Jump to content

Modele ładne / modele brzydkie


pleses

Recommended Posts

  • Replies 83
  • Created
  • Last Reply
Posted

Panowie .

Jesteście dorośli ludzie a daliście sobie pofolgować jak małe dzieci.

Nie tędy droga.

Mam nadzieję że jesteście obaj na tyle rozsądni ,że podacie sobie ręce i zapomnicie o całej nieprzyjemnej sprawie.

Przy okazji niech każdy z was wedytuje obraźliwe wypowiedzi wobec pozostałych kolegów.

No to czekamy .

Kto pierwszy pokaże dobrą wole??

Który jest odważny to zrobić pierwszy???

Posted

Tomku, ja proponuję zamknąć temat. Niech sobie sami wyjaśniają na PW.

Posted

Waylander, nie takie proste :D

 

Jeśli mówi się A to i mówi się B. Tomek dał propozycje, a jak oni podejdą do tematu tak ja podejdę do wniosku.\\

 

 

Ostatnie logowanie:

 

 

Instruktor Dzisiaj 16:22

pleses Dzisiaj 20:55

Posted

Jesteśmy po ostatecznej rozmowie i pozwolę sobie zacytować słowa Plesesa

"Ty sugerujesz, że ja to ukradłem. Ot po prostu możesz mi zwrócić honor na forum, lub też nie."

Nigdy w swoich wypowiedziach nie powiedziałem , ba nawet nie POMYSLAŁEM o czymś podobnym.

Czas zakończyć całą niesmaczną sprawę

Posted

Ufffff!!!!

Od razu mi ulżyło.

 

No chłopaki stawiacie mi piwo(znaczy się Colę ,bo ja piwa nie pijam)

:wink:

Posted

Jeżeli Pleses teraz wyjedzie to za godzinę z okładem może być u mnie .Razem zakupimy colę :) i ok 5 rano możemy razem ją wypić ,o ile nas ,jak zapukamy, nie zamordujesz.

No i jak Ci się podoba mój plan ?

Posted

Jak nie macie granatów ogłuszających to o 5 rano nic nie jest mnie wstanie wyrwać ze snu.

No chyba że się dopiero kładę spać.

 

Ale po 9 rano serdecznie zapraszam a najlepiej w sobotę i z modelami.

Na cały dzień to i grilla zrobimy.

Posted
Jak nie macie granatów ogłuszających to o 5 rano nic nie jest mnie wstanie wyrwać ze snu.

 

POdejrzewam ze żona ma złoty sposób an takie pobudki w środku nocy :D Chyba że ty .............. :oops: :oops:

Posted
Jak nie macie granatów ogłuszających to o 5 rano nic nie jest mnie wstanie wyrwać ze snu.

 

POdejrzewam ze żona ma złoty sposób an takie pobudki w środku nocy :D Chyba że ty .............. :oops: :oops:

 

To ty o tym Marcin nie wiedziałeś??? :D

 

A moją parkę dzieci to mi z żoną listonoszka wystrugała (bo u nas nie ma listonoszy) :mrgreen:

Posted

Wrzucam swój piąty grosz do tej dyskusji.

 

Uff - nareszcie skończyli :)

 

"... i wyszli uśmiechnięci" Paragraf 22, Joseph Heller

Radzę poczytać, kto nie zna, kawał doskonałej literatury o ludziach, emocjach i oczywiście o lotnictwie.

Posted

No poważnie Tomku! A "Kubusia Puchatka" to z dziesięć razy przeczytałem... Ale to jedynie świadczy o tym, że lubie czytać dobre książki i tylko szkoda, że mam na to tak mało czasu. :?

Posted
Ze cztery razy czytałem... Kto jest lepszy?

hehe , a ja ją czytam non stop od 1982 roku, wracam do niej cały czas.

Włąsciwie to książka cały czas leży w należnym jej miejscu, czyli w ..... kibelku na odpowiedniej półeczce.

 

"... każdy potrafi sprzedać za siedem centów jajka, które kosztują siedem centów"

Posted

Ja wole współczesna wersje Kubusia -kiedyś była w necie.

Puchatka zaś nigdy nie lubiłem. :(

Posted

No to panie Tomku - Motylasty, jesteś zdecydowanie lepszy :lol: Tą knigę faktycznie można czytać w kółko... A co powiesz na Szwejka? Za każdym razem podaję rechot w tych samych miejscach, raz nawet specjalnie próbowałem być poważnym i nie parskać. Nic z tego... Ten Puchatek w starej, poczciwej wersji, to bawił mnie kilka dziesiątków lat temu :D , ale myślę, że jak go będę teraz czytał wnusiowi, to znowu mi się spodoba, a i może dzieki niemu już w wieku 4 lat wnusio sam nauczy się czytać, jak to się mojemu synkowi udało. Zaraz potem , w przedszkolu, wyręczał panie przedszkolanki, czytając książki na głos innym dzieciom w grupie. A teraz czyta, tam, gdzie i Motylasty, z braku czasu :D

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.