Szukałem jakiejś łodzi latającej ale kryteria jakie założyłem były trudne -miał być jednosilnikowy, jednopłat , z silnikiem możliwie nie na wieżyczce i na dodatek o militarnym zacięciu ....
Wybór padł na BE4 Berijewa , taka "Catalina" dla ubogich.
Oczywiście nie mam w planach tego malowania ,a zwłaszcza napisu
Model jest ze styroduru (xps) , planuje krycie japonką na Ezekote
Rozpiętość 120cm , długość kadłuba 90cm
Na rysunkach wykonawczych do cięcia jakie przekazałem Markowi (dzięki jego uprzejmości model został wycięty) wprowadziłem kilka odstępstw od pierwowzoru takich jak powiększenie rozpiętości skrzydeł i usterzenia poziomego względem kadłuba oraz rezygnacja z układu wzniosów płata "W"
Bardziej zależało mi na własnościach lotnych i uproszczeniu budowy -to nie będzie makieta .
Poniżej fotka poskładanego na sucho kadłuba wraz z centropłatem ,jak widać pierwsze sztychy papierem ściernym już były..
Pomału zbliżam się do etapu nad którym dumam -sposób rozkładania , pierwotnie wymyśliłem że płat będzie odczepiany wraz z górną częścią kadłuba co uprości jego mocowanie (silnik, zastrzały to wszystko byłby oddzielny element wraz ze skrzydłem )
Teraz już taki pewny nie jestem i rozważam inne rozwiązania ...