Skocz do zawartości

relacja z budowy trenerka własanego pomysłu


upgrayedd

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Trenerek nie jest do końca moim pomysłem. Znalazłem tylko rozwiązanie, żebym mógł spakować samolot do plecaka i przejść na łąkę polatać. Cały myk polega na składanym skrzydle, które wymyśliłem jak zrobić. Kadłub jest od zefirka, czyli też nie za długi. Drugim powodem dla którego zacząłem robić drugi samolot to to że pierwszy wyszedł mi za ciężko i miał zbyt toporne skrzydła (RWD-5). W ogóle moim zdaniem rwd jest przereklamowany. Mi, czyli początkującemu nie było łatwo go zbudować. Dobra ale do rzeczy: moje skrzydła też mają 1 metr długości, tak jak w zefirze. Dodatkowo powiem że nie użyje w ogóle drewna, za pewnie zaraz mnie znegójecie.

 

1 zacząłem od wycięcia kadłuba

img0123rud.jpg

 

2 później wyciąłem skrzydła

img0124b.jpg

 

3 później nadałem profil skrzydłom (w takiej pozycji zostawiłem je na 1,5 dnia)

img0125.jpg

 

4 w międzyczasie posklejałem trochę kadłub

img0126w.jpg

 

5 skrzydło z profilem

img0129dvy.jpg

 

6 połączenie przeciętych skrzydeł

img0130z.jpg

 

7 złożone skrzydła

img0131gtz.jpg

 

 

na razie tyle, więcej fotek dam jak będzie więcej postępów ;D

Opublikowano

szczerze ?? :P a jak wyobrażasz sobie zamocowanie skrzydeł do modelu aby same się nie złożyły?? :P połączone są samą taśmą klejącą :shock: do skrzydeł powinno być jakieś wzmocnienie bo inaczej pojedyncza płyta od razu pęknie. Dam ci jedną dobrą radę....zrób już sprawdzony model z planów np.orginalnego zefirka bo tak za daleko nie zalecisz :P

:shock: :shock: :shock: :shock: :mrgreen:

Opublikowano

"Nadałem profil" :D posłuchaj kolegi wyżej, lepiej zrób coś sprawdzonego, jak widzę to wykonanie to wiem że będzie problem z ulotnieniem tego, ale rób jak chcesz :wink:

Opublikowano

Stecio.Po pierwsze profil CRD to w twoim wykonaniu żaden profil.Po drugie przy giętym profilu stosuje się inne kąty natarcia(zaklinowania)skrzydła,a patrząc na twój kadłub ,jest symetryczny .

Opublikowano
nie twierdze że będzie latał, pożyjemy, zobaczymy

 

To jest niestety ból życia u nastolatków. Póki się na własnej skórze nie sparzą, to zawsze "starzy trują". A potem pretensje - czemu mi nikt nie powiedział... :wink:

Skąd my to wszyscy znamy? Myślisz, że nie pamiętamy własnych początków? Ja mam 3# na karku i nadal uważam się za totalnego żółtodzioba. Pamiętaj, "dobre rady staruszków" nie są po to, by ci utrudniać życie, czy truć, lecz wręcz przeciwnie, chcemy ci oszczędzić rozczarowań, które były naszym udziałem. Ja sam widziałem jak w moim, 400g Zefirku, skrzydła z dźwigarem, podklejone szkłem i oklejone taśmą, przy ciasnym zwrocie się po prostu złożyły. A gwarantuję ci, że były 6 razy bardziej wytrzymałe niż ta twoja "płytka". Takie skrzydło to jest dobre do kilkunastogramowego slow flyera, a nie do modelu, który będzie dość szybki, sporo ważył i pewnie będziesz nim próbował wykonywać proste akrobacje albo gwałtowniejsze manewry.

Odstaw to i zacznij od nowa budować skrzydło konstrukcyjne. Dobry przykład mocnego skrzydła znajdziesz na stronie kolegi Motylastego w opisach budowy jego modeli. Budowa i tak pewnie zajmie ci mniej niż 1,5 dnia... A efekt będzie dużo lepszy.

Naprawdę nie trujemy, tylko nie chcemy, żeby pierwszy lot skończył się po 2 metrach totalnie rozbitym modelem. :wink:

Opublikowano
Znalazłem tylko rozwiązanie, żebym mógł spakować samolot do plecaka i przejść na łąkę polatać.

Jeśli chcesz coś małego do plecaka, to albo przerób sobie Fox od Multiplex'a, albo poczekaj na nowy wypust tejże firmy - Merlin xD

Opublikowano

mieliście racje, to nie działa. Muszę zrobić normalne skrzydła i dopiero latać. Echh, szkoda, że was nie posłuchałem... :?

Opublikowano

Ha!, widzsz jak to jest na szybko.Zrób może skrzydła od zefira i podpasuj je.Są proste w budowie i powinny się sprawdzić.A pokaż fotkę gotowego modelu , no chyba że poległ :) .Pozdrawiam Kamil

Opublikowano

ja proponuje odrazy zrobic normalne skrzydło (tzn. z profilem lotniczym np.: Clark Y)

 

a jak naprawde chcesz to ulotnić ... nagraj film bo chce zobaczyc jak te skrzydła się zamykają w czasie lotu :twisted:

nie lepiej zrobić 2 połówki skrzydeł jak w RWD 5 by skazoo, i zamiast sklejać w całość

zastosować taki bajer jak w katanie itp (bagnet kilka gumek i jazda)?

 

pzdro.

Opublikowano

Amoath proponuję, przeczytaj moją wypowiedź trzy posty wyżej... :lol:

 

EDIT: czy mógłbyś coś więcej o tym "bajerze jak w katanie" powiedzieć lub jakiś link do tematu lub zdjęć dać?

Opublikowano

Dobra, ja miałem na myśli ze w kadłub wbijesz pręty węglowe FI6 lub FI8 mm

po czym w skrzydłach zrobisz takie otwory żeby te skrzydła wchodziły na wcisk

nie mogę odnaleźć tego tematu ... pokazane było na obrazkach, chodzi mi po głowie temat PIPERA J3 chińskiego ARF którego składał Hubert_tata ,ale głowy sobie nie dam obciąć

 

 

znalazłem:

 

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=753&start=0

 

teraz to powinno pomóc, ale na pewno ktoś inny bardziej doświadczony podsunie ci lepszy pomysł

Opublikowano

dzięki, na pewno pomoże :)

 

EDIT: gdy prawie skończyłem skrzydła kadłub uległ całkowitemu zniszczeniu przez mojego psa :evil: na szczęście elektronika cała :jupi:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.