-
Postów
5 367 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
30
Treść opublikowana przez idfx
-
W pełni się z Tobą zgadzam. Jeśli chodzi o mnie, do Taranisa się przywiązałem, okiełznałem i tak już zostało. Pomimo początkowych zachwytów wychwyciłem wiele wad i się z nimi oswoiłem, co nie znaczy że w pełni akceptuję Na pewno nie będę jednak go bronił bo nie jest tego warty i to jest moja prywatna opnia z którą się pewnie Jacek nie zgodzi. Temat nakrętek i przełączników mnie zaciekawił bo nigdy się z rdzewiejącymi nie spotkałem we wszelakiej maści urządzeniach elektronicznych. Jeśli chodzi o zawężone horyzonty elektroniki i konkretnie aparatury ... co tu dużo mówić. Po aparaturze spodziewam się, że raz kupię i używam. Nagle pojawiły się nowe standardy, odbiorniki w trypie EU, potem EU LBT i okazuje się, że nic z niczym nie działa. Pojawiają się na rynku nowe odbiorniki, które już ze starym firmwarem strony nadawczej nie współpracują a starszych nie można kupić itp. itd. Teraz muszę się pierdzielić z kabelkami, przeprogramować moduł TX, przeprogramować wszystkie odbiorniki na ten nowy system, bo do tej pory działały w starym, ale już nie można kupić takich odbiorników itp. itd. Kółko się zamyka i ciągła dłubanina. Jednym słowem .... lekka pomyłka.
-
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Nie próbowałem, nawet nie myślałem nad budową takiego czegoś, nie projektowałem. Nagle mi do głowy strzeliło i z ciekawości powstało W UK jestem obecnie, za dwa tygodnie będę dalej działał, ale wątpię że ten usprawnię ... prędzej już coś hałaśliwego, śmierdzącego i "mocnego". Szukam, czytam, zbieram informacje bo na razie moja wiedza jest zerowa a zależy mi na liźnięciu choć trochę teorii by od razu nie powstał bubel. he he .... całkiem fajne -
Oczywiście, że tak Ja nie bronię żadnej i nie obgaduję tych, których sam nie testowałem. Z tą nierdzewką z ciekawości sprawdzę, jeśli z dziadostwa to będę mocno zaskoczony. Nie zauważyłem u siebie wpływu atmosfery na metalowe elementy, aparatua jest niemal gwałcona, ale trzymana jednak w walizce i w normalnym pomieszczeniu a nie w garażowym warsztacie czy zapleśniałej piwnicy .. To też może mieć duży wpływ
-
tak tak ... problem w tym, że ja nie bronię żadnego ogonka. Swego czasu aktywnie się udzielałem w temacie o Taranisie i w ramach testera wydawałem o nim opinie. Gdybyś to uważnie przekopał zobaczyłbyś, że opinie były dosyć suche, konkretne i często krytyczne po dłuższym czasie użytkowania. Przeanalizowałem jednak plusy i minusy i przy Taranisie pozostałem. Nie wypowiadam się jednak na temat aparatur, których w ręku nie miałem tak jak Ty i Jacek próbujecie to robić "bo kolega ..". Palce brudne od rdzy na nakrętkach z nierdzewki jednak już Cię nieco zbyt daleko poniosły ... Najwyraźniej poczułeś się urażony Jacka opnią na temat Jeti, którego koledzy zachwalają ...
-
Z tego co mi wiadomo nakrętki są z nierdzewki i jakoś nie widzę tam korozji, a posiadam pierwszą sztukę Taranisa, która dotarła do PL. Otrzymałem ją do testów i do dziś używam bez żadnych śladów korozji. Sprawa "zasięgu" o którym piszesz to jedynie błąd telemetrii. Model dalej lata, zasięgu jest jeszcze spory zapas, ale przy niekorzystnym chwilowym ustawieniu anten poziom rssi gwałtownie spadnie co jest normalnym zjawiskiem. Inne aparatury mają lepszą filtrację i dłuższą zwłokę czy nawet bym się odważył powiedzieć histerezę tegoż sygnału a Taranis zbyt gwałtownie reaguje i sygnalizuje niski poziom rssi przy byle okazji. Faktycznie to wkurza u siebie zaniżyłem sygnały by nie stresowały, ale pisanie że link Taranisa ma słaby zasięg jest tutaj małym nadużyciem.
-
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Nie zważając na wyporność pływaków a raczej przyjmując, że jest taka sama nie potrafię odnaleźć materiałów jaki powinien być stosunek wagowy w wyważeniu takiego cuda. Przyjmuję wstępnie na punkt C około 950 gramów masy. Będę wdzięczny jak ktoś mnie pokieruje do odpowiednich źródeł. Zagadką pozostaje dla mnie również odległość A - BB. Dzięki -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Ostatecznie planowałem wydrukować zabudowę na regulator, odbiornik i pakiet, którą bym od góry zamykał a przewody by wystawały zabezpieczone uszczelkami. Stanowiłoby to swego rodzaju niezatapialne serce modelu. Im więcej pomysłów w głowie tym większy mętlik bo tak mi się to spodobało, że rozpatruję zbudowanie czegośc konkretnych rozmiarów i szybkiego z zastosowaniem silnika 26 cc, który już jest w takim stanie, że latać w modelu nie będzie. Oczywiśćie wtedy już tylko ster wodny a nie wychylanie silnika ze śmigłem na serwie Powoli dojrzewam i planuję .. -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Nie w poscie nr. 7 sprostowalem. Dzieki Roman za podpowiedzi, mam teraz trudny wybor bo koncepcji powstaje juz kilka. -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Pomysł z butelkami rzucił mi się w oczy gdzieś tu na forum kilka miesięcy temu a teraz się przypomniało i postanowiłem spróbować. Będą modyfikacje albo inny pływający projekt, jestem w trakcie "riserczu" -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Nie zachlapałem, sprawdziłem dokładnie. Był ponadto ciasno zgrzany w termokurczce i nie było widać kropli wody. Nie szalałem i oczywiście przyszłościowo elektronika będzie dużo lepiej zabezpieczona przed ewentualną stycznością z wodą. Był to regulator z jakiegoś powodu wyciągnięty z modelu Cessny ze 2 lata temu bo sprawiał problemy. Już nie pamiętam dlaczego, ale właśnie na chwilę obecną z takich części powstało to coś. Na zdjęciu (zaraz po wyciągnięciu z wody) widzisz, że nawet belka drewniana pod nim jest sucha do cna. -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Za wiele nie nawojowałem, skopcił się regulator i to tak na dobre. Kupa dymu i smrodu, model holowany do brzegu "na wędkę". Nie bardzo wiem co było przyczyną. Nie zamoczył się, sinik też pobierał tylko 1/3 tego co regulator powinien zapewnić. Nie poddaję się, projekt powstanie nowy. Nie interesowałem się nigdy i nie wiem jak ludzie budują podobne wynalazki, ale z chęcią poszukam by zbudować to nieco ładniej. Ten powstał bez namysłu i nauki. Już na początku napotkałem problem z wyważeniem. Przy pełnym gazie przednia butelka niemal całkowicie się zatapiała. Przeniosłem pakiet na środek jak na fotkach i dodatkowo tylne butelki musiałem lekko napełnić wodą. Szukam informacji jak to powinno wyglądać, jaki stosunek masy przodu, tyłu, boków powinien być zachowany i wszelkie inne cuda by wyglądało to i pływało jak należy No i najważniejsze pytanie ... czym zastąpić te paskudne butelki Jeszcze nie wiem jak, ale planuję zrobić wstępny kształt np. ze styropianu czy drewna by na tym stworzyć ładną zabudowę z laminatu. -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
oo .. czyli jednak nadałem złą nazwę dla modelu. Dzięki Romanie ! Jak zawsze w wielu dziedzinach kierujesz ludzi do odpowiednich źródeł i chwała Ci za to Projekt ma tylko pływać, nie wiem jak to nazwać, ale rodzi mi się wiele pomysłów konstrukcyjnych w głowie i raczej powstanie coś porządnego z ładną zabudową z laminatu i możliwe, że i EDF'em .. -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Dałeś mi teraz genialną myśl !! Podepnę od spodu mniejsze serwo z prowizorycznym (na razie) sterem i zmiksuję w aparaturze ze sterem kierunku (odchylenia śmigła w tym przypadku). -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx odpowiedział(a) na idfx temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Zaraz coś mu tam podczepię i przetestuję, nad jezioro mam 2 minuty drogi więc można na bieżąco testować patenty -
"Pływadełko - problem ze skręcaniem"
idfx opublikował(a) temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Witam ! Nie mając pomysłu na popołudnie postanowiłem zbudować wodnosamolot. Wykorzystałem to co miałem pod ręką, jest to projekt na zasadzie "byle jak, byle było" i robiony przysłowiowo na kolanie w ciągu godziny. Z efektów jestem na tyle zadowolony, że powoli zacznie powstawać projekt z prawdziwego zdarzenia Tak na prawdę to nie wiem nawet czy nazwa "wodnosamolot" jest tutaj prawidłowo użyta Wyposażenie jakie zastosowałem : Regulator Emax 30A Silnik Emax MT2204-2300 KV + śmigło 6x4R Pakiet Redox 1800 mAh Serwo TowerPro SG-5010 Odbiornik FrSky X8R Zestaw FPV - 600mW + gogle Mam jednak małą zagadkę. Model jest dosyć szybki, bardzo ładnie manewruje, ale słabo zakręca w lewą stronę. W prawą bardzo zwinnie i można ciasne kółka robić a w lewo tępo i potrzebuje przebyć nieco większą drogę by zrobić prawidłowy zakręt. Wydaje mi się, że to ma związek z kierunkiem obrotów śmigła. Nie znam się na takich konstrukcjach, może ktoś wie jak temu zaradzić ? Wprowadzenie wykłonu silnika nie pomaga bo wtedy z drążkiem kierunku na zero model nie płynie prosto przed siebie. Może trzeba zamontować jakiś stały ustawiony w jednym kierunku ster i dodatkowo wykłon ? -
he he, z wielu wypowiedzi w tym wątku dowiedziałem się, że pomysł jest bez sensu, nie mam o nic żalu bo takich opinii się spodziewałem, szkoda tylko, że nikt nie potrafił do tej pory zargumentować dlaczego to jest bez sensu łatwo napisać coś do czego samemu nie potrafimy się potem ustosunkować .... łatwo też zakupić coś czy zamówić z HK zamiast zrobić i wymyślić samemu .. Więc będzie zakłócać czy nie ?
-
tak tak .. tyle, że ja od dawna wiem o takich urządzeniach i innych podobnych, ale tak jak pisałem postanowiłem wykorzystać to co mam obecnie pod ręką i w nadmiarze, czyli pakiety i odbiorniki. Jedyne pytanie było o zakłócenia i czy to ma prawo działać. Pozwól, że o zamknięciu tematu zadecyduję ja lub moderatorzy .. Dziękuję
-
Takie urzadzenia wykonywalem okolo 13 lat temu do resetowania zawieszonych serwerow dostepowych do internetu bezprzewodowego jak temat sie rozkrecal. Wyslanie sms pod numer karty sim w nokii 5110 powodowal zresetowanie. Moge to dla Ciebie wciaz zrobic ... teraz jednak sie nieco bardziej cenie niz za czasow studenckich
-
Sprawdza sie to dosyc dobrze gdy model lezy na ziemi czy w kukurydzy. Promien drastycznie rosnie jak model jest w powietrzu, ale tam go nie trzeba "ze swieczka" szukac no i podstawa szukania .. chodzimy od lewej do prawej i do przodu a nie po okregach.
-
Testowałem zasięg linku, w linii prostej z kilkoma drzewkami metr nad poziomem gruntu około 1.5 km do stanu krytycznego na zmianę z utratą. Failsafe nie pozwoli dużo dalej uciec, ale nawet jak pół kilometra dalej już się zdarzy to wiem w którą stronę iść i rssi w końcu musi wrócić z tego awaryjnego linku. Lokalizator GPS oczywiście najlepszą opcją i to ten kartą sim, ale już w zasadzie nie o to chodzi. ojjj .. strzeliłem gafę i muszę wyeliminować jedną z opcji zastosowania tego patentu Jak padnie zasilanie główne modelu to i failsafe nie zadziała i w najgorszym możliwym ustawieniu sterów model poleci tak daleko na ile mu paliwo pozwoli. W obecnym mam failsafe i po kłopocie, ale w żarowych już nie będzie tak fajnie.
-
Czyli jednak nie zostalem zrozumiany, zle opisalem zalozenia Nie martwie sie o ucieczke poza zasieg linku. Moge miec awarie zasilania, odbiornika, aparatury itp. Model ucieka w znanymmi kierunku i wali gdzies w pola. Wszystko sie rozrywa od impetu uderzenia, pakiet wyskakuje, przewody sie rwa na potege W zaistnialej sytuacji moge zapomniec o rssi z glownego odbiornika. Mam jednak drugi rx ze swoim pakietem zawiniety w grube zabezpieczajace folie czy cos tego rodzaju, czego powazna kraksa nie jest w stanie uszkodzic. W tx przelaczam na model zbindowany do tego rx'a i zaczynam odbierac rssi z miejsca, w okolicach ktorego jest model. Wymaga to jednak ciaglej rownoleglej pracy dwoch odbiornikow znajdujacych sie dosyc blisko siebie. Mozliwe, ze rozwiazanie jest bez sensu, ale z drugiej strony ..
-
Przemku nie jestem pewien czy wiem o co chodzi z tym 90% albo czy przeczytales o co mi chodzi ..
-
Dzieki. Musze poczytac i wszystko przemyslec. Model ma ustawiony failsafe i nie zakladam ucieczki dalej jak max. okolo 1 do 1.5 km w najgorszym wypadku. Jest to Extra do akro a nie fpv i zasiegi 10 czy 15 km i przyjmuje, ze w odleglosci gdzie moze spasc nie mam prawa utracic rssi. Mam i zapasowe odbiorniki i rozne pakiety, no i przyszedl do glowy pomysl jak to zrobic a nie co zamowic stad tez pytanie czy to ma prawo dzialac, czy jednak istnieje ryzyko wzajemnego zaklocania sie dwoch odbiornikow w tym samym modelu.
-
ooo sorki przeczytalem dalej - packing weight 230 g i jakos sie zakodowalo