Skocz do zawartości

cmaciek

Modelarz
  • Postów

    72
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana cmaciek w dniu 19 Listopada 2016

Użytkownicy przyznają cmaciek punkty reputacji!

Reputacja

22 Excellent

O cmaciek

  • Urodziny 05.05.1969

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    KRAKÓW
  • Imię
    MACIEJ

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dziękuje za podpowiedź. Na oko to: chłop w szpitalu umarł... 580g napisałem wcześniej...
  2. Obiecane filmiki Otwieranie podwozia Praca silnika po wymianie na nowy
  3. Witam Kolegów, dziś pokażę prace przy masce silnika i wszystkie prace związane z wykończeniem przodu modelu przypomnę obudowy maski silnika składają się z demontowalnych elementów: czołowej owiewki maski, segmentu dolnego i dekla górnego rewizyjnego. Całość można zdemontować do celów obsługowych silnika w każdej chwili. Maska przykręcona jest na 6śr. M4, segment dolny 4śr. M4 oraz dekiel górny 4śr.M4. Dla przypomnienia: Trzy zdemontowane elementy osłonowe opisane wyżej: Tutaj widoczne łoże silnika bez osłon: Tutaj widać wyjście dla tłumika Segment dolny widoczny od dołu i góry oraz wykonanie charakterystycznych opasek. Wykonane z pasków blachy aluminiowej gr.0.4mm Tutaj widać już widać samo łoże dla silnika RCGF, typ zastosowania silnika zmienia tylko rodzaj samego kopyta. Tutaj widać segment dolny z deklem górnym rewizyjnym przygotowany do malowania i pomalowany: Tutaj owiewka czołowa maski i trochę o pracach przy niej: karabiny, nitowanie i malowanie Efekt prawie końcowy: Górny dekiel rewizyjny od środka/spodu: Montaż zespołu napędowego. Okazało się, że trzeba było wyciąć odpowiednio wyprofilowane otwory dla wystających(niestety) fajek cylindrów naszego boksera...Wiedziałem o tym ale myślałem, że może jakoś się zmieści.... Tutaj widać sposób wykonania blachy ogniowej za tłumikiem bardzo charakterystycznej dla Ławoczkinów: Oraz dekiel kadłubowy,rewizyjny przed osłona silnika: Osprzęt dla silnika:serwo, montaż iskrownika w deklu dolnym: Układ wydechowy możliwie prosty: kolanka miedziane i rurka silikonowa fi.22: Instalacja wyposażenia w kadłubie: menadżer zasilania (zakupiony u P.J.Malarskiego), zespół demontowalny zbiornika, okablowanie: Przygotowanie mocowań dla menadżera oraz już zamontowany wraz z zespołem zbiornika: Tutaj widać rozmieszczenie elementów w przedziale przed silnikiem: Mimo zaprojektowania i zainstalowania całego osprzętu najbardziej jak to jet możliwe z przodu, tuż za maską lub w samym łożu silnika ni obyło się bez doważenia przodu w owiewce samej maski 580g na 26%. Punkt wyważenia (środek ciężkości) konsultowałem z P.J. Malarskim. Jego Ła-5 lata na 25%. Na zdjęci poniżej widać jeszcze kołpak nie skalowy, został wykonany inny już w skali: Kołpak: Widok ogólny na lotnisku w Krakowie: Niestety, jak pisałem wcześniej zamówiony silnik okazał się mieć wadę fabryczną jak się później okazało nie ustabilizowane przeciwwagi korbowodów( kołki ustalające wysunięte). Silnik pracował ok 1 godz ale bardzo nie stabilnie, były ogromne trudności z jego uruchomieniem i ponownymi uruchomieniami. W końcu zdecydowaliśmy się na jego wymontowanie i rozebranie. Tutaj zdjęcia z pierwszego docierania silnika(tego uszkodzonego) widać jak bardzo wyrzuca olej co nas bardzo niepokoiło od początku ale myśleliśmy, że się "ślizgnie" i będzie ok..... Niestety nie było. Tutaj zamieściłbym film ale niestety pliki pow. 100Mb nie chcą się ładować. Nie znam sposobu by temu zaradzić. Może koledzy pomożecie jak to zrobić.. Rozebrany silnik RCGF 60ccTvin z widocznymi wadami. Widać jak trzpienie ustalające wysunięte z przeciwwagi skrobały obudowę tworząc masę opiłków... RCGF Silnik zareklamowaliśmy i szybka reakcja właściciela sklepu Marvio RC poskutkowała uznaniem reklamacji i wymianą silnika na nowy. W prawdzie trwało to wszystko ponad miesiąc czasu ale sytuacja już nie powtórzyła się. Duże uznanie i podziękowanie dla Marcina właściciela sklepu Marvio RC za tak sprawne i kompleksowe załatwienie naszego problemu!!! Silnik nowy zamontowałem i uruchomiliśmy go ponownie. Wieczorem postaram się zamieścić filmy. Pozdrawiam Maciek C.D.N.
  4. Witam Adam, model jest gotowy niebawem zamieszczę fotografie z jakich elementów transportowych składa się model. Choć to już dobrze widać na zdjęciach: kadłub, centropłat, płaty, stateczniki poziome, kabina. A co do luzów klapek: przećwiczyłem temat na kilkunastu typach podwozi {P-51(1:5 i 1:4), P-40(1:4), P-39(1:4),ŁA-7(1:4.82 i1-4) które wyprodukowaliśmy, i sprzedaliśmy do różnych skal i modeli-wszystkie otwierane i zamykane były testowo po ok.200 krotnie Jak wiesz Błażej lata na moim podwoziu i chyba jest zadowolony.... Jeśli chodzi o podwozie w do zestawu Ła-7 to najważniejsze jest: sztywność goleni podwozia i odpowiednio mocne zaprojektowane łoże mechanizmu podwozia i jego późniejsze zakotwienie. I tak zostało to zaprojektowane w zestawie Ła-7 jak zresztą i w P-39 Airacobra by spełniało te wymagania. Ale zgadzam się z Tobą, że opór powietrza będzie duży i powinienem się liczyć taką ewentualnością o której piszesz. Po 200 cyklach otwórz/zamknij jest wszystko na swoim miejscu jak w punkcie wyjścia. Jazda i próbne wielominutowe kołowanie po trawiastym lotnisku też niczego nie zmienił więc... zobaczymy. Dziękuje za uwagi. Pozdrawiam Maciek
  5. Witam Kolegę Sebastiana z Paryża, od początku kibicuję za wspaniałą robotę i bardzo trafny wybór samolotu. Zapewniam Ławoczkiny latają "same" ...... Pozdrawiam i bardzo mocno trzymam by model został ukończony... Maciek
  6. Adam detale kabiny imponujące! Aż tak w Ła-7 nie będzie zostawiam to inwencji potencjalnych wykonawców. Ja zaproponowałem punkt wyjściowy do dalszego waloryzowania. Będę kibicował i trzymam kciuki. Pozdrawiam Maciek
  7. Niestety tak się błyszczy nie mogliśmy nigdzie zdobyć innej, ale jest to do skorygowania np. pokrywą lakierową matową jednak nie będę tego robił ze względu na dodatkową zbędna masę. Pamiętajmy jest to półmakieta. Każdy potencjalny wykonawca zestawu może wykonać go inną technologią... Jak wiadomo Ławoczkiny malowane były czym popadnie co było akurat dostępne na danych lotniskach w bojowych warunkach...to taka dygresja. Pozdrawiam Maciek
  8. JESZCZE KLAPY CENTROPŁATA W PEŁNI DEMONTOWALNE, KILKA FOTOGRAFII(RÓWNIEŻ KLAPY PŁATÓW SĄ W TEN SAM SPOSÓB WYKONANE): DETALE WYKOŃCZENIA CENTROPŁATA, PŁATÓW, STATECZNIKÓW: ŁEZKI POD SKRZYDŁOWE: CENTROPŁAT WLOTY POWIETRZA: RURKA PITOTA: LAMPKA POZYCYJNA ST. PIONOWEGO: LAMPKI POZYCYJNE W PŁATACH: DÓŁ: GÓRA: A TAK ROZWIĄZAŁEM I WYKONAŁEM ZABEZPIECZENIE DEMONTOWALNEGO ZAWIASU LOTEK: KIEDY WOJTEK ZAJMOWAŁ SIĘ OKLEJANIEM KADŁUBA JA POSTANOWIŁEM ZROBIĆ MASKOWANIA POŁACZEŃ STATECZNIKÓW POZIOMYCH Z KADŁUBEM ORAZ PŁATÓW Z CENTROPŁATEM... ST. POZIOME: PŁATY/CENTROPŁAT: TERAZ KABINA JAK TO BYŁO: ZESPÓŁ KABINY JEST DEMONTOWALNY W DOWOLNYM MOMENCIE: TABLICA PRZYRZĄDÓW ORAZ FOTEL(WNĘTRZE KABINY NIE ZOSTAŁO ZAKOŃCZONE - BĘDĄ WYKONANE JESZCZE BOKI) OGRANICZYŁEM SIĘ TYLKO DO NIEZBĘDNYCH DETALI: WSZYSTKIE WIDOCZNE ZESPOŁY ELEMENTÓW(TABLICY PRZYRZĄDÓW ORAZ CELOWNIKA) ZAWARTE SĄ W ZESTAWIE: TABLICA-ZESPÓŁ DEMONTOWALNY: TUTAJ WIDAĆ RÓWNIEŻ JAK ROZWIĄZAŁEM POŁĄCZENIE CENTROPŁATA Z KADŁUBEM CELOWNIK RÓWNIEŻ DEMONTOWALNY - POWSTAŁ Z NUMEROWANYCH ELEMENTÓW-ZAWARTY W ZESTAWIE: WSZYSTKIE WIDOCZNE WCZEŚNIEJ NA ZDJĘCIACH ZESTAWY ELEMENTÓW POSIADAJĄ NR, ZAWARTE SĄ W ZESTAWIE, SĄ DEMONTOWALNE (KADŁUB-SEGMENT PRZEDNI Z OSŁONAMI SILNIKA, CENTROPŁAT, PŁATY, STATECZNIKI POZIOME, KLAPY, SŁOTY, KABINA Z ELEMENTAMI) JAK WIDAĆ WSZYSTKO MOGLIBYŚMY WYKONAĆ JESZCZE PRECYZYJNIEJ JEDNAK GONIŁ MNIE CZAS NALEŻAŁO ZNALEŹĆ COŚ W POŚRODKU..... POZDRAWIAM C.D.N. TAK OPRÓCZ DETALI PŁATÓW I OSŁON MASKI SILNIKA KTÓRĄ POKAŻE NIEBAWEM. TAK ZDECYDOWALIŚMY.
  9. WITAM KOLEGÓW, DZIŚ CENTROPŁAT I PODWOZIE GŁÓWNE: KLAPKI: MECHANIZM ICH ZAMYKANIA: ZASTRZAŁY DLA GOLENI: CENTROPŁAT PRZYGOTOWANY DO UZBROJENIA: DÓŁ CENTROPŁATA: GÓRA CENTROPŁATA-JAK WIDAĆ JEST DZIELONY, NIE ŁĄCZONY NA STAŁE Z KADŁUBEM KLAPY W CENTROPŁACIE-WYKOŃCZENIE: WYKONANIE WCZEŚNIEJ ZAŚLEPIONYCH OTWORÓW WLOTOWYCH W CENTROPŁACIE A TAK CHARAKTERYSTYCZNYCH DLA ŁA-7: WYKONANIE NITOWANIA: O TAK OTWIERA SIĘ PODWOZIE: NIESTETY PLIK 120MB NIE CHCIAŁ MI SIĘ ZAŁADOWAĆ!!!!!! SPRÓBUJE COŚ Z TYM ZROBIĆ.....
  10. Prace przy centropłacie - klapki rewizyjne przy skrzydłach - klapki rewizyjne-elektronika i sposób połączenia centropłata z płatami mała korekta w płatach Tak cały model oklejony jest folią, Tak zdecydowałem. Oczywiście można wybrać inny sposób wykończenia... Sposób rozwiązania osłony wydechów Blachy osłonowe za wydechem Chłodnica dla przypomnienia tak było a tak oto powstało jej wykończenie Jutro jedziemy dalej...Pozdrawiam Wszystkich
  11. Witam Kolegów Modelarzy… Po zbyt długiej, jak się wydaje, przerwie postanowiłem zbliżyć ku końcowi wątek mojego Ła-7… Postaram się odnieść do kilku kluczowych pytań, które pojawiły się wcześniej: 1. Model został całkowicie ukończony ze wszystkimi detalami makietowymi( podwozie, kołpak, kabina , nity , odwzorowanie autentycznych wydechów itp. 2. Całkowita masa modelu gotowego do lotu z zatankowanym zbiornikiem to 13980g 3. Całkowita masa modelu bez wyposażenia to 6800g(elektroniki, podwozia(przód i tył), silnika z oprzyrządowaniem). 4. Dla przypomnienia: taka ilość elementów wynika wprost z przyjętego założenia by: budować kolejne części/segmenty modelu, nie myśleć i spoglądać w dokumentacje zdjęciową oryginału jak ma to być, ale by z zaprojektowanych i wyciętych części składowych tworzyć spójną i kompletną całość geometryczną dla danego elementu samolotu ( steru kierunku, steru wysokości, lotek, klap, kadłuba, klapek podwozia, klapek rewizyjnych skrzydeł, slotów, itd) a w konsekwencji całej geometrii gotowej do oklejenia i wyposażenia. 5. Przy pierwszym docieraniu silnika RCGF60CCTwin okazało się, że silnik miał fabryczną wadę (nie ustabilizowane korbowody) co spowodowało konieczność jego wymiany i wydłużyło o ok. 2miesiące moment ponownego uruchomienia. Silnik został w końcu wymieniony na gwarancji i ponownie zamontowany oraz uruchomiony i dotarty (okolice sierpnia i września) 6. Brak mojej obecności na Żarze (notabene obiecanej…) był spowodowany niespodziewanym i wcześniej zupełnie nie planowanym wyjazdem za granicę…. samo życie jak zapewne wiecie... oraz co najważniejsze brakiem silnika, który kilka dni wcześniej skończył swój żywot podczas 2 fazy docierania. Plan zakładał jego oblot właśnie tam…. Życie napisało inny scenariusz…. 7. Nie będę się odnosił do komentarzy, które właśnie miałem okazje przeczytać. Myślę, że szkoda czasu na zabawę słowną z osobami, które pojmują modelarstwo po swojemu…. Mają do tego prawo…..Czym to jest spowodowane mogę się tylko domyślać…. Postaram się jakoś przeciąć wszystkie spekulacje… 8. Przypomnę wszystkim jaki był mój główny cel przy tworzeniu zestawu Ła-7 oraz kolejnego już gotowego P-39 Airacobra (skala 1:4) mianowicie stworzyć model/e, konstrukcję, którą można złożyć samodzielnie bez udziału szablonów stabilizujących w pionie i poziomie, skomplikowanych narzędzi…. by mógł model zbudować każdy potencjalny i zaawansowany modelarz… Oczywiście wykończenie modelu to już inwencja własna jednak zestaw, który stworzyłem właściwie w 100% oddaje efekt końcowy odwzorowujący w formie ten typ samolotu a pozostaje jedynie pokryć model takim czy innym materiałem( i to nie wszystkie elementy, znacząca część elementów poszycia znajduje się już w zestawie). 8. Nie wiem czy uda mi się zamieścić kolejne fotografie w chronologicznej kolejności ale postaram się być temu bliski. I jeszcze taka dygresja: wycinamy bardzo wiele przesyłanych do nas plików z elementami modeli i jakość, sposób rozwiązania kluczowych elementów modeli oraz ich przygotowanie(wzajemna pasowność, nadmierna miąższość elementów) woła o pomstę do nieba. Zapraszam...śledźcie ten wątek bo ma przed sobą ciekawą przyszłość...... Tak powstawało chowane tylne koło, oto kilka fotografi jest ich oczywiście dużo więcej z tego etapu budowy... Osłona karabinów maszynowych antena/y tak to nazwę stery wysokości i kierunku przed poszyciem i poszyte z zamontowanymi antenami
  12. Adam wielka strata, ogromnie współczuję. Podziwiałem Twoje loty....
  13. Dziś zakończone przejście centropłat -kadłub oraz pokryty statecznik poziomy
  14. Dziękuję za uznanie. Nie publikowałem dawno zdjęć ,ale w międzyczasie prace posuwały się nadal.Powstał zaczątek przejścia centropłata w kadłub Następnie poskładaliśmy kadłub do stanu z przed destrukcji W związku ze zmianą koncepcji mocowania stateczników zaistniała potrzeba wykonania nowych Zmieniła się też częściowo koncepcja zakończenia płata przy przejściu w kadłub Nastąpiła też zmiana napędu steru kierunku na Pull-Pull Po doprowadzeniu konstrukcji do stanu z przed przebudowy okazało się że operacja przyniosła 1200 g oszczędności na wadze kadłuba. Teraz można już było rozpocząć krycie kadłuba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.