Motylasty Opublikowano 9 Marca 2007 Opublikowano 9 Marca 2007 A co powiesz na Szwejka? No od czasu jak mi muchy napaskudziły na portret najjaśniejszego Pana nic nie mówię. Toż to Marku sama klasyka. Do Yossariana i Szwejka dodałbym jeszcze ze swej strony Robinsona Cruzoe i mam już trójcę przenajświętszą . Z klasyki filmu oczywiście Czas Apokalipsy, a z bohaterów kreskówek nikt inny, tylko Struś Pędziwiatr ( najsambardziej uparty "człek" na świecie ).
MareX Opublikowano 9 Marca 2007 Opublikowano 9 Marca 2007 No i popatrz: znowu zeszliśmy na to co ładne/co brzydkie... Teraz, kiedyś, w telewizorze widziałem taką zapowiedz jakiejś "dokrętki" czy czegoś takiego do "Czasu Apocalipsy", ale jakoś nie miałem nastroju do oglądania okropieństw wojny i odpuściłem to sobie... Może żle zrobiłem?...
Motylasty Opublikowano 9 Marca 2007 Opublikowano 9 Marca 2007 Może żle zrobiłem?... Nie może, a na pewno, film nabrał innego wydźwięku.
Tomek Opublikowano 9 Marca 2007 Opublikowano 9 Marca 2007 Czas apokalipsy to klasyka klasyki a Szwejk jest poza wszystkim (i znając ludzi będzie aktualny do końca świata)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.