dalej to już usterzenie. Statecznik pionowy chyba wzmocnię, bo jest wyjątkowo giętki i stosunkowo wysoki Na koniec dnia wszędzie gdzie trzeba dałem węgle i przygotowałem model do elekryfikacji Dodatkowo wkleiłem kolektory.
  15. szymon_

    P 51 Mk III

    Tak prezentuje się zestaw. Nie wiem czemu, ale nie zrobiłem swojego zdjęcia, a teraz już za późno. Dzięki uprzejmości Pana Jacka Owczarzaka przedstawiam Jego zdjęcie takiego samego zestawu Dziękuję Wprowadzę dosyć dużo zmian i modyfikacji więc ta fota jest ważna. Jutro wracam do domu na 2 tygodnie i mam nadzieję, że budowa się zacznie i posunie mocno do przodu
  16. szymon_

    Floppy disc fail (40)

    Dziękuję Panu bardzo :) 3 minuty roboty i wszystko gra. W tym moim Biosie wszystko było inaczej ponazywane i rozmieszczone, ale od razu się udało. Dzięki
  17. szymon_

    Floppy disc fail (40)

    A więc od początku Wszystko było dobrze i nigdy nie było z tym problemów NIc nie zmnieniałem Chyba o to chodziło Ta bateria pracowała w tej płycie już jakieś 6 lat Bios rzeczywiście się zresetował i to było przyczyną błędu.Bootowanie mam tak: 1- HDD 2- CDROM 3- Disable 4- Removable Ustawiłem i ostrzeżenie znikło Więc można powiedzieć, że ten problem już rozwiązany...Ale... po tym jest jeszcze jeden ekran, na którym jest informacja: Press <Ctrl+Z> Key into User Window! Później to znika i przechodzi już dalej normalnie, a na samym końcu komputer się restartuje i tak w kółko To pewnie kolejny skutek resetu Biosa Nie wiem jak już to rozwiązać
  18. szymon_

    Floppy disc fail (40)

    Aha, zapomniałem dodać, że stacji dyskietek nie ma w tym kompie Więc nie wiem czemu jest ten problem
  19. szymon_

    Floppy disc fail (40)

    Witam. Korzystałem z komputera. Nic nie grzebałem i nie kombinowałem. Wyłączyłem. Po paru godzinach spowrotem włączyłem i przy starcie systemu pojawił się komunikat Floppy disk fail (40). Komputer nie jest mój, bo nie jestem u siebie w domu i chciałbym w miarę szybko rozwiązać ten problem, by wszyscy byli zadowoleni Czytałem różnych porad na ten temat, jest ich dużo, ale niestety nic nie pomogło. Pobawiłem się troche w Biosie, ustawiłem tak jak zalecają ludzie na forach informatycznych. Resetowałem ustawienia Biosu i nic. Rozkręciłem nawet obudowę, żeby sprawdzić czy wtyczki nie są poluzowane. Wszystko było ok. Komputer nie uruchamia się. Wiem , że chodzi to o stację dyskietek. Może ktoś z Was wie jak rozwiązać ten problem? Z góry dzięki
  20. Silnik dokładnie tak jak mówi Giulio Śmigło mam 7x4
  21. Niestety nie mam żadnych zdjęć od wewnątrz Nie jestem obecnie w domu i nie mam dostępu do modelu. Ale z rozmieszczeniem wyposażenia nie ma wielkiej filozofii Ważne żeby tak je rozmieścić by zachować środek ciężkości w odpowiednim miejscu. Przy wkładaniu regla, pakietu i odbiornika można wykorzystać różne patenty. W środku kadłuba jest bardzo dużo miejsca i luzu. Warto mocować pakiet na rzepie i upchnąć do środka czegos miękkiego np. gąbki, żeby nie gonił wewnątrz kadłuba podczas lotu Regulator mam luźno obok pakietu, a odbiornik również na rzepie przyczepiony do bocznej, wewnętrznej ściany kadłuba tuż za pakietem i regulatorem Tak jak napisałeś, moim zdaniem klapka od spodu to dobry sposób i chyba jedyny Ja od początku tak miałem i nie było z tym żadnych problemów. Możesz zrobić klapkę na zawiasy, a po drugiej stronie magnesy neodymowe, albo po prostu przymocowac ją na gumce. Ja mam mocno i solidnie na grubej gumie i nie było żadnych przykrych sytuacji, żeby odpadła w locie czy coś w tym stylu Mogę też powiedzieć, że serwo SW mam zamontowane w 'kokpicie' pilota, a bowden z popychaczem poprowadzony wewnątrz tylnej części kadłuba, tak jak w instrukcji dostępnej na stronie CyberFly. Myślę, że jest to dosyć zrozumiałe i nie pomieszane oraz można z tego opisu wyobrazić sobie rozmieszczenie mojego wyposażenia
  22. Filip, po co dodałeś link do Googli? Przecież każdy zainteresowany, po przeczytaniu pierwszej odpowiedzi na ten temat wpisał to sobie w wyszukiwarkę i wszystko było wiadomo. Myślę, że to co wysłałeś obserwatorzy tematu widzieli już prawie tydzień temu Nie żebym Cię jakoś krytykował i poniżał, bo w ogóle nie o to mi chodzi więc nie poczuj się urażony, ale trochę bez sensu jest pisać posty niczego nie wnoszące
  23. Witajcie. Moja P11 jest już po wielu przejściach, ale po prawie roku zdecydowałem się ją odnowić. Tu pare zdjęć z lotów i jedno po odmalowaniu. Co nie w całości, ale pozostało dokończyć statecznik pionowy i maskę silnika.
  24. szymon_

    P 51 Mk III

    Ostatnio udało mi się zwyciężyć w konkursie na budowę modelu ESA. Byłem bardzo ucieszony :D No, a jak inaczej. Jedną z nagród był model ESA od Pana Marka Rokowskiego. Paczka szybko przywędrowała, ale nie miałem pojęcia co będzie w środku. Zupełnie nie spodziewałem się Mustanga w pudełku Ale to dobrze, bo już dawno miałem plany na jego zmontowanie. Na razie tylko trochę pogrzebałem przy modelu i zorientowałem się co i jak. Nie jestem w domu i może od następnego tygodnia zacznę wrzucać zdjęcia z budowy. Na start mogę przedstawić planowane malowanie. I jeszcze jedno Amerykańskie Najbardziej wpadły mi w oko. Teraz tylko decyzja, które, ale mam na to dużo czasu bo do malowania jeszcze długa droga
  25. Nie, zawsze staram się latać jak najdalej od nich. Tutaj jest dosyc blisko, ale bez przesady. Wydaje się. Nigdy nie znalazłem się nad domem, poruszam się powyżej łąki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.