Fajna impreza i naprawdę fajna atmosfera. A dla mnie, jako chłopaka z nizin dodatkowo w fajnej scenerii.
Już drugi raz, przejechałem 650km w jedną stronę (kto da więcej ?)i mimo, że drugi raz jako widz - nie żałuję
Za rok też będę, ale już raczej za siatką
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.