Skocz do zawartości

Honey King 2 wieki problem POMOCY!!!


Acnee

Rekomendowane odpowiedzi

czesc kilka miesiecy temu zakupilem nowego HBK2 w sklepie pan odpalil go i pokazal ze wszystko jest ok.

mial to byc moj 1 heli do "nauki" ale wyszlo kilka natepujacych problemow wczoraj podczas proby latania spalil mi sie regulator wiec zamierzam kupic nowy i tu moje pytanie czy moge kupic zamiast 20 A standardowego regulatora 50 A regulator ktory teoretycznie nei jest od tego modelu ale wyglada tak samo rozni sie tylko pradem. ale to juz mniejsze zmartwienie.

Głownym problemem jest to ze podczas proby startow heli strasznie zaczyna swirowac, a mianowicie kreci sie caly czas w prawo moge to powstrzymac wychylajac ster, strasznie ciezko jest to opanowac zeby on stal w miejscu a w zasadzie nieudalo mi sie to ani razu. niewiem czy cos musialbym na serwach pozmieniac czyjak ? w kazdym razie trymerem niec nei wskuram jak na serwie zmienilem ustawienie popychacza to stala sie rzecz dziwna mianowicie przy niskich obrotach krecil sie w lewo a przy wiekszych w prawo o co w tym chodzi ??? POMOCY !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie pokręcisz tym pokrętłem, to nic nie zepsujesz. Regulujesz czułość żyroskopu. W tych odbiornikach 3w1 nie ustawisz tak, żeby ci ogon nie huśtał, ale to dobrze, bo musisz cały czas ogonem manewrować, to przynajmniej się nauczysz kierunek sterować. W regulatorze nie chodzi o wielkość prądu ( oczywiście powinien mieć minimum dla danego silnika), lecz o to m.in. czy podczas startu nie zerwie ci zębów na przekładni (soft start, jak napisałem wcześniej).

 

edit: literówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. HBK 2 nie ma modułu 3 in 1 . To już nie Honey Bee.

2. HBK 2 nie ma żyro z HH.

Żyro z HH dostępne jest w HBK 3 ( w którym jest także silnik bezszczotkowy ).

 

3. Wytorowałeś łopaty? Ustawiłeś tarcze w neutrum? Sprawdzałeś kąty i głowice?

 

4. HBK2 ma złe przełożenie na ogonie i łopaty obracają się za wolno w stosunku do wirnika gł. Musisz kupić 43 zębowy pasek na ogon, aby to naprawić. Przydało by się takze żyro z HH ...

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=14625

 

5. Przeczytaj to:

http://www.epheli.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=413&mode=thread&order=0&thold=0

 

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=8122

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=14643

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=14624

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=11925

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=14614

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=7053

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=7316

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=7005

http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewforum&f=44

 

6. To że regiel tak samo wygląda nie znaczy, że ma takie same funkcje. Skoro nie jesteś pewien czy regiel który chcesz kupić obsługuje soft-start - zapytaj sprzedawce ...

 

7. HBK 2 do nauki .... niezbyt dobry pomysł

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=12311

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=13776

 

8. Latałeś już chociaż na symulatorze?

 

BTW: Pomogłem?

BTW2: Jak się spalił regulator? W locie czy na ziemi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

HBK2 to bardzo fajny helik. Jedyną poważną wadą tego modelu jest jego silnik. Radzę zamienić na bezszczotkowy (chyba, że już był w zestawie. Dawno nie widziałem nowego zestawu i może Chińczycy już seryjnie montują bezszczotkę...). Elektronika także pozostawia wiele do życzenia, ale nie ma dramatu... W trakcie eksploatacji ujawniła się mała wada polegająca na niezbyt dobrym przełożeniu napędu na śmigło ogonowe. Zaradzić temu można kupując zestaw napędowy eXtreme (pasek jest nieco dłuższy i większej średnicy zębatka zdawcza).

Prawidłowo ustawiony HBK2 jest świetnym modelem. Prawdą jest, że na początek lepszy będzie heli o większych rozmiarach, jednak HBK2 przeczy tym opinią.

 

Jeśli zaś chodzi o regulator i to nieszczęsne żyro...

- Regulator wystarczający to 30A

- Żyro E-Sky (to bez HH) jest dość wredne i podatne na uszkodzenia wbrew pozorom...

- Jeśli po załączeniu helika dioda żyra (czerwona) miga, to znaczy, że żyrko się stabilizuje. Gdy zaczyna świecić ciągle - to znaczy, że już jest gotowe do pracy. Poruszaj wtedy ogonem i zaobserwujesz jak pracuje serwo ogonowe.

 

Złe objawy:

1. Żyro po zalogowaniu (świeci ciągle) nie reaguje na ruchy ogonem - żyro uszkodzone.

2. Żyro po załączeniu nadajnika cały czas miga (nie zalogowało się) - ustawić trymer serwa ogonowego w pozycję neutrum. Ponownie włączyć helika. Czas logowania tego żyra to kilka - kilkanaście sekund.

 

Czekamy na informację jak ci poszło :)

 

Pozdrawaim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec z zakupem zyro sie wstrzymam do momentu jak uruchomie moj sprzet cod o tego paska neiwiem gdzie taki kupic szukalem ale widocznie zaslabo. poprobuje pokrecic tym zyro, poustawiac zobaczymy moze pomoze . jak nei bede martwic sie dalej

co do : "Wytorowałeś łopaty? Ustawiłeś tarcze w neutrum? Sprawdzałeś kąty i głowice?"

 

niemam pojecie ==a jak to zrobic ja go wyciagnole mz pudelka i wlaczylem ;p wiem ze to glupota ale coz takei sa poczatki co do symulatora tak cos latalem, mialem tez model helikoptera typu lama i tym mi szlo dobrze dopuki baterie sie nei wyczerpaly gdzies na 15m :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie hbk2 to jedno wielkie nieporozumienie szkoda w toto ładować kasy, żeby toto jako tako latało należy wymienić tylko :

1 silnik

2 regulator

3 napęd ogonka

4 gyro

5 Łopaty

A żeby to jako tako poustawiać najlepiej jeszcze apkę,a i tak cudów nie należy się spodziewać.Pieniążki wyrzucone w błoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek68 a czemu tak sceptycznie podchodzisz do tego helika? Zakładam, że masz duże doświadczenie z heli a w szczególności z tym typem :) Ja się z tobą nie zgadzam. HBK2 dobrze ustawiony lata genialnie. Ma tą samą mechanikę co Belt-CP a więc części można powiedzieć są zunifikowane i tanie. Na początek jak w sam raz... Zapewniam cię, że "toto" nie sprawia poważnych kłopotów w ustawieniach. Mam kilka maszyn większych i mniejszych (najmniejszy był FireFox) i wracam z przyjemnością właśnie do HBK2

 

Nie zniechęcaj młodego człowieka który zapewne dostał wymarzony śmigłowiec i szuka oparcia wśród doświadczonych modelarzy. I zamiast cennych wskazówek na które liczył jest "toto" lub "pieniążki wyrzucone w błoto".

 

Jeszcze jedno: A co byś kolego polecał wobec tego człowiekowi który dopiero zaczyna przygodę z heli?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem kiedyś szczęśliwym posiadaczem hbk2. Leżą gdzieś jego szczątki nawet. Jedyna jego zaleta to tylko cena. A na początek to poleciłbym jakiegoś klona Trex 450,lub jeśli kogoś stać to właśnie Trex 450 V2 ewentualnie Mini titan. Proszę nie pisz więcej że King lata genialnie bo właśnie w ten sposób wprowadzasz początkujących heli maniaków w błąd.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to każdy kto chce zacząć przygodę z heli powinien próbować swoich poczynań Lamą. To dobry sprzęt do nauki. Ja natomiast dalej będę się upierał, że HBK2 lata genialnie. I nie zamierzam nikogo wprowadzać w błąd tym stwierdzeniem. Na poparcie tego niech będą wypowiedzi użytkowników tychże modeli na forach śmigłowcowych. Przez moje ręce przeszło trochę sprzętu i mam dość dużą skalę porównawczą - nie wiem jak się to ma do twojego doświadczenia. Mój pierwszy heli powstał ( z planów pana Jamroza o którym pewnie większość heli - maniaków nie słyszała) w 1992 roku. Potem było już tylko z górki... T-Rex na początek? No cóż... Czemu nie, jednak ceny części sam wiesz że kosztują duużo więcej niż do HBK2. Czy aby na pewno nadaje się on na początek? Piszesz, że szczątki twojego HBK2 jeszcze gdzieś leżą... Skoro szczątki, to zakładam, że nauka nie szła za specjalnie? :) U mnie jeden HBK2 leży, ale zamęczony na śmierć, a nie rozbity... I reanimacja polegać będzie na wymianie łożysk, snapów itp i będzie dalej latał.

 

Może faktycznie alternatywnym rozwiązaniem będzie HK-450... Jednak trzeba wtedy zakupić drugi a nawet trzeci zestaw na części zamienne. Każdy się napawa tym, że HK-450 jest klonem T-Rex'a za około 200-250 zł... No i tak jest, ale części od T-rexa kosztują... Przy glebie nawet tanim HK-450 już nie będzie tak wesoło...

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że mój hbk2 leży w szczątkach to mój wybór,po prostu szkoda kasy i czasu na reanimacje tego badziewia. A jak ktoś lubi się zadręczać to proszę bardzo. Znam takich co zainwestowali w ten model i nawet lata. Wymiana głowicy na alu gyra badziewnych serw skrzynki ogonowej napędu ogonka i paru innych dupereli. Ale czy to ma sens jeśli policzymy koszty to wszystko razem oscyluje w cenie dobrej klasy modelu 450, większego bezproblemowego stabilniejszego itd. Lecz jak ktoś lubi to proszę bardzo hbk2 to jest to. Druga strona medalu to czego wymagać od modelu którego cena waha się w granicach kosztu jako takiego żyroskopu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

co prawda trochę późno się włączam ale jednak dołożę moje trzygrosze .... mam Kingi fullplastik i carbon i nawet Xtreme - oczywiście że nie jest to model idealny ale lata i w mojej skromnej ocenie ma dwie zalety: jego niestabilność uważam za zaletę ponieważ uczy kontrolowania modelu. Nawet w symulatorze specjalnie go "rozregulowałem" żeby wymusić niestabilność... Co to za sztuka latać heli który sam wisi w powietrzu...

po drugie - jednak ceny części - jak skrecisz HK czy T450 to na dzieńdobry masz koszty 3-5 x większe niż na K2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Panowie hbk2 to jedno wielkie nieporozumienie szkoda w toto ładować kasy, żeby toto jako tako latało należy wymienić tylko :

1 silnik

2 regulator

3 napęd ogonka

4 gyro

5 Łopaty

A żeby to jako tako poustawiać najlepiej jeszcze apkę,a i tak cudów nie należy się spodziewać.Pieniążki wyrzucone w błoto

Byłem kiedyś szczęśliwym posiadaczem hbk2. Leżą gdzieś jego szczątki nawet. Jedyna jego zaleta to tylko cena. A na początek to poleciłbym jakiegoś klona Trex 450,lub jeśli kogoś stać to właśnie Trex 450 V2 ewentualnie Mini titan. Proszę nie pisz więcej że King lata genialnie bo właśnie w ten sposób wprowadzasz początkujących heli maniaków w błąd.

pozdrawiam

Totalna bzdura!!! Mam trzy Kingi od pół roku we wszystkich wersjach: plastik (stock), esky upgrade (carbon) i Xtreme upgrade - i z absolutną pewnością mogę stwierdzić: model jest wymagający i raczej nie dla początkujących ale na pewno lata i to przyzwoicie. Niestety trzeba nad nim posiedzieć i włożyć trochę serca ale oddaje to z nawiązką.

Oczywiście że łatwiej jest wydac 1500 czy 2000 zeta na TRexa który "sam lata" ale taki heli jak King lata wcale nie gorzej a przy okazji - ponieważ nie wisi sam - zmusza do nauki latania. No i naprawy tańsze niz Rexa.

 

A teraz po kolei:

1. Niewątpliwie silnik szczotkowy (w stockowym plastiku) wystarczy do spokojnego latania biez akrobacji i 3D. Jeśli sie chce latać wyżej, szybciej, dalej to jest to pierwsza rzecz którą trzeba wymienić: koszt ok 50 zeta + regulator ok 50 zeta.

2. Niewątpliwie sterowanie wirnikiem ogonowym (dźwignie) nie jest olśniewające: wymiana na CopterX-owe (dźwignia + okucia): ok. 80 zł.

3. Wymiana sterowania (pkt.2) już poprawi działanie ogona ale faktem jest że wymiana koła napędowego na 43T (Extreme) jest zalecana. Wałek tylny niekoniecznie - ja mam zwykły i jest super.

4. Żyro 0407 (rate) jest do d...y - musi być jakiekolwiek z HH z tanich np. 0407A lub lepiej 0407B. Ewentualnie Telebee lub Assam. Koszt. 150 zeta.

 

i tyle wydatków.

Łopaty absolutnie wystarczą drewniane - karbony, Xtreme i inne wynalazki to wywalanie kasy. To samo łopatki ogonowe, flybara czy stateczniki.

 

Z części zamiennych warto kupić większą ilość (ilości pokazują proporcje "zużywania"):

łopat (7), szpindli (7), uchwytów flybara (5), prętów flybara(5), wałów głównych(5), zębatek głównych(5), ramion flybara (2), dźwigni okuć łopat (2), uchwytu baterii (2)

 

Wszystkich którzy są przerażeni ta listą pragnę uspokoić że koszt tych cześci jest znacząco niższy niż co TRexa - a niszczyć się będą na pewno.

 

I jeszcze raz podkreślam - King2 nie jest łatwy i prosty, jest dość wymagający ale czas z i nad nim spędzony jest dużą szkołą techniki heli i daje naprawdę wiele satysfakcji - wiem po sobie.

 

PS: Jak wreszcie zrobię filmiki z mojego latania z beczkami, pętlami i idleup-em to przyślę linki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.