yay

O 17:00 powinno byc jeszcze pare ESA.

Ja na pewno bede. Jeszcze tylko nie wiem o ktorej. Bede mial pare ESA do przetestowania, po przerobkach. Przeciwnicy mile widziani

https://picasaweb.google.com/anna.makarowska/SAABJ21PierwszaWalkaESA# Tutaj kolejne loty SAABa. Z obserwacji, moge powiedziec, ze lata swietnie. Stabilnie, rowno, potrafi byc zwrotny. I taki ladny - chyba poplakalbym sie gdybym go stracil Co innego P39 Huberta, stracilem go dzisiaj z usmiechem na twarzy Ted850: apopo rysowania zebow - narysuj mu zeby ale mleczne. Jak dostanie wieksze smiglo to bedzisz mogl mu narysowac wlasciwe ;P Wesolych...

Nie opisuje zdolnosci bojowych Mustanga bo jeszcze jacys szpiedzy z Wroclawia albo Boleslawca to podchwyca A tak na serio, to jeszcze za wczesnie powiedziec cos konkretnego. Lata! Nie byl do konca stabilny, ale to pewnie dlatego, ze pakiet byl przyklejony do boku kadluba. Do tego testowalem chyba 3,4 polozenia pakietu, za kazdym razem przesuwajac go do przodu i z coraz lepszym rezultatem. Narazie nie wycinam miejsca na pakiet, bo chce to zrobic juz pod docelowy 1300mAh. Moze jakis trenig w srodku tygodnia? sroda, czwartek, 17:00?

Tutaj jest pare fotek: https://picasaweb.google.com/anna.makarowska/Wiosenne_latanie#

ok, to ja tez bede o 8:00. Kawalek grubej blaszki, ok 40-50g bede mial ze soba

I tutjaj jeszcze pare zdjec: https://picasaweb.google.com/anna.makarowska/Prawie_wiosenne_latanie?authkey=Gv1sRgCPXC_ouewdLzKg# Jutro rano zapowiada sie 'nie gorzej' jesli chodzi o warunki do latania. Proponuje potworzyc zabawe o 9:00.

W końcu pogoda dopisała. ESiArze mieli okazje sie wyżyć - klej lał się strumieniami. Ahh...5 samolotów w powietrzu - walka w takim kociołku to jest to. Sporo było też innych modeli, ale nawet nie miałem okazji się przyjrzeć - nic tylko kleiłem swojego KI61 Z mojej strony wrzucam jeszcze filmik z pokładu Funjeta: [vimeo]http://vimeo.com/19890431[/vimeo]

Po dzisiejszym lataniu musialem uzupelnic zapas kleju Juz wszystko poskladane, gotowe do dalszych walk. Mam nadzieje, ze jutro uda sie powalczyc. Dostrugalem jeszcze wal do Funjetowego silnika. To juz 3ci. Tym razem bez przewezenia na pierscien segera, ale za to z kombinowanym mocowaniem piasty smigla - bedzie mocniejszy. Fajnie by bylo go jutro przewietrzyc... Marcin, wstaw zdjecia. W szczegolnosci zniszczenia wojenne

Znalazlem jakis stary naped - jest oska 3mm. Naciecie z uzyciem wiertarki wyszlo super. Dzieki za naprowadzenie

Zygzak juz poskladany. Wlasciwie to zanim wkleilem tutaj link do zdjec to juz byl gotowy. Wegle przetrwaly, miejsca gdzie byl zlamany ladnie pasowaly do siebie - troche kleju i jest jak nowy Niestety Funjet bedzie uziemiony na jakis czas. Oska w Turnigy Typhoon 2215H jest szerokosci 3mm wewnatrz silnika i 3,17mm poza. Nie znaalzlem zadnej informacji o zamiennikach. Bede szukal jakiejs oski 3mm z nacieciem na piercien segera w odpowienim miejscu ...

Troche zdjec z dzisiejszych marchewek: http://picasaweb.google.com/anna.makarowska/TrzechKroli# Na koncu jest filmik z jednej z walk ESA - pewnei bedzie dostepny za chwil kilka. Latalo sie rzeczywiscie super. Zwracam honor pakietom rhino - cieple dzialaja jak potrzeba Moj KI-61 zaliczyl dzisiaj 4 zderzenia w powietrzu, po ostatnim zyskal nowa nazwe: Ki-61 'Zygzak' Pozdrawiam, Rafal

No to polataliśmy trochę na marchewkach. Zawiodły mnie wszystkie pakiety do ESA (Rhino 1050 20c) - ledwo zipały albo odcinały zaraz po starcie. Mirek wystawiał mi się jak mógł, żeby BERG zaliczył pierwsze cięcie, ale i tak nie dałem rady Za to Fokker już jest po chrzcie bojowym - jest cięcie, gratulacje. Świetnie spisał się Funjet. Pierwszy lot. Zero problemów - od początku pięknie szybuje na małych prędkościach jak i pocisnąć też potrafi. Obrazek Obrazek Obrazek [vimeo] [/vimeo] Pozdrawiam, Rafal

4 nowe ESA oblatane w ostatnich dniach. Będzie co ścigać i czym ścigac... Michał, teraz czas na chrzest bojowy, przyczep tylko jakąś dluższą tasiemkę... na filmie to merda jakaś taka biedna Kuba: za sterami Hurricane zasiadam tylko tymczasowo. Nowy pilot szkoli się na symulatorze. pozdr, Rafal

Ja będę.

Przyszła paczka z gratami - kleje BERGa. Nie przeszkadzaj ;P Na kamerce to przewala się tylko zielono-niebiesko-zielono-niebiesko ... itd. Nagrało się kilka kraks w powietrzu, ale to się łapie na 3-4 klatki .. nawet nie wiadomo skąd i co walnęło Nudy... Może jutro wytnę parę ujęć i wkleję tutaj. Pozdr, Rafał

Jak tylko nie będzie potężnie wiało to się pojawię.

To ja jutro będę na Czyżynach o 9:30. W piątek praca :/

O której mam się zjawić z garścią wstążek? 9:00?

Bylem o 10:00. Wydawalo sie ze nei jest tak tragicznie. Pierwszy raz mialem takie ladowanie: samolot stal w miejscu w powietrzu przez dluzsza chwile, az wlaczyl mi sie timer - jak stal w miejscu tak samo wyladowal, jak harrier Pozniej juz tak wialo (i wieje do tej pory), ze ledwo udalo mi sie schowac samolocik do samochodu - chcialo odewac skrzydla jak go przenosilem

Padac moze nie bedzie, ale wszystkie prognozy mowia, ze bedzie mocno wialo. Chyba nie bedzie pogody na nasze pianki :/

o 10:00 wam pasuje?

Umawiamy się na trening na jutro? Może mocno dmuchać. Są jacyś neiustraszeni?

ESA będą latać właśnie o 10:00

To ja sie dolacze jutro. Bedzie okazja sprawdzic nowy silniczek - dzisiaj czeka mnie wymiana.