




MiQ27
Modelarz-
Postów
1 673 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
3 NeutralO MiQ27
- Urodziny 27.01.1969
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Tarnowskie Góry
-
Imię
Michał
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Miałem 35 MHz więc nie podejdą... Jeżeli aparatura się włącza to raczej jest ok. Ja mam jeszcze starszą x-347 i nadal działa
-
JR albo zamienniki specjalnie do JR/Graupner. Na pewno nie pierwsze lepsze. Swego czasu można było kupić kwarce bodaj Jeti do JR-ów, sam używałem, ale to było przed epoką 2.4. Zmieniłem moduł i mogłem zapomnieć o kwarcach
-
Takie odpowiedzi, jakkolwiek cenne, mają jeden częsty i wspólny problem - "zadbane xxx" jest zwykle nie do kupienia, ze względu na zakończenie produkcji xxx w ubiegłym stuleciu W ogłoszeniach zwykle są te niezadbane, niestety, a koszt zadbania bywa niebagatelny.
-
Jeżeli uczyłeś się w Mode 2 to rób dalej wszystko w Mode 2. Mało jest ludzi, albo jeszcze mniej, którzy potrafią latać w więcej niż jednym Mode. Odruchów po pewnym czasie już nie zmienisz.
-
Proxxona warto kupić, bo to jest jakość warta swojej ceny. Myślę, że jest może nawet lepszy niż szeroko reklamowany Dremel. A że kosztuje? Cóż, zależy, czy chcemy mieć cokolwiek co mniej więcej działa czy coś co działa dobrze i długo. Moja Babcia mawiała "Biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy"... Przy 50 trzeba pamiętać, że tam nie ma zasilacza ani regulacji obrotów. Lepiej kupić 50/E albo 50/EF - zasilacz do nich można wystrugać samemu, zwykły niestabilizowany 12V/5A.
-
Proxxon - http://swiatnarzedzi.pl/pl/c/Tokarki/73/1/default/3
-
easy glider -lot koszocy nurkowanie -nie reaguje...
MiQ27 odpowiedział(a) na latacz temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Odbiornik i regler może mieć większą tolerancję na spadek napięcia niż serwa, chociażby. Pójdzie przy 3.7V, a serwa nie. Tak jak kolega wyżej napisał, możliwości jest milion. -
easy glider -lot koszocy nurkowanie -nie reaguje...
MiQ27 odpowiedział(a) na latacz temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
BEC może mieć problem też w momencie obciążenia przez serwa, nie przez silnik. Duża siła na powierzchni sterowej to duża siła działająca na serwo - kontrowanie wymaga dużego prądu i napięcie na BECu siada. A to jest obwód niezależny od silnikowego. -
SAVOIA S.21 rozważania,plany i może wykonanie ......
MiQ27 odpowiedział(a) na sławek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Savoia S.21 z Porco Rosso? O rany, czemu ja przegapiłem ten temat? Ten samolot to chyba najbardziej znana na świecie fikcyjna łódź latająca- 31 odpowiedzi
-
- savoia s.21
- seaplane
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Multiplex - Panda Sport
MiQ27 odpowiedział(a) na chaosmaker temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Zawsze możesz policzyć, np. korzystając z http://home.germany.net/100-173822/schwerp.htm -
O matko... OpenTX to oprogramowanie do różnych nadajników, opracowane jako Open Source i posiadające bardzo różne i rozbudowane funkcje. Zaczęło się od wersji na 9X i bazuje na wcześniejszych softach typu er9x, th9x a potem Open9x. Tam jest zmieniony cały "silnik" aparatury - konfiguracja, miksery, fazy lotu itp. - stąd nowe menu. Z możliwością stosowania różnych systemów nadawczych, telemetrii, komunikatów głosowych i co tam jeszcze lidzie modyfikują. Są wersje na 9X, na 9X z wymienionym procesorem, na 9XR i na Taranisa, nie licząc wersji skompilowanych przez ludzi osobiście na różne samoróbki.
-
Okrojona jest niestety trochę na wykonaniu. Nienajlepsze luty w środku, średnie drążki i przeciętne wykonanie. Ale ogólnie 9X nie jest zła a po wymianie softu na OpenTX jeszcze lepsza. Stosunek możliwości do ceny ma naprawdę doskonały.
-
x-378 nie ma wymiennego modułu. Trzeba montować któryś z wersji DIY, np. FrSky DHT. Aczkolwiek jest to istotnie bardzo przyzwoity nadajnik i ja bym właśnie tak zrobił. Żeby dostać zbliżoną jakość mechaniki w nowej aparaturze, musiałbyś obecnie wydać spoooro kasy.
-
Ależ nie, kolego Kuba, zrobili to całkiem dobrze. DeA dostanie za ten opał w prenumeracie całkiem sporo prawdziwych pieniędzy, więc cel zostanie osiągnięty. Ci ci się zniechęcą będą winić swoje zniechęcenie, Ci co go rozbiją będą winić swój brak doświadczenia, a DeA uraczy nas za rok reedycją. Gdyby im się nie opłacało, to by nie wznawiali, nieprawdaż? No nie sądzisz chyba, że w tej kolekcji chodzi o jakiś model latający?
-
Nie byłoby ani fajne ani opłacalne. Nic dziwnego że u nas bieda, jak ludzie liczyć nie umieją i potem wyrzucają pieniądze Normalny człowiek odkładając tyle samo kasy do skarbonki, już w połowie wydawania tego dziadostwa przez DeA (albo i wcześniej) kupił by sobie Spitfire w wersji ARF i zaczął latać. Wersja dla niecierpliwych - kupić Spita na raty czy inny kredyt. Nawet razem z odsetkami też nie będzie więcej niż pół ceny tej pożal się borze "kolekcji".