Nie używam karmelka, tylko zwykłą mieszankę, którą bardzo mocno ubijam. Też robię taki kanał o którym wspomniałeś, o dziwo mieszanka trzyma kształt.
Poza tym przez to modelarstwo straciłem trochę czas na naukę, tak więc moja ostatnia rakieta (jestem w połowie budowy) jest dosyć spora, aby zużyć pozostałe 500 g saletry. Tak w ogóle, to może podam mniej, więcej jak wygląda.
Wzorowałem się na rakiecie Saturn V w skali 1:1000, z tym, że nie zrobiłem dwóch członów i jest jedna średnica. Składa się z czterech modułów oraz dziobu. w czwartym module umieściłem spadochron z kołnierzem aerodynamicznym, który, jak wskazują moje eksperymenty ma się otworzyć po zakończonym locie. Jeżeli ktoś nie pamięta wymiarów Saturna, to moja rakieta ma wymiary:
Wysokość całkowita - 109 centymetrów
Wysokość pojedynczego modułu - 20-23 cm
Dziub - 15 cm
Średnica rakiety - 9,5 cm
Stateczniki wystają na 20 cm
Specyfikacja silnika:
Długość - 22 cm
Średnica zewnętrzna 9,2 cm
Średnica wewnętrzna - 7,8 cm
Dysza - 5 cm
Średnica dyszy - 1,8 cm
Całą rakietę owinąłem taką fajną folią, co dobrze przylega. Na zdjęciu klapka spadochronu jest poprostu odchylona, bo w środku schnie klej. Statecznik jest tylko dla pokazu postawiony.
http://cl.ly/EohL