yay

Zgadza sie, drugie to Korzkiew. Z ziemi prezentuje sie znacznie lepiej niz z powietrza. Zepsuli wszystko blaszanym dachem.

Ja zazywam urlopu i roskoszuje sie dobra pogoda. Eskadra sie rozleniwila po zawodach i musze latac sam. Ponizej kilka fotek z dzisiaj. No prawie z dzisaj - pierwsza jest z weekendu. Jest ktos w stanie rozpoznac _wszystkie_ miejsca ?

Moze nikt nie pisze bo kazdy klei samoloty po zawodach... Ja juz wiem, ze nie ma co kleic starych, a trzeba budowac nowe Przez ostatnie kilka zawodow flota pieknie sie trzymala, a na zakonczenie sezonu poszla w drzazgi.

Potwierdzam... zawody przebiegly w przyjemnej atmosferze, bez zadnych zaciec. Miło było was wszystkich znowu zobaczyc!!! Nasi koledzy z południa już zamiescili relacje z zawodów: Link A tutaj kilka ujec z powietrza, ktore udalo mi sie nakrecic: http://www.youtube.com/watch?v=SewlHIOrpvs Zachecam do budowy dwupłatow 1 metr. To jest jednak inne latanie, to dopiero bylaby druga kategoria ESA, ktora wyraźnie odróżnia sie od WW2

Aktualna lista zawodników: Link

Znaleziono kabinke z KDS, na smietniku. Jesli ktos teskni za nia to jest u mnie do odebrania.

Caly gimal, z kamera, z zawieszeniem (dwie rurki weglowe przez dl. calego quada) i polka pod pakiet waza ok. 250g. Musialem oszczedzac, bo silniczki sa naprawde skromne (24g wagi jeden wg. producenta). Obawialem sie, ze przy oblocie ledwo oderwie sie od ziemi, ale okazalo sie ze jest ok. Bylem przygotowany do wymiany na cos wiekszego Calosc z pakietem 2200mAh wazy 885g i lata 10min. Jak dla mnei to bardzo przyjemny rezultat. W GP3 z jello tez nie ma cudow. Jak trzesie to zawsze bedzie zle. W GP1 i 2 najlepsze rezutlaty dawal tryb 60pfs. GP3 ma 120fps - teoretycznie moglo by byc jeszcze lepiej. Nie musialem sie wdawac w dokladniejsze badania, bo najwiecej pomoglo odseparowanie dgran pomiedzy rama a gimbalem. Myk polega na tym zeby pakiet mocowac na sztywno nie do ramy, ale wlasnie do czesci z gimbalem. Sam gimbal+kamera to za mala masa. Amortyzacja u mnie jest pomiezdy weglowymi rurkami, a samym quadem na gumkach wyciagnietych ze starego cdrom'a.

A taki sobie wydrukowalem z plastiku (ABS). Kontroler na sofcie AlexMos.

A na smietniku w niedziele bylo tak: http://www.youtube.com/watch?v=EdjNqWkv-3w Ogladac w 1080p. Uwaga: dzwiek 'oryginalny'. Filmik to jednoczesnie test gimbala brushless na malym quadzie. Jest lekko przechylony, ale tak jak pisalem - to test, dokladnie pierwsze loty w tej konfiguracji. Film bez softwarowej stabilizacji.

Dzisiaj sporo dzialo sie na Śmietniku. Spro roznorakiego sprzetu, od ESA, spaliny, koptery do FPV. Zalaczam dwa filmiki: http://www.youtube.com/watch?v=KyblfBwjv0M&feature=em-upload_owner http://www.youtube.com/watch?v=aQgsah4fYrM&feature=em-upload_owner

A tutaj film z biedronki: http://www.youtube.com/watch?v=53jjZcxzD7A

Jest was troche... Moze udaloby sie zorganizowac busik? Dzieki za wspolna zabawe. Wialo jak cholera, ale i to nam nie zepsulo frajdy z latania.

Rowniez jestem za 11 listopada.

Zamiast wstecznego lusterka mozna zamontowac 'headtracker' i obracac kamera zgodnie z ruchami glowy. Zderzenia niekoniecznie musza byc takie drogie - dodatkowy osprzet siedzi gleboko w piance, jedynie kamera wystawiona na strzal. Ale jak to podczas rundy esa.... przy zderzeniu, biegniemy po model, wymieniamy smiglo, wymieniamy kamerke i dalej nabijamy punkty .. hehehe.. Ale tak na serio, to sprawa jest trudna. Przy takiej a nie innej rozdzielczosci i jakosci sygnalu, kacie widzenai kamery, trudno znalezc przeciwnika... Modele sa za szybkie i za zwrotne. Kamuflaz tez robi swoje - dobrze pomalowana esa jest naprawde ciezka do znalezienia. Moze gdyby to bylo, tak jak pisze Marek, WW1 XL to mialoby wiekszy sens. Marek, musisz mi jeszcze pokazac te fajerwerki ktore podczepiales pod skrzydla F16

FPV Combat: http://www.youtube.com/watch?v=VTq25cKN9X4&feature=youtu.be To z dzisieszych lotow... Wyszlo dosc spontanicznie. Przypadkiem trafili sie przeciwnicy z taskiemkami. Narazie przeciwnicy to tylko "zdalnie sterowane cele" , ale jak znajdzie sie chetny to mozemy powalczyc na ostro... Kilka ciec bylo. Przeciwnicy to ESA Hurricane - cholernie trudna do namierzenia z racji na kamuflaz i czerwono-pomaranczowa Funtana - to jest dobry cel

Marcin dzisiaj oblatal nowe maszyny, w tym Funjeta. Piektnie to lata. Przez chwile poswieszczelismy 2 takimi jednoczesnie. Powinnien byc nagarany film na jego telefonie ... moze wrzuci. Wieczorem jeszcze polatalismy z Ania i Tadkiem. Zapoczatkowalimy nowa kategorie combatu - FPV Combat: http://www.youtube.com/watch?v=VTq25cKN9X4&feature=youtu.be Troche zachowawczo latalem, bo balem sie zniszczyc pachnaca jescze termoploterem Funtane i ladniutkiego Hurricana zony Kilka ciec bylo, w tym Tadek pochlastal raz tasme ciagnieta przez Funjeta. Ladny korek nagal sie na filmie w 2:58sek... Przy pierwszej probie podciagniecia, przewalil sie jeszcze raz, dopiero za drugim razem sie udalo... ledwo.. Dzdzownicom na dole cale zycie moglo przeleciec przed oczami... Na skrzydle mialem przechwycona tasme, pewnie to dosc skutecznie udrudnilo wyprowadzenie...

Moze jutro bedzie wiecej szczescia z pogoda... bede o 9:15 na Czyzynach... Przybywajcie...

Male szanse na sobotni trening - wiekszosc bedzie na zawodach: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/30537-i-bitwa-o-podbeskidzie-25082012-zaproszenie/

A porpos 2 stref i dyskwalifikacji... Dyskwalifikacja powinna obejmowac tylko 'uziemienie' (zakaz wykonywania dalszych lotow), a nie automatyczne odebranie puntkow, czy przesuniecie na koniec listy. Myle sie?

Trzeba przyznac, ze zawody sie udaly... Na wiatr nie narzekam - zawsze to jakies urozmaicenie. No i lot 'Tabletkiem' bedzie niezapomniany. Pilot niezle wywijal. Jeszcze w drodze powrotnej czulem zoladek Wczoraj walczylem z odzyskiwaniem zdjec z karty pamieci - chyba cos z tego bedzie. Jak tylko Ania znajdzie czas na przesianie zdjec i wrzuci na picasse to podamy tutaj linka. Rafal, zapodaj jakims adresem na priv - wyslemy adapter priorytetem super premium... Dzieki!!

Przed poludniem 'rozgladalem' sie po okolicy. Nie wypatrzylem niczego co przypominaloby wiekszy kawalek latajacej pianki. Moze ktos inny bedzie mial lepsze oko: http://www.youtube.com/watch?v=AE44SZb1u-w&feature=youtu.be

Ja bym sie jeszcze nie poddawal. Konstrukcja napewno jest juz osłabiona. Na nastepnych zawodach w Warcie na pewno padnie!!! Dzieki za wspolna zabawe!

Potwierdzam Świetna organizacja i atmosfera. Bedziemy miec troche zdjec, ale to pewnie za kilka dni. Dzieki za wspolna zabawe i do zobaczenia za 2 tygodnie!!!

Moja propozycja, jest taka, zeby nie kombinowac z ograniczeniami w mocach silnikow, ani zmieniac istenijacych limitow mAh w pakietach. Moze i ladniej by to wygladalo gdyby ESA WW1 lataly troche wolniej, ale juz teraz niewatpliwie jest to inna bajka jesli chodzi o pilotaz. Szkoda bawic sie w 2 rodzaje akumulatorow. Nie znam takiego przypadku, zeby modele latajace wyraznie szybciej (niepotrafiace wylatac 5 min) okazywaly jakas wyjatkowosc skutecznosc. Jesli ktos chce sprobowac, prosze bardzo... Zawsze jakies urozmaicenie... Jesli kazdy uzna, ze to najskuteczniejsze rozwiazanie to wymieniamy silniki i rozgrywamy rundy w 2,5min. W czym problem? W WW1 przed takim rozwiazaniem powinny powstrzymywac punkty za ladowanie i ciecie slupkow. Przepisy mozna zawsze zmienic jesli pojawia sie tendencje niebezpieczne, czy uznane przez wiekszosc za niepozadane. Narazie takowych nie widze. I jeszcze co do liczenia punktow eskard. Moja porozycja jest taka, zeby uwzgednic nie X najlepszych zawodnikow, ale X(10-12) najlepszych rund. W takim wypadku lepszy wystep, powiedzmy slabszego zawodnika, bedzie rowniez mial swoj wklad w ostateczny wynik.

Dziekuje za swietnie zorganizowane zawody i towarzystwo. Wszystko poszlo sprawnie, atmoswiera jak zwykle goraca. Chcialem zworcic jeszcze uwage na Panie, ktore przygotowyaly te pyszne ciasta. Powinnismy je zapraszac na kazde kolejne zawody. Ba, moze obok NC1 i NC2 ESA powinny byc 3,4 miejsca dla kucharek ESA Anie przygotujemy do nastepnego sezonu. Boje sie tylko konfrontacji na zawodach, w jednej rundzie ... Mam nadzieje, ze bedziemy w stanie rozdzielic walke na zawodach od zycia codziennego