Jump to content

Pakiet Li-pol, czym złączyć ogniwa?


herhor

Recommended Posts

Posted

Witam,

 

Mam takie pytanie natemat lipoli. Mam pakiecik złożony z trzech ogniw. Musiałem go rozłożyć bo chciałem ogniwa poprzekładać i w wyniku tej operacji dwa ogniwa się rozłączyły ( były sczepione ze sobą takimi blaszkami wychodzącymi z wnętrza ogniwa). Stwierdziłem, że to nic trudnego to naprawić. Wziąłem lutownicę i spróbowałem je zlutować... a tu niespodzianka. Kiedy nakładam na te blaszki cynę ona w ogóle nie czepia się powierzchni tylko zostaje albo w postaci zastygniętej kropelki albo spływa po blaszce. Próbowałem trochę podrapać te blaszki ale nadal cyna z nich spływa.

 

Ktoś ma jakiś sposób jak połączyć ze sobą te dwie blaszki ogniw?

Guest slawekmod
Posted

A czy przypadkiem jedna elektroda nie jest aluminiowa?Kiedyś tak było że jedna była alu i cyną nie da rady.

Posted

Jeśli to pomoże to powiem że to jest pakiet Rhino 11,1v 1250mAh

 

Znalazłem też na allegro takie preparaty:

 

http://www.allegro.pl/item592743997_laco_pasta_lutownicza_aluminium_113g_niskie_temp.html

http://www.allegro.pl/item595111546_klej_do_aluminium_super_metal_pasta_aluminiowa.html

 

Nadają się do lipoli? Czy takie połączenie za pomocą tych preparatów nie da zbyt dużego oporu przez co spadnie wydajność pakietu?

Posted

Tą "blaszkę nie do polutowania" wymarz jakimś smarem, towotem itp. trochę to "przysmaż" lutownica i na koniec cyna. Tańszego i prostszego sposobu jeszcze nikt nie wymyślił :wink:

 

Pozdrawiam

Adam

Posted

smarem czy towotem???????? ale sposoby.

pzretrzyj papierem ściernym lub poskrob nożykiem, dodaj pasty do lutowania lub kwasu jak radzili wyżej i lutuj. musi się cyna rozpłynąć.

Posted

Aluminium tak szybko "pasywuje" (utlenia sie), że czyszczenie na sucho niewiele daje. Właśnie stosowanie nieutleniającego smaru zabezpiecza przed pasywacją i można lutować samą cyną. Sposób podany przez AdamaRC jest jak najbardziej działający. Ja stosuję smar silikonowy.

Posted
lutowanie aluminium cyną??? o czym Wy mówicie?

 

O cudach i ogólnie czarnej magii :wink: :P

 

Co jest dziwnego w lutowaniu aluminium cyną? To ze 90% zainteresowanych uważa to za rzecz niemożliwą? :D

Posted
lutowanie aluminium cyną??? o czym Wy mówicie?

A jednak to możliwe i to zwykłym lutem cynowo-ołowiowym.

Ja używałem rosyjskiego płynu do pokrywania powierzchni lutowanych, w tym też do aluminium.

Kupiłem go kiedyś na allegro i używałem właśnie do aluminiowych blaszek od pakietów.

Nazwy nie pamiętam. Potem wrzucę zdjęcie buteleczki.

Posted

Potwierdzam - z tą FTKĄ to jakieś "czary - lutowie dosłownie się "rozpływa" nawet na brudnych blaszkach, ogniwach itp. i to bez specjlnie długiego "rozgrzewania" - POLECAM

 

ps. używam tego już chyba ze 3-4 lata i nigdzie nie zauważyłem korodowania jak po "kwasie" do lutowania ( ZnCl )

Posted

Też lutowałem pakiet z odłamanymi blaszkami o jednym zapomnieliście większa lutownica bo 40 ani 60 nie nagrzeje tego pakiet strasznie szybko odbiera ciepło :)

Posted
Sprawdzałem przed chwilą, płyn jest aktualnie dostępny na kilku aukcjach.

Podaj linka prosze - nie moge znalezc - albo chociaz haslo do wyszukiwarki...

Dobra - znalazlem ;) link dla zainteresowanych tutaj

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.