Skocz do zawartości

ARC

Modelarz
  • Postów

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ARC

  1. Mój Piper z takim profilem, tylko ze wzmocnieniem z rurki węglowej na krawędzi natarcia lata od roku i profil ciągle zachował ;-). Wzmocnienie jednak kończy się 20 cm od końca skrzydeł i przy szybszym locie lub nurkowaniu końcówki zaczynają machać, wpadają we flatter. Zrobione z szarego depronu 5 mm.
  2. Bardzo ładnie wyszedł Ci model. Zamiast malowania pomyśl nad oklejeniem taśmą, wzmocni powierzchnie i ochroni przed zarysowaniami trawą i krzakami. Z moich uwag, to rzeczywiście na skrzydłach zrobiłeś za duży luz przy zawiasach. Lotki będą chodzić góra-dół przy samym skrzydle, trzeba robić niemal na styk, góra pół milimetra. Na sterze kierunku zawiasy z taśmy wcale się nie sprawdzą, szczególnie, że ster napędza kółko a zamocowałeś je na sztywno. Zawias lepiej zrób z dyskietki lub butelki PET. Wklejony na CA Styro lub żywicę. Zaś kółko do steru dobrze by było przymocować gumką lub sprężynką, żeby zachować pewną elastyczność. Swoją drogą kółko ładnie Ci wyszło, ja w jednym modelu montuję kupne kółko skrętne i jest trochę za duże, widzę, że lepiej by było samemu zrobić. Też zdecydowanie jestem za daniem przynajmniej skłonu silnika, w bardzo podobnym Piperze mam spore wartości w obie strony, bez tego kiepsko sobie radzi, a jeśli dasz tylne wyważenie, czyli za lekki dziób, to oblot się może nie udać, wtedy model zachowuje się jak gazeta, strasznie zadziera i jest niemożliwy do opanowania. Miałem tego drastyczny przykład niedawno, jak zamocowałem kamerę na ogonie, ledwo go nie utopiłem. Trochę późno na takie rady pewnie, ale przemyśl, nie staraj się na siłę go oblatać, szkoda czasu na naprawy. A, no i wyważarka super, potrzeba matką wynalazków ;-). Pozdr.
  3. Wszystko masz w pierwszym poście w tym temacie ;-).
  4. Mnie taka Delta na pakiecie 3S 1300 mAh lata bez szaleństw 25 minut, na batce 2200 tylko 32 minuty, im większa bateria, tym więcej prądu zżera na wożenie siebie, no i trzeba szybciej lecieć. Tylko żeby ją wyważyć z 1300, musi leżeć na samym dziobie, chronię ją gąbką ;-).
  5. Ale właśnie w tym artykule http://www.rcfangliwice.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=244&Itemid=1&catid=154&Itemid=105 jest opisywana poprawiona wersja świecy B&T, oryginalna często miała problemy z odpaleniem. Lepsza od sitka przy wylocie jest niewielka komora spalania. Czyli pusta przestrzeń między materiałem palnym a dyszą. Działa jako komora schładzająca i utrudnia wydostawanie się płonących kawałków mieszanki. Ale świece tego typu są i tak bardzo ciężkie. Lepiej uważać ze świecami własnej produkcji. Można zrobić niechcący bombę - eksplozja korpusu. Często będzie pluć niedopaloną mieszanką. Nie tylko można sobie spalić model, ale i okoliczne łąki. Przy akrobacjach wylot znajduje się w różnych pozycjach, więc nie trudno o gubienie produktów spalania. Co do zapalników to zamiast tłuc lampki przed świętami, wystarczy wziąć 2 cm drutu oporowego i nawinąć na lont od świecy, można dodać odrobinę masy z łebka zapałki i dokleić. A mikrowyłącznik podpiąć do jednej-dwu cel lipola lub dwu paluszków AA, zależy od grubości użytego drutu. Jeśli nie chce się robić, to w podanym sklepie piro mają zapalniki poniżej 1,5 zł. Do naszych celów lepsze są te oporowe. http://www.strzaly.pl/index.php?p32414,zaplonniki-oporowe-do-zapalarek-profesjonalnych-0-3m @Fokker - pozdrów ode mnie miłą obsługę ;-).
  6. Dym robiony samodzielnie - opis Krzysztofa z Gliwic jest najlepszy. Z kupnych najtańsze z kolei są w Strzaly.pl http://strzaly.pl/index.php?p32382,swieca-dymna-3-5-minuty-rozne-kolory W środku znajdują się 3 świece w korpusach papierowych średnicy 26mm i długości 195mm waga poniżej 80 gram. Czyli mamy ponad 3-minutowe świece po 2 zł sztuka ;-). http://strzaly.pl/index.php?p247,swieca-dymna-rozne-kolory Ta świeca w całości wazy ponad 110 gram. Ale w plastikową rurkę jest wciśnięta świeca w papierowym korpusie, średnicy 28mm, długości 100mm i wadze 50-57 gram. Dość często ta właściwa świeca sama wysuwa się z rurki. Własne korpusy świec są wystarczające do poprawnej pracy, dodatkowa obudowa ma na celu tylko poprawę wizualną i podniesienie powagi produktu... takie wielkie to musi dobrze dymić, nie? ;-). Dają niedużą ilość dymu, ale w ładnych kolorach, są to świece sygnalizacyjne nie zadymiające, warto.
  7. Paweł, jesteś pewien, że nikt Ci tam nie grzebał? Rozebrałem swoją ładowarkę i nie ma żadnego kabla mostkującego, zresztą wygląda on zbyt grubo jak na wlutowany w fabryce. U mnie ta górna ścieżka jest kompletna, za to oznaczenia J9 nie widać gdyż... jest tam wlutowany element, pewnie opornik, czarny z oznaczeniem 000 lub jedno duże 0 (zależy w którym egzemplarzu). Czyli brak Ci jednego elementu, zamiast tego masz mostek. Przy okazji odkryłem, że jeden lut u mnie robi zwarcie między dwoma elementami (u Ciebie na fotce pośrodku C8 i D7), poprawiłem to, ciekawe, bo ładowała poprawnie ;-). Drugi egzemplarz tej ładowarki mam uszkodzony, teraz wiem czemu się spalił... też jest lut robiący zwarcie. Między C12 (na fotce przy prawym końcu czerwonego kabla, oznaczenie zasłonięte) a nóżką dużego kondensatora zamocowanego z drugiej strony płytki. Spaliło to jeden tranzystor w dolnej części płytki. Jaka cena, taka jakość, chyba przed włączeniem trzeba rozbierać te sprzęty i oglądać ;-). PS: Przypomniało mi się, jeden znajomy miał przypadek, że mu ładowarka rozładowała pakiet, pozwalała na to przejściówka dołączona do ładowarki, zamieniała ona bieguny... a on nieostrożnie ją zastosował. Czyli może sprawdź zasilacz, czy przypadkiem biegunów nie zmieniłeś ;-).
  8. A jesteś pewien, że z tym nie zadziała? http://allegro.pl/karta-dvr-video-kamera-zgrywanie-z-kamer-vhs-f-vat-i1576071032.html Są jeszcze tańsze, więc w razie niezgodności przynajmniej strata mała ;-).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.