Skocz do zawartości

wdanilowicz

Modelarz
  • Postów

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wdanilowicz

  1. Faktycznie myślałem, że to urządzenie jest jednocześnie BEC.

    Dalej twierdzę, że można to zasilić z 2S pod warunkiem, że serwa będą z rodzaju HV czyli pracujące pod 2S.

    To pudełko ma moim zdaniem tylko sens przy zasilaniu z baterii. Inaczej to tylko sam BEC.

    Rozebrałem to urządzenie i trzeba przyznać pod względem elektroniki nie prezentuje sobą nic. Urządzenie nie da się uszkodzić większym napięciem zasilającym ponieważ napięcie wejściowe jest równe napięciu wyjściowemu. Uszkodzić można odbiornik i serwa nie przystosowane do wyższych napięć niż 6V. Urządzenie zawiera w sobie diodę schottkiego oraz miernik napięcia. Cena tego urządzenie jest niewspółmierna do tego co sobą reprezentuje. Dziwie się ze na polskim rynku nie ma producenta.      

  2. Możesz zasilać ten moduł z pakietu 2S ale wyłącznie poprzez regulator BEC który daje napięcie w podanym zakresie. Typowo powinno być to 5V (niektóre regulatory BEC np. DJI podają napięcia w zakresie 6-7V). Jeśli myślisz o podłączeniu zasilania modułu bezpośrednio pod pakiet, spalisz urządzenie.

     

    Wyjścia 2x 20A oznaczają, że dla każdego z pakietów, głównego i backup można tyle pobrać i bezpiecznie przekazać na wyjścia. A mówić prościej, powinieneś dobrać tak odbiorniki (np. serwa) by tych wartości nie przekraczać podczas maksymalnego poboru prądu.

    Zastanawiam sie czy  nie można by zastosowac dwóch diod połączonych szeregowo spadek napięcia na każdej z nich to 0,6V , co dało by 1.2V. Przy zasilaniu 2S Lipo dało by napięcie wyjściowe 6.2 V.

  3. Witam!

     

    Zakupiłem ostatnio takie urządzenie na allegro  http://www.rcskorpion.pl/towar/4215-powerbox-expert-combo-z-przelacznikami-powerswitch-set/

     Power Box Expert 40/16. Nie zwróciłem uwagi że urządzenie jest zasilane tylko dwoma typami akumulatorów (zasilanie - 4 lub 5 cel NimH lub NICd) i powstał problem ma akumulatory lipo i nie chciałbym w modelu zmieniać źródła zasilania. Ze specyfikacji wynika że można to urządzenie zasilać maksymalnym napięciem (Zakres napięcia działania 4.0V ~ 8.0V,) czyli wynika że 8V jest dopuszczalne. Moje pytanie jest następujące czy można zasilać to urządzenie z pakietu   lipo 2s ?

    Dopuszczalne napięcie będzie przekroczone o 0.4V. Proszę o sugestię może ktoś z kolegów ma podobne urządzenie. Zastanawia mnie również informacja producenta (prąd wyjściowy 2x 20A,) jak z akumulatorów NimH i Nicd wyciągnąć taki prąd.

     

    pozdrawiam

    Włodek

     

  4. witam!Włodku,możesz śmiało zastosować zapłon od DLE 55 ;) .

    w moim yaku 54 pierwotnie siedział kompletny DLA 56,po jakimś czasie do tegoż modelu celem sprawdzenia założyłem sam silnik DLE55 i tak już zostało.obecnie w Extrze jest zamontowany DLA 56 z zapłonem od DLE 55 a w Yaku tak jak powyżej.

    oba silniki pracują dobrze więc już nie chciało mi się zamieniać z powrotem zapłonów  :) .

    oczywiście czujniki Halla przy silnikach pozostały oryginalne gdyż pomiędzy nimi jest drobna różnica w budowie.

     

    zapłon

    http://www.ebay.com/itm/Automatic-RCEXL-Automatic-Ignition-CDI-for-CM-6-DL50-DLE55-DLE30-Petrol-Engine-/140597144015?pt=US_Radio_Control_Control_Line&hash=item20bc3e29cf

    Bardzo dziękuję za tak rzeczową odpowiedź.

    pozdrawiam

    Włodek

  5. Witam!

     

    Muszę kupić nowy zapłon do silnika DLA56 stary uległ uszkodzeniu. Oryginalnego zapłonu nie można kupić. Proszę o informację czy ktoś miał podobny problem i jak go rozwiązał. Zastanawiałem się nad zapłonem od DLE 55 tylko ze jest problem z czujnikiem na wale. Czujnik jest krótszy. Można by było wymienić piastę śmigła od DLE 55  ale nie jestem do końca przekonany.

     

    pozdrawiam

    Włodek

  6. Ręce już mi opadają bo nie mogę dać sobie rady z tym silnikiem, wypalił około 10l i ciągle jest ten sam problem. 

    Na ziemi odpala idealnie wkręca się na 7300 przy śmigle 23x8 a po wystartowaniu, chwila w powietrzu i zaczyna przerywać. Ląduję i na postoju wszystko ok. Sprawdzony układ paliwowy, nowa świeca ngk, podmieniane różne tłumiki, wpuszczony w kadłub króciec z gaźnika, czyszczony gaźnik, wszystko w nim jest jak nowe.

     

    Spotkał się ktoś z podobnym problemem? 

    Witam!

    Miałem bardzo podobny objaw silnik przerywał w powietrzu. Powodem takiego stanu był kill switch RC EXEL (nie do wiary a jednak po wymianie objawy ustąpiły). Próbowałeś może wymienić ten wyłącznik.

    pozdrawiam

    Włodek

  7. Witam!

     

    Zamontowałem serwa KM5508MD w modelu YAK-54(2,16m rozpiętości, benzyna 50cm)  na lotkach. Poszukuje modelarz, który miał odczynienia z tymi serwami. Kupiłem je ponieważ miały bardzo dobre paramenty. Modelem wykonałem narzazie kilka lotów nie kręcąc akrobacji. Jednak ma ciągle obawy. Nie ma praktycznie żadnych informacji o tych serwach na forach, ani polskich ani zagranicznych.

     

    pozdrawiam

    Włodek

  8. Planuję realizację KillSwitcha na serwie, mechanicznie załączającego wyłącznik. Waga niewiele większa. Mam silnik z magnetem i nie wiem jakie prądy (i napięcia) są w tym kabelku do gaszenia, więc takie coś będzie wg mnie sprawniejsze.

    Witam!

    Też zastanawiam się nad takim rozwiązaniem http://pfmrc.eu/index.php?/topic/34357-gaszenie-silnika-benzynowego/ mam jednak spore wątpliwości, przede wszystkim chodzi o drgania od silnika . I najważniejsza wątpliwość żaden z doświadczonych modelarzy nie stosuje takiego rozwiązania.

    pozdrawiam

    Włodek

  9. Chyba żartujesz...To podstawowe ,niezawodne i gwarantujące bezpieczeństwo Tobie i otoczeniu urządzenie.

    Znam kilka osób latających z tym wyłącznikiem łącznie z sobą i nigdy nie było z tym problemu.

    Zwykle problem to podłączenie tego aby działało ok.

     

    Niestety nie żartuję. Model w powietrzu zgasł mi trzy razy. Nie mogłem ustalc co się dzieje. Po weliminowaniu wyłacznika zapłonu RCEXEL problemu nie było. Polecono mi http://www.ef3m.pl/1053,spark-switch-powerbox-systems-nowosc.html i wdaje sie być sensowne.

     

    Chyba żartujesz...To podstawowe ,niezawodne i gwarantujące bezpieczeństwo Tobie i otoczeniu urządzenie.

    Znam kilka osób latających z tym wyłącznikiem łącznie z sobą i nigdy nie było z tym problemu.

    Zwykle problem to podłączenie tego aby działało ok.

     

    Tak masz racje bez tego urządzenia praktycznie nie powinno się latać, miałem na mysli zastosowanie czegoś bardziej niezawodnego. Mnie niestey to urządzenie zawiodło.

  10. Mam to zamontowane w akrobacie benzynie, włączam zapłon uruchamiam silnik a po czasie zaczyna silnik przerywać i wtym samym momencie gaśnie dioda od kill switcha. przepinałem pod inny włącznik nadajnika ale dalej to samo, myślę że jest uszkodzony.

    Czy ktoś miał podobny problem z tym modułem?

     

    http://www.ef3m.pl/1...ik-zaplonu.html

    Mam z tym wyłacznikiem podobny problem. Koledzy na lotnisku odradzili mi używanie tego wyłącznika. Niestety dobry wyłacznik kosztuje powyżej 200zl

    pozdrawiam

    Włodek

  11. Witam! W tego typu modułach najczęściej ulega uszkodzeniu czujnik halotronowy (na wale mamy dwa magnesy co jest specyficzne dla tego typu halotronu). Przede wszystkim trzeba sprawdzić ten czujnik. Miałem takie uszkodzenie po wymianie halotronu zapłon działa bez zarzutu. Nie będę się tu rozpisywał ale sprawdź jeśli w momencie załączenia zasilania masz iskrę na świecy na bank uszkodzony jest halotron.

    pozdrawiam

    Włodek

  12. Witam!

    Poszukuję modelarza, który byłby w stanie dorobić podwozie według podanych wymiarów do modelu Giles 202 140. Próbowałem sam zrobić z duralu niestety wszelkie próby gięcia kończyły się pęknięciem materiału. Może być również namiar na warsztat, który by był w stanie wykonać takie podwozie.

    Pozdrawiam

    Włodek

  13. Musiałem się sporo nauczyć by odpowiedzieć sobie na to pytanie. A przede wszystkim zdobyć wiedzę jak działają silniki dwusuwowe. Zupełny przypadek że w moim silniku kompresja ma inny stopień w jedna stronę a inny w drugą, wynika to najczęściej z braku ułożenia się poszczególnych elementów.

    Przechodząc do sedna sprawy do silników typu DLA 56 praktycznie na rynku nie ma części zamiennych natomiast do DLE 55 są. Kupiony przeze mnie silnik miał uszkodzony gwint na świecy oczywiście można to naprawić. Niestety był również wyeksploatowany. Postanowiłem za eksperymentować dokupiłem cały zespół cylinder, tłok, pierścień w http://www.ef3m.pl/1...ika-dle-55.html polecam ten sklep działają szybko i profesjonalnie. Hybryda zapala bez problemu. Czy to się opłaca przy cenie nowego silnika nie wiem ja zapłaciłem za cały zespół 545 zł? Post postanowiłem napisać dla tych, którym popsuł się silnik i stanęli przed problemem części zamiennych.

     

    pozdrawiam

    Włodek

    post-8638-0-50514000-1382691140_thumb.jpg

    post-8638-0-77909200-1382691148_thumb.jpg

    post-8638-0-87773500-1382691156_thumb.jpg

  14. Model został zmontowany w całości. Sytuacja diametralnie uległa zmianie. Zgodnie z sugestią kolegi Piotra przy pomocy poziomicy laserowej wyznaczyłem na końcówkach skrzydeł punkty podparcia. Ponieważ mam kratownice na końcówkach, więc nie musiałem naklejać pasków papieru. Punkt podparcia wychodził dokładnie między czwartą a piątą kratką licząc od przodu. Jak widać na zdjęciach w tych punktach podparłem model? By model stał podparty w poziomie musiałem dodać 25dkg na przód, co w znaczny sposób zmieniło poprzednią sytuację zdecydowanie mniej niż poprzedni 1kg. Teraz tylko muszę się zastanowić czy, dodać te 25dkg ołowiu czy faktycznie nie zmienić rury aluminiowej na węglową oraz tłumik standardowy ka canister.

    Serdecznie wszystkim dziękuję za cierpliwość i pomoc .

    post-8638-0-19046000-1382686831_thumb.jpg

    post-8638-0-69097300-1382686844_thumb.jpg

    post-8638-0-43953300-1382686853_thumb.jpg

  15. Specjalistą nie jestem ale moim zdaniem, powinieneś złożyć najpierw model, tzn. założyć aparat zapłonowy (na domku silnika), maskę, śmigło i kołpak śmigła. Zamontuj zbiornik paliwa przed rurą skrzydeł. Zamontuj skrzydła i stateczniki przywiązując do rury skrzydeł z jednej i drugiej strony kadłuba mocny sznurek, ale nie za gruby bo skrzydła nie wejdą, a wiadomo że na siłę to można tylko popsuć... Jeżeli nie uda się ze sznurkiem, przydałaby się jakaś laserowa poziomica, lub po prostu rura (warunek - prosta) o długości ok 2,2m. Wypoziomuj model podkładając ile trzeba pod koło ogonowe, lub tył kadłuba. Na równo z osią rury skrzydeł ustawiasz laser poziomicy (laser musi padać prostopadle do kadłuba), tak aby środek lasera wychodził w osi rury skrzydeł a jego końce odbijały się jednocześnie na obu końcówkach (poziomicę najlepiej zawiesić i unieruchomić nad modelem, centralnie nad rurą skrzydeł kiedy model jest wypoziomowany). Na obu końcówkach skrzydeł naklej kawałek taśmy papierowej (takiej do malowania okien) i odznacz markery w miejscach gdzie przechodzi laser. Kiedy już oznaczysz, wywal to co dałeś pod ogon do wypoziomowania modelu i podeprzyj czymś model punktowo w tych miejscach gdzie oznaczyłeś marker. Jeżeli nie masz czym podeprzeć, wezwij jakiegoś kolegę i starym modelarskim sposobem (tak mi ktoś kiedyś doradził) podnieście model podpierając go w miejscach oznaczonych markerem, bokiem wyprostowanego palca wskazującego (ty z jednej strony, pomocnik z drugiej strony). Przechodzimy do wyważania modelu. Jeżeli model ucieka na tył, pierdyknij wszystkie baterie na masce i przyklej je do niej samoprzylepną papierową taśmą (tą do malowania). Znowu podeprzyjcie model, jeżeli dalej ucieka na tył zatankuj zbiornik do 1/4 (zobacz czy nadal ucieka na tył). Jeżeli nadal ucieka zatankuj zbiornik do pełna (jeżeli nadal ucieka przesuwaj zbiornik stopniowo do przodu aż zacznie nieznacznie opadać na nos. Wytankuj 3/4 paliwa i zobacz co się dzieje. Jeżeli nieznacznie ucieka do tyłu lub pozostaje jest ok. Jeżeli nie poszukaj zbiornikiem tego miejsca, gdzie zbiornik maksymalnie może być wysunięty w przód (za daleko być nie może bo im dalej od rury skrzydeł tym bardziej będzie zmieniało się wyważenie wraz z ubytkiem paliwa) - moim zdaniem do 5 cm od rury skrzydeł można próbować. Jeżeli uda Ci się wyważyć model zamocuj baterie na stałe. Jeżeli i to nie pomoże to możesz:

    a. wymienić rurę stateczników z aluminiowej na węglową, która o połowę lżejsza znacznie odciąży ogon modelu.

    b. wywalić puszkowy tłumik i zamontować tłumik typu pitts (który jest cięższy od fabrycznej puszki), lub canister, (który wraz z kolektorem będzie cięższy niż pitts i puszka razem wzięte).

    Jednak jak widzisz, wszystko wiąże się z kosztami. Dodatkowo nie chce mi się wierzyć, że trzeba dać kilogram aby wyważyć model kiedy jest złożony do kupy, no chyba, ze ten kilogram chcesz dodać 2 cm od rury skrzydeł ( mniej więcej środka ciężkości modelu). Ale na wysokości domku silnika to po prostu niemożliwe. Zróbmy tak, złóż model do kupy jak napisałem wcześniej (zamontuj wszystko na cacy, oczywiście poza bateriami - bo tymi najczęściej się wyważa) i sprawdź co się stanie i napisz. Dodatkowo możesz zrobić fotkę gdzie niby ten kilogram chciałbyś dodać. I o co chodzi z tym przyrządem do wyważania modelu, że różnica jest j 100g. a nie 1000g ? Pogubiłem się trochę.

     

    Ołów zostaw na koniec, kiedy wszystkie próby zawiodą.

     

    ps. zdjęcie ukazujące sposób wyważania modelu bez maski silnika, bez skrzydeł z włożoną jedynie rurą skrzydeł i podpartą na krzesłach jest jakby to powiedzieć mało poważne. W ten sposób nie można nic ustalać nawet wstępnie i wstępnie do wstępnie. MODEL WYWAŻA SIĘ CAŁKOWICIE ZŁOŻONY DO LOTU (i dobrze też sprawdzić dodatkowym testem wyważenie: null paliwo, full paliwo i rezerwa 1/4 lub 1/5) , no chyba że masz zamiar latać bez maski, bo skrzydła do lotu są zupełnie niepotrzebne i stanowią jedynie element kosmetyczny - chyba każdy kto to czyta całkowicie się ze mną zgodzi ;)

     

    Pozdrawiam, Piotrek

    Bardzo dziekuję. Całą operacje bedę mógł przeprowadzic w najbiższą sobotę. O rezultatach napewno poinformuje. Mam nadzieje że to tylko moja niewiedza jest powodem całego zamieszania z wyznaczeniem SC.

    Pozdrawiam, Włodek

  16. A czy nie możesz skontaktować się z byłym właścicielem, który może by Ci podpowiedział jak to było u niego tzn.rozmieszczenie wyposażenia ? i jak jemu wychodził SC . Nie wiem czy zwiększanie masy o kg ma sens ,model sporo straci na własnościach bo i tak widać iż lekko i czysto (np.domek) nie jest zrobiony.Założę się iż jak dołożysz na ten przód te ok kg to model będzie bardzo mocno przeważony na przód. Wiem sam po swoim ostatnim modelu ,gdzie środek miał być na rurze a okazało się iż jest on sporo za nią i trochę wyposażenia przeniosłem na tył by model zaczął poprawnie latać.

    Chyba że jak sam piszesz - z Twoim modelem jest coś nie tak ale nie wydaje mi się, tym bardziej iż jak pisałem widziałem go w locie i latał poprawnie.

    Rozmawialem z właścicielem jak kupowałem model niestety nie pamietał jak jest wyznaczony SC. Przydała by sie jakaś dokumentacja od tego modelu. No nic będę z nim walczył dalej sezon powoli się kończy wię mam czas do wiosny.

  17. przyznam szczerze że twój model to dość specyficzny przypadek...

    czy kadłub Yaka był wcześniej naprawiany?

    Czytając wszystkie posty dotyczące Yaka 54 doszedłem do wniosku że cos jest nie tak z moim modelem. Praktycznie nikt nie miał podobnych problemów jak ja.Kadłub wygląda na nienaprawiany. Zastosuje następujące rozwiązanie. Tuleje duraluminiowe mocujące silnik zastąpie tulejami stalowymi w ten sposób dociąże przód o 60dkg co powinno wstępnie wyważyć model. Reszta już na wyważarce. Boje sie tylko czy takie tuleje stalowe nie bedą miały wpływu na całą konstrukcję. Zobaczymy?

  18. witam!jeśli ustalanie środka ciężkości w twoim modelu wygląda dokładnie tak jak na ostatnim zdjęciu to ja życzę ci powodzenia... :(

    do poprawnego wyważenia model musi być kompletny i gotowy do lotu.

    zawieszając model na samej rurze (bez obu płatów) nigdy go dobrze nie wyważysz.

    tak na marginesie dodam że trochę mnie przeraża brak porządku w kadłubie,widać niechlujstwo i wielki nieład... :( .

     

    pozdrawiam!

    Masz oczywiście racje . Zdjęcia nie są najlepszym przykładem. Ja tylko zasygnalizowałem problem. W modelu panuje bałagan ponieważ wszystko jest włożone na próbę by znaleźć jak najlepsze miejsce do wyważenia modelu. To co widać na zdjęciu to pokazanie jaka jest skala problemu. Model wywarzać będę do lotu z pełnym wyposażeniem i na przyrządzie różnica będzie wtedy ok 100g a muszę obecnie dołożyć 1000g. Liczyłem raczej na konstruktywne rozwiązanie problemu a nie krytykę tego co widać no ale trudno takie uwagi przyjmuje też z pokorą.

  19. A zbiornik paliwa to Ty masz ? :huh: bo albo jestem dziś bardzo zmęczony i nie widzę albo gdzieś jest a ja nie widzę..

    Poprzedni właściciel miał silnik chyba coś ok.60 cm i pewnie był trochę cięższy od Twojego DLA.

    Z ciekawości jak sprawdzasz ten SC ? na wyważarce ,na sznurku ?.

    Model dobrze znany ;) ...i nawet lata, chociaż ja miałem przyjemność widzieć to latające non stop na 3/4 gazu głównie coś a,la F3A.

    Tak mam zbiornik paliwa, w trakcie robienia zdjęć byl wymontowany. SC sprawdzam na sznurku.Chciałem ustalić wstępnie ile musze dołozyć ołowiu na przód.

  20. Coś wg mnie jest nie teges... gdzie próbujesz uzyskać ten środek ?

    Jeśli to model z GW lub Pilota RC próbuj uzyskać go na rurze skrzydeł lub lekko za nią.

    Zerknij na kilka wątków z prezentacjach modeli w dziale 3 d, i np .w mojej relacji w Yaku 54 widać na fotkach rozmieszczenie wyposażenia.

    Nawet przez myśl mi nie przeszło dokładać grama ołowiu i model wyważył się bezproblemowo.

    Środek mam zaznaczony na środku rury. Model niestety nie wiem jakiej jest firmy może być to Topmodel.cz.

    Postaram sie zrobić zdjęcia. Nie mam juz co przenieś do przodu za rura pozostał tylko odbiornik.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.