chaosmaker

... a w konsekwencji brak im poczucia humoru ! to straszne

Witam - przyznam że idea takiego softu bardzo mi się podoba . Fakt iż samemu można kreować w dowolny sposób ustawienia parametrów jest dla mnie mega zaletą Jedno pytanie - czy już ktoś przeszedł od słów do czynów i rozpoczął regularne używanie aparatury po modyfikacjach ? Jak się sprawdza w boju ? ( wiem wiem -to już drugie pytanie ) Pozdr. P.

ech - design tych nadajników jest w moim odczuciu nie do pokonania ... szkoda tylko że ta cena ! ale ale - gdy się nie ma co się lubi to się lubi co się ma Pulpit musi byc i zdaję sobie z tego sprawę . Ciekawe jaki odsetek kolegów stosuje nadajniki pulpitowe - po odpowiedziach wnoszę że niewielki ...

przejrzałem pobieżnie ofertę na niemieckim eBay-u - sporo tam Graupnerów. Czy macie jakieś spostrzeżenia dotyczące tej marki ? Co ciekawe - stare Multiplexy osiągają zawrotne ceny ! P.

Priw poszedł

Co do graupnera - jest sporo modeli MC 16,18,19,24,28 ... jakie są między nimi różnice ?

Zdaje się że fc28 ma przesówne trymery - czy to oznacza że przy zmianie modelu za każdym razem trzeba trymować od nowa ?!

Witam Po dłuższym romansie z Opticiem i stareńką Futabą przyszła pora na zmiany - wiem już że preferuję nadajniki pulpitowe i znam swoje oczekiwania co do parametrów . Jako że nie stać mnie na drogi sprzęt ,będę oscylował w kwocie max 1 tys. i tu rodzi się problem stary jak świat - którą wybrać Chciałbym zakupić nadajnik 35 mhz i zaszczepić do niego moduł FrSKy ( do którego mam już kilka odbiorników). W "idealnym" sprzęcie ,poza standardem znalazło by się przypisywanie /zmiana wyjść odbiornika z menu nadajnika ,fazy lotu oraz spowalniacz pracy serwa - pewnie z moimi oczekiwaniami w tej kwocie to raczej powinienem udać się do Ery ale czasami może zdarzyć się jakaś okazja ... Na rynku wtórnym nie ma zbyt wielu modeli - graupnerowskie MC , Futaba Fx i może Multiplex serii 3000 / 4000 . Jakie macie opinie/ uwagi do tych pulpitówek ? Na co zwrócić uwagę - jakie są mocne i te słabsze strony tych aparatur ? Zauważyłem też że sporo aparatur prawdopodobnie ma bardzo podobne menu (lub wręcz takie samo) więc może nie warto przepłacać ... I jeszcze jadna kwestia - czy ktoś natknął się gdzieś w sieci na zestawienie dat produkcji danych modeli oraz opis różnic je dzielących ? Sporo pytań - ale może odpowiedzi na nie przydadzą się również innym kolegom mającym podobne dylematy Pozdrawiam P.

4G - widzisz kolego , chodzi o to że piankowy model to substytut "prawdziwego" modelu - tak jest w mniemaniu wielu kolegów . Faktem jest że dobrą " konstrukcję" , fornir czy laminat trudno zastąpić "pianką" . Z drugiej strony, to czego oczekujesz od modelu to tylko i wyłącznie Twoja sprawa .

cześć -w ostatnim czasie miałem okazję widzieć w locie kilka różnych piankowych elektroszybowców . Jeżeli preferujesz w miarę dynamiczne latanie ciekawe będą beta oraz elektro junior graupnera ( że nie wspomnę o takim blizzardzie ) a jeżeli lubujesz się we wpatrywaniu godzinami w jeden punkt to taki EG czy asw będą jak znalazł )) Foxa jeszcze w locie nie widziałem - a szkoda bo to urokliwy modelik.

No więc tym bardziej jestem ciekawy na co stać taki bądź co bądź nietypowy do 3D model. W weekend wstawiam serwo - a jak dobrze pójdzie i pogoda dopisze to zobaczymy efekty SK w akcji P.

No, i to już jakaś podpowiedź - co do skuteczności SK , sprawdzę jak go uruchomię - faktycznie jednak jego powierzchnia nie powala ... Dzięki kolego za tą uwagę

Pomijając aspekty patriotyczne ,sentymentalne czy te zwane poprawnością jakąkolwiek - dalej nie mam odpowiedzi na proste pytanie - dlaczego nie... Niby to dolnopłat i ze wzniosem ale czy to już go dyskwalifikuje ? P.

no to pewnikiem przyjdzie mi posiorpać nieco tą zupkę ale czego to sie nie robi z głodu ) A tak na serio - jakie są faktyczne przeciwskazania do latania 3D takim modelem ?

Witam Popełniłem niedawno tego Miga lecz w nieco większej skali (120 cm rozpiętości.). Model ma fantastyczne właściwości lotne - lata mega stabilnie . Zachęcony tym faktem dorobię mu serwo na kierunku i popróbujemy 3D ) Malowanie "zdobyczne"

Tak na prawdę to nie wiem w czym problem - gdy drugi raz zwiało mnie za strefę , spokojnie wylądowałem , podniosłem model , podziękowałem sędziemu i tyle - na nikogo się nie obrażam i do nikogo nie mam pretensji. Zasady są zasadami a te powinni przestrzegać wszyscy - myślę że opaska jest dobrym pomysłem , nie tylko pomaga wykluczyć pomyłkę sędziów ale również może działać jako doping dla startującego i wręcz zwiększać koncentrację i uwagę !! PS - zawody były super )) nie ma to jak widok spadających tasiemek i ... EPP )

No nie wiem jak Wy - ale moi koledzy z Sieradza bardzo poważnie podeszli do mających się odbyć zawodów . Urządziliśmy w moim ogrodzie mini modelarnię i do dzieła .... !! Na tapetę poszły Mustang i Meserek Trzy piwa później... czternaście godzin później....brak jedynie popychaczy i malowania Najfajniejsze w tym jest to że żaden z nas nigdy nie startował w zawodach ESA , najśmieszniejsze że dwóch z nas nigdy nie pilotowało takiego modelu a najbardziej frapujące jest to że dla jednego z nas będzie to drugi model w życiu.... )) Ale nic to - nie pękamy ani trochę ) - co najwyżej będziemy uczyć się podpatrując kolegów . Pozdrawiam P.

Może w końcu poprawicie beznadziejny poziom obsługi - puki co ,spokojnie czekam już dwa tygodnie na zapłaconą przesyłkę ...

Witam - wraz z dwójką kolegów postanowiliśmy ponownie spotkać się w najbliższą niedzielę (17.07 )na wspólnym lataniu .Tym razem oprócz modeli zabieramy nasze rodziny , grilla i inne pierdoły niezbędne do czynnego wypoczynku na łonie natury . Jeżeli jesteś z okolic bądź będziesz przejazdem - zapraszamy !!! Lokalizacja - Wylot z Sieradza na ZD-Wolę / Łódź , łąka przy moście na rzece Warcie - start , godzina 14-14.30 Pozdrawiam Piotr

No i zadziało się - Futaba też rozszyfrowana ) Kilka godzin spędzonych w necie oraz kilknaście minut z lutownicą w ręce i mamy świetnie działajacy duet . Ponownie podpowiadam amatorom przeszczepów i posiadaczom Futaby . Zdjęcia obiaśniają wszystko co niezbedne... [/img] [/img] Pozdrawiam Pe

Owszem , lecz chciałem zachować równolegle moduł 35mhz oraz możliwość adaptacji do Futaby FX Z drugiej strony , dziś wiem , warto jednak kupić moduł o którym wspominasz chociażby dla stabilnego pudełka i wyprowadzonych przełącznikach trybu i parowania .

Z braku pomocy kolegów zebrałem się w sobie i przeczytałem cały internet dwa razy ... Oczywiscie w końcu znalazłem odpowiedź dotyczacą Optica - sprawa okazała się być banalnie prosta . Kilkadziesiąt minut później byłem dumnym posiadaczem zmodernizowanego Hiteca ) Podpowiem mniej zdesperowanym że nalezy wpiąć się wprzewody biały czerwony i czarny widoczne na zdjęciu pierwszym w poście powyżej ... Dziś był oblot ustrojstwa - działa bez zastrzeżen w obu systemach . Moduł mocowany prowizorycznie - docelowo ma być mocowany na rzep a wtyczka zastąpiona jakąś inną , bardziej estetyczną ... Pozostaje kwestia Futaby - zdaje się że znów przeczytam cały internet ... [/img]

Witam ponownie A więc stało się , zakupiłem moduł 2,4 ghz (DIY) i chciałbym zaimplementować go do posiadanych przeze mnie aparatur - Optic 6 oraz Futaba FX 18 . Chciałbym prosić kolegów o info gdzie znaleść odpowiedni kabelek sygnału PPM oraz porady na co zwrócić uwagę podczas przeszczepiania )) Chciałbym móc używać istniejących modułów FM - więc pewnie wchodzi w rachubę stosowanie przełącznika trybu , a sam moduł 2,4 ghz podłączać za pomocą wtyczki i gniazda do jednej lub drugiej aparatury . Poniżej fotki Optica - jeżeli będzie to niezbędne ,dołącze również dla FXa Pozdrawiam Piotr[/img]

Witam Zapraszam na wspólne loty kolegów z okolic Sieradza ( o ile tacy istnieją ). Spotykamy się co niedziela w godzinach 10 - 13 na łące przy dużym moście na Warcie . Miejscówka niczego sobie , raczej jednak dla mniejszych modeli - w pobliżu droga krajowa i przewody wysokiego napięcia . Jednak co to dla nas )) Pozdrawiam Piotr

Corona mogła by być ale ma tylko jeden rodzaj odbiornika - 8ch i na dodatek całkiem pokaźnych rozmiarów . Moje modele to niewielkie i lekkie konstrukcje...