Skocz do zawartości

agadoskat

Modelarz
  • Postów

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana agadoskat w dniu 1 Czerwca 2015

Użytkownicy przyznają agadoskat punkty reputacji!

Reputacja

23 Excellent

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Katowice
  • Imię
    Marcin

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Witaj Marcin.

    Mam pytanie do ciebie, czy wiesz jaki dobrać silnik do cobry, która masz? Czy jeszcze ja posiadasz? I jaki regulator?

    Pozdrawiam Marcin

  2. hej, kolejny rok z rzędu robisz Zbyszek genialną robotę!!!! Na drugim filmie od 3:40 min nagrałeś moją Salamandrę. Niesamowite widoki i możliwość zobaczenia jak mój szybowiec "pływa" w powietrzu i górskim, zielonym raju. Wielkie dzięki, że Ci się chce i koniecznie przyjedź się za rok !!!!!!!
  3. agadoskat

    Sopwith Pup

    Marek, jak sobie patrzę na youtube na filmiki z pracy tego silnika to wyraźnie widać, że tam jest jakieś wyjście na kill switch. np. albo tutaj https://www.youtube.com/watch?v=mlRl7P2HUvM Nie ma tam jakiejś zaślepki w tym aparacie zapłonowym?
  4. agadoskat

    Sopwith Pup

    Marek, nie rób sobie roboty z jakimś serwem i mikowylacznikiem. Normalnego kill switcha za 40 pln kup i masz to małe i niezawodne.
  5. Prace powoli posuwają się do przodu, poziomy oraz wysokość uznaję za zakończony. Przy wklejaniu laminatowego łącznika steru pojawiły się "ponadplanowe" śruby żeby wzmocnić łączenie. Całość po oszlifowaniu wygląda następująco:
  6. Święto, świętem jednak....praca się sama nie zrobi Na dzisiejszy wieczór poszedł ster wysokości. Standardowo w pierwszej kolejności wycięte puzle ze sklejki klejone na CA i następnie nakładki balsowe na żeberka, grubsza balsa na końcówki i dzisiaj wieczorem szlifowanie.
  7. Zbyszek, rozmawialiśmy w tym roku na Żarze o Twoim modelu, zachwycałem się jego rozmiarami i wykonaniem - może pamiętasz, ja latałem 6 metrowym K8B. Straszyłem i groziłem, że zrobię konkurencję więc.... się dzieje. Choć taki problem to nie problem, widok będzie zacny w powietrzu -zwłaszcza, że ja w innej od Twojej wersji kolorystycznej zrobię
  8. Witajcie, korzystając z letnich promocji w Oldgliders, jesiennych wieczorów i dobrego doświadczenia z Salamandrą postanowiłem rozpocząć budowę nowej,większej wersji. Dotychczasowa w skali 1/4 sprawuje się wyśmienicie i tak też wygląda. Bardzo dobrze się holuje(nie podbija) i świetnie łapie termikę. Jestem zakochany w tym szybowcu więc decyzja o większej była tylko kwestią czasu Gdyby ktoś był zainteresowany jest aktualnie na sprzedaż. Wracając do tematu większej siostry. Model trafił po tygodniu od zamówienia do mnie do domu. Dwie paczki - w jednej wycięte wręgi, żeberka, inne drewniano-sklejkowe elementy do budowy, laminatowe dzwignie, zaczepy linek, hamulce metalowe(TopModel), naklejki, plany 1:1, płyta ze zdjęciami z budowy. Ta ostatnia powiedziałbym niezbędna żeby zorientować się "co do czego". Nie chodzi tu o oczywiste elementy takie jak wręgi kadłuba czy żebra bo to łatwo wyczytać z planów. Bez zdjęć trudno dopasować mniejsze elementy służące do np. przyklejenia mocowania linek, itp. Są to ułatwienia konstruktora tego modelu(chwała mu za to) a nie standardowe rozwiązania. W drugim pudełku deszczułki balsowe. Do budowy potrzebne będą jeszcze listwy sosnowe do skrzydeł - to już we własnym zakresie trzeba sobie zorganizować. Czas zaczynać Na pierwszy wieczór poszedł statecznik pionowy. Elementy dobrze ze sobą pasują. Warto je gdzieniegdzie delikatnie przeszlifować (ślady po frezie) i doprowadzić kąty do 90 stopni jeśli wymaga tego klejenie. Po frezie zostają delikatne zaokrąglenia rogów wewnętrznych. Ta kosmetyka w przypadku poziomego zajęła jakieś 5 min z przerwami na piwko Środek statecznika oraz jedną powierzchnię kleiłem na CA, zamykając statecznik z drugiej strony poszedł Pattex Wood, elementy laminatowe oczywiście na żywicę. Na tą chwilę wygląda to tak: Teraz czas na szlifowanie....cdn.
  9. Wow, robi wrażenie. Gratuluję projektu i trzymam kciuki za oblot!!!! Przy okazji jedno pytanie odnośnie konstrukcji- co umożliwia otwierany ogon szybowca? Spełnia jakąś funkcje czy tylko odzwierciedla oryginał ?
  10. No powiem Wam, że nie jeden nasz kolega ma wkład w film... Piotrek K z Rybnika i Henryk S z Bobrowników swoimi P11 wzmocnili powietrzną eskadrę, choć według autora tematu dopuścili się oszustwa, do filmu wzięli ich od ręki Piotr dodatkowo udziela się się swoim PWS. Dzisiejszy obrazek z planu
  11. Aleksander, jeśli piszesz, że Ciebie nikt nie uczył to może warto posłuchać kilku dobrych rad kolegów z forum. Zwłaszcza, że w piszesz w pierwszym poście, że marzył Ci się makietowy model.... Zgadzam się w 100% z Krysem, to są dźwignie ze spaliny nie szybowca... z makietą nie mają nic wspólnego, aż boję się o resztę. Jak już tyle roboty wkładasz w to cacko, to weź piłkę włosową, kawałek płytki drukowanej jak nie masz czystego laminatu i wytnij sobie w 15 min kawałek dźwigni i wklej w kierunek. Podobnie zrób zresztą z całą resztą dźwigni. Zrób oczywiście jak chcesz jednak pamiętaj, że makiety różnią się od sylwetkowych modeli właśnie szczegółami, które pokazują kunszt modelarza i dodają niesamowitego uroku. To jednak nadal Twój projekt i Ty decydujesz.
  12. Kolego, uważaj z tymi obietnicami o nagrodzie Nobla. Kadłub kryty blachą? Proszę Cię bardzo, nawet na naszym forum: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41979-pzl-p11c-wycinanka-jarosława-suchockiego-od-strony-12-następna-budowa-z-kilkoma-zmianami/page-14
  13. Drodzy, zaśmiecając jeszcze post Henryka bo zupełnie nie w temacie. Przed położeniem foli (oratex, solarfilm, co tam chcecie - mam na myśli jednak klejone na gorąco) warto przemalować drewno nitrocellonem ze względu na lepszą przyczepność. Zwłaszcza jeśli mówimy o balsie, na powierzchni której zawsze zostają drobne pyłki po szlifowaniu i może to osłabić jakość klejenia. "Buły", które wychodzą po kilku miesiącach od oklejania są często tym spowodowane. Henryku, czekamy na kolejne relacje
  14. agadoskat

    Piknik Żar 2015

    Zbyszek, w większości na filmie moja Minimoa - dziękuję Ci za fantastyczną pamiątkę!!!! I wybacz, że w którymś momencie poprosiłem o więcej przestrzeni. Z poziomu pilota na ziemi wyglądało to "trochę" inaczej. Genialna robota i szacunek za to, że Ci się chce i poświęcasz swój czas! Jestem pod ogromnym wrażeniem!
  15. agadoskat

    Piknik Żar 2015

    Marek, 1 - dziękuję za organizację imprezy!!! Możliwość lotów, wymiany doświadczeń, pobycia we "własnym sosie", pochwalenia się i docenienia pracy innych. Wszystko na wysokim poziomie i przy doskonałej organizacji. Genialna robota organizatorów i wszystkich, którzy swoją obecnością przyczynili się do fantastycznej atmosfery. W następnym roku poproszę o identyczną imprezę 2 - jaka jest oficjalna data wrześniowego pikniku dla szybowników?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.