bubu2 Opublikowano 14 Maja 2009 Opublikowano 14 Maja 2009 Zanim go zelektryfikujesz, spraw sobie gumę. Będziesz mógł latać do oporu. To naprawdę tani sposób na szybowiec. pozdr.
bigkris Opublikowano 14 Maja 2009 Autor Opublikowano 14 Maja 2009 latalem na gumie moim starym szybowcem. niestety sprzedalem ja razem z nim... w sumie szkoda inwestowac w gume skoro i tak bede mial silnik. a chocby nie wypalilo to zawsze moge zrobic inny model i do niego zastosowac wyposazenie EDIT: latalem modelem na zboczu. co prawda zrobilem kilka lotow i moge powiedziec cos wiecej. lotki sa nieefektywne. wymyslilem tymczasowe rozwiazanie, jesli przyniesie skutek zwieksze powierzchnie lotek. nakleje paski balsy 1 lub 2 mm na lotki wieksze od niej i zobaczymy czy model bedzie bardziej sterowny. jesli tak to powieksze lotki. co o tym sadzicie? EDIT 2: wlasnie zrobilem doswiadczalnie jedna lotke, tzn nakleilem paski z balsy 2mm. jeszcze tylko wykonczenie. oblot dopiero po weekendzie poniewaz jade do dziewczyny. zdjecia zreszta tez po weekendzie. pozdrawiam
bigkris Opublikowano 20 Maja 2009 Autor Opublikowano 20 Maja 2009 Polatalem zwiekszenie powierzchni lotek zalatwilo sprawe dzisiaj kolo godziny w powietrzu. ale z reki sie nie lata, wiec trzeba jakis naped. napewno elektryczny. mysle nad silnikiem na wierzyczce a pakiety na przod jako wywazenie. co wy na to?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.